Strona 98 z 101

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Pon maja 23, 2016 15:15
przez Gretta
Kotek-Ślicznotek! :1luvu: :201461

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Pt cze 03, 2016 23:15
przez jaaana
Udało się znaleźć dom dla takiego brzydala
Obrazek Obrazek

A Moherek tydzień temu pojechał do domu :)

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Sob cze 04, 2016 7:13
przez dalia
śliczności :1luvu:

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Sob cze 04, 2016 12:22
przez jaaana
dalia pisze:śliczności :1luvu:

Trzeba było dać znać wcześniej, że gustujesz w takich niedźwiedziach z obgryzionymi uszami. Jakoś bym zapakowała :twisted:

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Sob cze 04, 2016 13:20
przez dalia
strach się odezwać :lol:

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Sob cze 04, 2016 13:22
przez jaaana
Spoko, właśnie pojechał do domu :)

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Sob cze 04, 2016 23:26
przez jaaana
Ukradłam dziś kota.

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Nie cze 05, 2016 14:26
przez Gretta
Opowiadaj!

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Nie cze 05, 2016 18:00
przez anulka111
:P potwierdzam , ukradła :wink:

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Nie cze 05, 2016 18:28
przez jaaana
Na pustej nieogrodzonej działce, w krzakach, znalazłam kociaka na sznurku
Obrazek

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Nie cze 05, 2016 18:56
przez dalia
wiadomo kto go trzymał? skąd wiedziałaś że tam jest?

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Nie cze 05, 2016 19:30
przez Gretta
:( To nie ukradłaś tylko uratowałaś.

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Nie cze 05, 2016 23:18
przez jaaana
Dziś w tym samym miejscu znalazłam chomika w reklamówce.

Długa historia, pojutrze może coś napiszę, teraz mam roboty na całą noc.

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Śro cze 08, 2016 5:19
przez anulka111
Tym razem chomik? 8O

Re: Puckie Puckotki

PostNapisane: Nie cze 12, 2016 22:06
przez jaaana
To było tak.
Szedł sobie pan z pieskiem i usłyszał płaczącego kociaka. Zaczął szukać. Na niezabudowanej działce, w krzakach, zobaczył to, co wyżej na fotce. Dał nam znać, poszłyśmy, zgarnęłyśmy kociaka. Zostawiłam do siebie kontakt.
Błąd - leżało tam kilka reklamówek, do jednej zajrzałyśmy, jakieś szmatki były, poszliśmy.
Przez cały kolejny dzień smsowałam z kimś w sprawie kociaka. Okazało się, że z gówniarą. Ale dzięki temu zdobyłam adres i po krótkim śledztwie okazało się, że kociaki były dwa, trzymane w piwnicy. Kilka dni wcześniej zniknęły.
Wieczorem poszłyśmy znów na działkę, licząc, że znajdziemy drugiego kociaka. Tym razem przetrząsnęłyśmy porządnie cały teren i w jednej z reklamówek znalazłyśmy malutki transporterek z chomikiem. No to zgarnęłyśmy i chomika.

Poszłyśmy się rozmówić z gówniarą. Gówniary były też dwie. Wzięły kociaki z OLX, w jednym domu się nie zgodzili na zwierzaka, to wyniosły. W drugim domu dziewuszka ukryła kota w swoim pokoju. Przedyskutowałyśmy kwestię i kociak został na tydzień na próbę. Dziś zabrałyśmy.

Kociątko na sznurku to Magnolia, już w DS, drugi kociak to Ramzes, w DT, szukamy domu.

Ramzes czyli Zunio:
Obrazek