Dymny Kubuś ['] i burasia Myszka ['] FIP :(((

Przyszłam tu z bazarku, będę kibicować koteczkom, pozdrowienia od dymnego kolegi Hipolita

Obrazek

(zdjęcie pożyczyłam z wątku schroniska w Kruszewie).

Trzymam kciuki za zdrówko kociaków. Aż dziwne, że nikt się nie zakochał w takich cudach. Mają ogłoszenia w necie?

Mają, ale teraz już nie nadają się do adopcji, bo walczą o życie.

Anna61 pisze:Mają, ale teraz już nie nadają się do adopcji, bo walczą o życie.

A co im dolega? Na co chorują?

Edit: przeczytałam cały wątek i nie wiem, co weterynarz zdiagnozował, na co są leczone.

Tutaj chyba mało piszę o Kubusiu ale na wspólnym więcej viewtopic.php?f=1&t=139740&start=1005
Kubuś ma bardzo powiększone nerki i dzisiaj będzie miał ich usg. Jakiś wirus go trzyma od 29 września i po 4 tygodniach brania leków nie odpuściło.
Jest coraz słabszy, mało je, nóżki przy chodzeniu się chwieją, futerko zmierzwione, brzuszek duży ale palpacyjnie nie wyczuwa się płynu w nim, ale to dzisiaj się okaże czy jest płyn. :cry:

To wyniki Kubusia

Myszki malutkiej

Myszka mi wczoraj zaczęła się wyginać, prężyć, myślałam, że ją paraliż jakiś łapie ale przeszło jej.
To ona przywlokła coś do domu, bo najpierw ona zaczęła chorować, a potem Kubuś.

Kubuś mój malutki.........

Skarby moje dwa, Myszka i Kubuś
Obrazek

skarby na moich kolanach
Obrazek

Biedne maluszki chorowite

Niech juz będzie dobrze :ok:

Biedne Maluszki... Przesyłam moc dobrych myśli :ok:

Nie znam się na interpretacji wyników

Z całych sił trzymam kciuki za dzisiejsze usg! Rzeczywiście strasznie długo trwa ta infekcja i pewnie przyjmowane leki nie są obojetne dla organizmu... Zmierzwione futeko i to chwianie się na nóżkach... widać na zdjęciach, że jest chory.

Wyniki(WBC 25.2 norma od 5,5-19.5)wskazują na stan zapalny jaki toczy się w organizmie Kubusia.
Poziom albumin do globulin też wskazują na stan zapalny, ale nie wyjaśnia nam czego tak naprawdę.

Dziękuję za ciepłe myśli. :1luvu:

Niedawno malutka burasia znowu zaczęła się prężyć, jakby ją skurcze łapały, ale szybko zaczęłam ją masować z myślą, że jak nie przejdzie to zaiwaniam do lecznicy, nie czekając do 14 godziny, ale powolutko jej przechodziło choć jeszcze łapkę podkurczała i główkę przekręcała. Na szczęście przeszło i poczekam do 14 godziny aż będzie doktór który robi usg, bo w tym tygodniu przyjmuje po obiedzie.
Kotki podziamały trochę gotowanego tylko w wodzie fileta z kurczaka i teraz śpią.

Kubuś jest u mnie od 16 lipca, kiedy trafił do mnie z grzybicą którą miał na sobie w ponad 50% swojego maleńkiego 70dag, wtedy ciałka.

Aniu wysłałam pw

Kurcze co sie dzieje z tymi maluszkami

Jest bardzo źle, ja nie wiem jak ja znowu przejdę przez to wszystko.....dlaczego?! :cry:

Kubuś mój malutki ma wodobrzusze z podejrzeniem fipu, ma żółtaczkę, nerki bardzo powiększone.
Dostał zastrzyki, kroplówkę, a jutro na biopsję.
Malutka burasia Myszka ma zmiany neurologiczne, dostała serię zastrzyków przy czym ucieła mnie w palec(ale nic to) i rokowania u obu bardzo ostrożne.

Znowu zapłaciłam przeszło 100zł, a jutro powtórka zastrzyków.

Nie wiem co napisać. Zaglądam tu już ktoryś raz... Jakiś zmutowany wirus siedzi w nich, każdy ma inne objawy? Jaka jest szansa, że to nie fip? Wiem, jutro biopsja wykluczy/potwierdzi. Mogę wesprzeć kociaki niewielką kwotą, ale dopiero po 5-tym.

Może zagląda tu ktoś, kto może wpłacić parę złotych? Niestety wiem, jakie kwoty ponosi się przy chorującym zwierzaku... Anna61 może zmień w tytule wątku, że kociątka potrzebują pomocy finansowej? Dźwigasz ciężar emocjonalny związany z chorobą maluchów, dobrze by było, gdyby choć z finansami było lżej.

Qurcze no, dlaczego to wszystko

Dzieciaczki, trzymajcie się, proszę :ok:

Myszka po zastrzykach jakby lepiej, ale Kubuś fatalnie, a po lekach nawet nie mógł chodzić bo nóżki mu się rozjeżdżały i przewracał się. :cry:

On od maleńkości jest chory, bo najpierw 3 miesiące walczył z grzybicą którą miał w ponad 50% a teraz to dziadostwo.

Cioteczki, zapraszam na bazarki, viewtopic.php?f=27&t=147502
viewtopic.php?f=20&t=147193
może chociaż w niewielkim stopniu ktoś nam pomoże, bo przecież mam też inne tymczasy i każdy grosz się liczy.

Dymny Kubuś ['] i burasia Myszka ['] FIP :(((

Kto przegląda forum