Kiciuś z dworca w Radomiu zaginął w Białymstoku.Pomocy!

zeby mailem wyslac, tez musze miec kabelek. wysle do alareipan, ona chyba ma odpowiedni sprzet.
tak, qrna. miesiac. mozna bylo jakos dzialac. a dziewczyna mi pisze, ze z tego, co go poznala, on do ludzi nie podejdzie, bo sie boi.

Sorry dopiero wróciłam...

Dziewczyny ja wczoraj wrzuciłam już te jego zdjęcia na wątek Białegostoku. Po prostu zacytowałam wasze posty i wyciągnęłam kody do fotek.

Myąle, że warto mu założyć wątek na kotach "Białystok - Osiedle Piasta\Bojary - zaginął tam miesiąc temu", wsadzić foty, może ktoś z forumowiczów mieszka tam w okolicy, to będzie miał oczy otwarte na niego. I podrzucać.

Będziemy zwracać uwagę... oby się znalazł :ok:

pisalam do niej kilka razy, zeby podala adres, z ktorego zginal. najwyrazniej ma to w dupie. qrna, chetnie bym jej wygarnela w twarz, co o niej mysle.

Dziewczyny może poprosić moda o przeniesienie wątku na Koty i zmienić tytuł na "Zaginął w Białymstoku"?

malinka sie cos nie wypowiada, a to jej watek. wklejam to, co napisalam na watku bialostockim, bo tamta dziewczyna wreszcie podala mi adres zaginiecia puszkinka:

bialystok, osiedle piasta, miedzy blokami przy ul. skorupskiej i mieszka. to duzy teren? bo ta dziewczyna podala mi tez numery blokow przy kazdej z tych ulic, ale nie wiem, czy moge podawac tak publicznie.

Przepraszam, nie mam teraz codziennie dostępu do internetu. Tytuł zmieniłam, założyłam też wątek na Kotach
viewtopic.php?f=1&t=101653&p=5036017#p5036017. Zimno takie a on znów się błąka....tak mu pomogłam..... :cry:

Aga, podaj mi numery tych bloków to ułatwi np. wywieszenie ogłoszeń. Czy mogłabyś zapytać tą babę jak to się stało... czy uciekł z kontenera, czy z domu...Brak wyobraźni.....

Podnoszę....

wyslalam. cholera, staram sie zrozumiec te dziewczyne. moze sytuacja ja zaskoczyla. ale chocby napisac, ze kot zginal, to mogla. wtedy zaczelybysmy wczesniej szukac.

Właśnie...większe szanse, jakby to było od razu.... Nikt tu się nie odezwał z Białegostoku, kiciuś zaginął na ulicy Skorupska 34 - Mieszka 52....

aga-zgaga pisze:malinka sie cos nie wypowiada, a to jej watek. wklejam to, co napisalam na watku bialostockim, bo tamta dziewczyna wreszcie podala mi adres zaginiecia puszkinka:

bialystok, osiedle piasta, miedzy blokami przy ul. skorupskiej i mieszka. to duzy teren? bo ta dziewczyna podala mi tez numery blokow przy kazdej z tych ulic, ale nie wiem, czy moge podawac tak publicznie.

Tak, to duże osiedle

Postaram się pomóc z ogłoszeniami.
Do kogo podawać kontakt?

Czasem wypadek może się zdarzyć... ale żeby tak to zostawić...

Wpisałabym panią na czarną listę.

No i banerek by się przydał...

Mam prośbę: wrzucie jakieś w miarę aktualne i wyraźne zdjęcia, to rozwieszę.

**Adopcje: 12 >>**

no to macie zmartwienie!Biedna,biedna kicia1
Niby miało byc ok a tu znów tułaczka!
Niech dziewczyny poszukaja karmicieleek w tamtej okolicy. Moze trafi do nich. Najszybciej mozna odnaleźć. Koniecznie trzeba dać im nr.telefonu do osoby najbliżej mieszkajacej. Koty jakoś sobie przekazują info o jadłodajniach! Albo własnie pod sklepem jakims siedzi!! No u wetów dać ogłoszenia. Tam możecie mailem przesłac na adresy najblizszych klinik i ew.zakładów pracy,szkół ...
powodzenia
:ok:

moge byc ja: 503 032 398
zdjecia sa tu, wlacznie z tym w miare aktualnym. nic wiecej nie mam.

viewtopic.php?uid=28707&f=1&t=101653&start=0

Kiciuś z dworca w Radomiu zaginął w Białymstoku.Pomocy!

Kto przegląda forum