Osierocona Maja - w DS :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lis 08, 2014 11:31 Re: Osierocona Maja - Koteczka już w DS :))

Oby to nie tył TEN adres :?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob lis 08, 2014 20:07 Re: Osierocona Maja - problemy w DS :(

Catangel wysłałam PW.
Dziś miałam tel z domku Majeczki. Niestety wieści nie są dobre. Koteczka gryzie, drapie, syczy i warczy i wcale nie jest miziasta... Państwo bardzo ją polubili ale powiedzieli, że jeśli nie zmieni się to do czwartku to będą chcieli oddać Majkę z powrotem.
Problem pojawił się też u mnie. Przygarniemy ją oczywiście znów do mamy ale mąż kategorycznie stwierdził, że nie zamierza poświęcać weekendów dla kota (mama na weekendy wyjeżdża i wtedy ja muszę do Majeczki chodzić 2 razy dziennie...) Nie mam nikogo kto mógłby mnie od piątku do praktycznie poniedziałku zastąpić :(
I jeszcze ostatnio mój sześcioletni smyk rzucił mi tekstem, że żałuje, że nie urodził się kotkiem bo wtedy też bym go tak kochała i poświęcała mu tyle czasu :( :(

Boję się, że Majeczka się tak szybko nie przyzwyczai i ją oddają. Do schroniska wrócić nie może ale u mnie też nie może zostać na stałe...
Mam ogromną nadzieję, że adres się nie potwierdzi i że koteczka jednak pokocha nowy dom bo w innym wypadku nie wiem co robić... Miało być tak pięknie a wszystko się pochrzaniło...

Lakina

 
Posty: 730
Od: Pt lis 01, 2013 11:26

Post » Sob lis 08, 2014 20:09 Re: Osierocona Maja - Koteczka już w DS :))

Podałam ci na pw nr do mojego Marcina zadzwon do nas.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lis 08, 2014 20:10 Re: Osierocona Maja - Koteczka już w DS :))

To Ci sami ludzie...

Lakina

 
Posty: 730
Od: Pt lis 01, 2013 11:26

Post » Sob lis 08, 2014 20:10 Re: Osierocona Maja - Koteczka już w DS :))

Zabierz kicie stamtąd jak tylko mozesz. U nas była identyczna sytuacja ale po trzech tyg. CO OKAZAŁO SIĘ KOMPLETNYM KŁAMSTWEM. Zadnego kota bym tym ludziom nie dała.Co najwyżej kopa w dupe :|
Wizyta wypadła bardzo dobrze, a potem się okazało.
I wydaje nam się że Majka jest kolejnym kotem którymś tam po naszej Kitce.

Oglosze ja jak bedzie trzeba. Tresc i zdjecia nadal mam.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lis 08, 2014 20:57 Re: Osierocona Maja - Koteczka już w DS :))

O rany, nie tego się spodziewałam :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lis 09, 2014 14:14 Re: Osierocona Maja - chyba za wczas na adopcję...

Odebrałam dziś Majeczkę. Nie wiem co się wydarzyło w tym domu ale Maja była tam tak zestresowana, że nie dało się jej nawet dotknąć. Państwo twierdzili, że ona cały czas siedzi pod łóżkiem, wychodzi tylko do kuwety i coś zjeść a jak już przemyka przez mieszkanie to przyczajona i przerażona. Nie ma mowy, żeby ją pogłaskać czy wziąć na ręce bo od razu pazury i zęby. Wystarczyło, że ci państwo na nią spojrzeli jak leżała na kanapie i już zaczynała buczeć.
Cudem zapakowaliśmy ją do kontenera, za pomocą smakołyków i rękawic ogrodowych... Bałam się, że ona straci zaufanie i już będzie taka dzika.
Po powrocie na swoje miejsce koteczka zmieniła się o 180 stopni. To znów miziasta, mrucząca Majeczka.
Z tymi ludźmi ewidentnie jest jakiś problem bo u nas ona nigdy się tak nie zachowywała. A może po prostu Majeczka nie chce innego domu i woli zostać z nami... Póki co ona chyba nie nadaję się do adopcji.

