Na szczęście Orzechowce to nie ta mordownia,co kiedyś ,ale to schron

Ta bezzębna szylkrecia -tak mi jej żal.Lubię starsze koty,podkarmiam piwniczną (12-letnią tak! tak!) malutką buraskę Czesię i wcale nie widać po niej starości.Może tylko to,że ciut przygłuchawa już jest,ale malutka,drobniutka.To białe przecież takie ładne, może ktoś zechce? Mój biały Wojtuś tak szybko znalazł domek.