Lakina

 
Posty: 730
Od: Pt lis 01, 2013 11:26

Post » Nie lis 09, 2014 14:33 Re: Osierocona Maja - chyba za wczas na adopcję...

O matko :strach: Dobrze, że ją zabrałaś.
Szkoda, że nadal nie ma domu stałego, ale jeśli miałaby mieć taki dom, to lepiej, że jest z powrotem u Ciebie.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie lis 09, 2014 14:39 Re: Osierocona Maja - chyba za wczas na adopcję...

oj, jak dobrze, ze jest znów u Ciebie...
I że CatAngel ostrzegła przed tymi ludźmi

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16555
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 09, 2014 18:15 Re: Osierocona Maja - chyba za wczas na adopcję...

Przykra historia :( .
Dobrze, że ją stamtąd zabrałaś.
Nie wiem, czym ci ludzie wcześniej podpadli, ale na pewno brak im cierpliwości.
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Nie lis 09, 2014 18:57 Re: Osierocona Maja - chyba za wczas na adopcję...

To nie brak cierpliwosci. Z nimi jest cos nie tak. Kazdego kota ktorego biora zaraz oddaja potem dzwonia po nastepnego.U nas wszystko co powiedzieli o kotce bylo klamstwem. Zastanawia mnie ile mieli kotow w czasie tych dwoch lat do wczoraj. Bo z tego co wczoraj Marcin mi mowil to przed Majka mieli kota ze schroniska ktorego tez oddali. A ile kotow bylo wczesniej i skad.
Zadnego kota bym im nie dala.Pluszaka nich sobie kupia.
Dziwne to bardzo ze Majka w dniu adopcji byla grzeczniutka miziala sie itp z tego co czytalam.A pozniej agresywna wiec ciekawe co jej zrobili bo kot bez powodu nie jest agresywny. A teraz znow miziak jest. Albo z nimi cos nie halo albo z tym synem. Jak tylko na googlach sobie sprawdzilam czy to ten sam blok bo ulica juz sie zgadzala i potwierdzilam na pw to juz wiedzialam ze kotka wroci z adopcji. To byla tylko kwestia czasu. I nagle czytam post z tel od nich. Dlatego pisalam zeby ja zabrac stamtad jak jest gdzie. Dobrze ze wrocila :-)

Edit Adopcja Majki wygladala tak samo jak adopcja naszej kotki. Ta sama rozmowa,to samo przedstawienie sie ludzi. Opowiadanie o kotach. Nie wiem tylko czy pokazali ksiazeczke wczesniejszego kota :-/
Ostatnio edytowano Nie lis 09, 2014 19:04 przez CatAngel, łącznie edytowano 2 razy

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lis 09, 2014 18:59 Re: Osierocona Maja - chyba za wczas na adopcję...

Gosiu-skontaktuj się z jaaana ona prowadzi CZARNĄ LISTĘ takich złych domów.
Oby nigdy żaden kot juz do nich nie trafił!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon lis 10, 2014 4:17 Re: Osierocona Maja - chyba za wczas na adopcję...

Czytam i nie wierzę własnym oczom. Sama rozmawiałam z tymi ludźmi i zrobili na mnie świetne wrażenie. Jaka szkoda :( Oczywiście super, że Majeczka jest już bezpieczna, z powrotem u Lakiny, ale miałam ogromną nadzieję, że znalazła dom na zawsze :(
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Pon lis 10, 2014 5:55 Re: Osierocona Maja - chyba za wczas na adopcję...

Liwia na nas tez zrobili bardzo dobre wrazenie nasza kicia byla u nich 3tyg potem naklamali jaka ona to nie jest i czego to nie robi i ze NIE SPELNILA ICH OCZEKIWAN. A ta kotka jest najspokojniejszym kotem jakiego w zyciu spotkalam kazdy by takigo chcial. Nie pisze wszystkiego na watku wiecej powiedzial Marcin telefonicznie.

Zycze kici lepszego domu bo ten nawet na pluzaka nie zasluguje.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lis 10, 2014 7:41 Re: Osierocona Maja - chyba za wczas na adopcję...

Jakas dziwna rodzina :?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości