ciąg dalszy - dom znalazły
08.09.2011 Jeżyk pojechał do domu. Tęsknię za nim.
Na DT mam Jeżyka (tak, przez "ż"), bo na ciemnym futerku ma jasne włoski przypominające kolce jeżaJeżyk



Jeżyk w sierpniu
Do adopcji jest już prawie gotowy Jeżyk, bardzo spokojny maluch, ostatnio tak grzecznym maluchem był Bodzio. Jeżyk lubi jeść i spać

Najlepiej mu na kolanach i żeby go ktoś miział po brzuszku, oczywiście lubi też spać w łóżku

A co do jedzenia jest zdecydowanym fanem mięsiwa, suche mu kołkiem w gardle staje.








Romcio

KOCIAK W NOWYM DOMU W BYTOMIU
Takiego maila otrzymałam :
"kilka dni temu znaleźliśmy na działce kociaka- ma na oko około 8 tygodni- wnioskuję po oglądaniu zdjęć innych kotów. Płec rozpoznaliśmy dzięki google:)
Dałam ogłoszenia w rózne miejsca ale narazie brak odzewu.
mam dwójeczkę dzieci w tym 2 latkę, która go "męczy" (tzn próbuje nosić, łapie, goni) jak tylko nie widzimy
- nie możemy sobie na niego pozwolić

a napewno nie teraz-może jak dzieci podrosną...
dodatkowo mamy chomika, na szczescie jest w klatce do której ani kot ani dzieci nie mają dostępu:)
znalazłam Pani ogłoszenia na miał.pl dlatego proszę o pomoc!
Będę bardzo wdzięczna
proszę szczerze mi powiedzieć czy łatwo znaleźć domek dla takiego maluszka?
jest fajny, ale płochliwy- pewnie dlatego że jak tylko zobaczą go dzieci to ucieka- do nas dorosłych przychodzi, łasi sie do nóg itp.
niby się przyzwyczaił ale ja boję się o jego zdrowie i życie, poza tym mieszkszkamy w wieżowcu co jest dla niego zagrożeniem dodatkowym
czy jest gdzieś miejsce do którego można takiego kociaczka oddać - nie wiem jakiś dom tymczasowy? szkoda mi go zawozić do schroniska:(
jest to szary burasek z białym krawacikiem i maleńkim białym pędzelkiem na ogonku.
lubi spać:)
załatwia się do żwirku -zdolniacha szybko się nauczył
mimo wszystko- nie możemy go teraz zostawić a dopóki jest mały to liczę że ktoś go zaadoptuje
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź Ania"



KICIA ZOSTAŁA Z SYLWIĄ, KTÓRA JĄ ZNALAZŁA
12.08.2011 info z dogo, kotka pilnie poszukuje DT/DShttp://www.dogomania.pl/threads/141878- ... !!/page118Proszę o pomoc.Byłam na nocnym spacerze z moim zwierzyńcem i znalazłałam malutką kicię.Najpierw siedziała na chodniku, potem weszła na ulicę i tam sobie usiadła.Samochody tylko ją mijały.Zabrałam ją na trawnik, a ona zamiast iść swoją drogą, poleciała za mną.Weszła mi na plecy ze strachu przed psami.Nie może u mnie zostać, bo mam 3 stare psy i świniaka.Problemem jest tutaj Edi, 13letni, ślepy pies.On atakuje świniaka, nawet w klatce.Kicię chce pożreć, szczeka, piszczy i wszystko co możliwe.Teraz jest przywiązany do ciężkiego fotela, wolę nie ryzykować życia Kici.Nie ręczę za niego, jeżeli chodzi o inne futrzaki.Dałam jej mleka i pochłeptała łapczywie, zjadła kilkanaście kuleczek puriny, dla staruszków.Nie wiem ile może mieć tygodni, czy miesięcy, nigdy nie miałam kota i nie znam się po prostu.Jest bardzo ufna, oswojona, nie jest chuda.Czysta, oczka i uszka też czyste.Śliczna i skora do zabawy.Teraz śpi na mojej kanapie, wie do czego ona służy.Zrobię jej spanko w duzym kartonie, ale u mnie naprawdę nie może zostać.Nie mogę Edka trzymać, cały czas, na uwięzi.Ma chyba brązowe oczka, na zdjęciach zielone jakieś wyszły.Jutro, w dzień, dokładnie ją pooglądam.Dzwoniłam po nocy, do kilku osób, ale nic z tego.

Na wrześniowej imprezie wspólny dom znalazły te 2 kociaki, które przebywały w DT u Pawła :
koteczka Ptysia

kocurek Ptyś

W październiku swój dom znalazł Oskar
Kocur OSKAR - informacje zostaną uzupełnione, w schronisku od sierpnia 2011



Moja tymczasowiczka Luna znalazła dom w Gliwicach, dziękuję Pani Małgosi
Luna - 23 października pojechała do własnego domu


04.11.2011 we wspólnym domu zamieszkała Mania z Oskarem
Basia, Mariusz, Marta, Mateusz - dziękuję
Zdjęcia moich tymczasów z 29 października. Mańka i Oskar zamieszkają razem.





05.11.2011 Cekinek i Leon zamieszkają we wspólnym domu
Kocur CEKINEK szary pręgowany z białymi skarpetkami, wiek ok. 2 lata, trafił do schroniska z błękitną obróżką z błyszczącymi cekinkami, prawdopodobnie mieszkał gdzieś na działkach, nie do końca jest łagodny, ale też większej krzywdy nikomu nie zrobi - ma swoje humorki.
Wykastrowany

Kocur LEON (V/2011), biało bury, ok. 2 letni kocur, który przychodził na "wyżerkę" do sklepu zoologicznego. Bardzo miły, łagodny kocurek.
Wykastrowany.


10.11.2011
"krówkowa" kociczka



Jeszcze jeden urokliwy burasek, chłopak



13.11.2011 zamieszkały razem Sabinka i Karol, dziękuję Pani Klaudii
Od lewej :
Sabinka, Oskar, Karol - do adopcji od połowy listopada

Sabinka

Karol
Sabinka i Karol szukają domów :-), a może kogoś zauroczą razem ?








15.11.2011
Kocurek, mieszkał w schronisku



17.11.2011
Poniżej zdjęcia jeszcze ze schroniska, od 13.11.2011 mieszkają ze mną 2 maluchy,1 burasek, jeden biało bury,



Dzisiaj zostały adoptowane te kociaki, zamieszkały razem w Rudzie Śląskiej. Dziękuję Pani Marcie
Kurcze, tak krótko u mnie były, że nawet do imion nie zdążyłam się przyzwyczaić.
Damian (biały w łatki) i Darek (szary).




19.11.2011
Biała - zdjęcia ze schroniska



Biała - zdjęcia z nowego domu

. Z Białą do DT powędrowała Bura, razem trafiły do schroniska, z tym, że Bura w schronisku do zdjęć pozować nie chciała.
Tu już razem - piszę DT, ale chyba Pani Marta już ich nie odda




22.11.2011
krówkowy chłopak



23.11.2011
Dzisiaj do swojego domu pojechał Szymuś, zmieni imię na Czaruś. Dziękuję Panu Przemkowi

i Jego Rodzince.
Szymuś, ok. 3 miesięczny chłopak mieszkający tymczasowo u mnie, kto pokocha Szymusia ??









24.11.2011 do domu pojechał Wampirek.
Kocur WAMPIREK,
wiek 8-10 lat, średniej wielkości, czarny z niewielkim dodatkiem białego, pieszczotliwie zwany Wampirkiem ze względu na ząbki

bardzo kontaktowy, wskakuje od razu na ręce, trudno zrobić mu zdjęcie.



Od dzisiaj Franek

, dziękuję bardzo Pani Ani

i Panu Bartkowi



29.11.2011
dom znalazła szara kotka, może z 2-3 letnia, zdjęć nie mam
oraz
krówkowa dziewczyna



i Stefcio, którego na początku większość się bała, bo potrafił pokazać pazury i zęby
Kocur STEFCIO, czarny z dodatkiem białego - białe "skarpetki" i kawałek mordki, młody, nieduży kocurek. Bardzo wystraszony, ale lubi łagodne głaskanie - wtedy się odpręża.
Wykastrowany.


Stefcio niecały tydzień przed wydaniem ze schroniska

Dom znalazła też KlementynkaWklejam informację, którą otrzymałam z domu tymczasowego :
"Kotka jest u mnie od września. Niewiele wiem na temat jej życiorysu. Pojawiła się u mnie na ogrodzie razem z młodymi kociakami. Kociaki rozdałam, ale kotka została u nas. Mieszka na podwórku w pomieszczeniu gospodarczym. Nie mieszka u mnie w domu, ponieważ mam "domową" kotkę i obie bardzo się nie lubią. Nie wiem więc czy potrafi korzystać z kuwety. Kotka jest przyjaźnie nastawiona do ludzi....chętnie zamieszkałaby w domu. Nie boi się ludzi , lubi pieszczoty i zabawy. W domu zachowuje się spokojnie.....najchętniej spędza czas na kolanach......mrucząc. Niestety...jest agresywnie nastawiona do innych zwierząt...kotów a nawet psów.Jest to dorosła kotka.
.niestety nie wiem ile może mieć lat.... Sprawdziłam ząbki Klementyny(tak zazywam kotkę) są ładne i białe."



30.11.2011 Wojciech

, cudowny Wojciech w swoim domu już od dzisiaj jest

, dziękuję Pani Eli
Kocur Wojtek/BOLEK,
Wiek nieokreślony : 8 - 10 lat ?, ale prawie bezzębny. Nie wiadomo czy wynika to z wyniszczenia i ze złych warunków w jakich niewątpliwie przebywał, czy faktycznie jest już starym kotem, chociaż po zachowaniu nie widać, że jest stary,czarno biały, ogromny, pół długowłosy, straszna przylepa, straszny żarłok
Do schroniska trafił w fatalnym stanie, w zasadzie wrak kota. Oczy masakra, sierść masakra, stada pcheł. Teraz dochodzi już do siebie, oczy ma leczone i uszy też. Lewe oko ma w gorszym stanie, oczy są cały czas zaczerwienione, wg mnie ma coś takiego jak trzecia powieka.
Po kastracji.




A to Wojtek/Bolek teraz, czyli lipiec 2011



Wojciech, listopad 2011



Ale nudy.....

02.12.2011 do domu pojechała moja tymczasowiczka Zosia, dziękuję Pani Magdzie
Zosia, kochana, maleńka Zosia z uszkodzoną miednicą i z bezwładną nóżkąZosieńka



łapka Zosi

04.11.2011 do domu pojechali moi tymczasowicze, Kuba i Frugo, dziękuję Pani Sylwii
Kuba i Frugo


Poza setkami fotek chłopaków w ruchu /ogon/ucho/łapka

mało mam fotek nieruchomych.
Najlepiej wychodzą mi te, na których śpią










grudzień 2011
Kotka z tego zdjęcia ma dom stały, kocurek - dom tymczasowy
wystraszone troszkę kociaki - na wszystkich zdjęciach te same, tylko światło trochę inne




Kotka 3-4 miesiące, szybko znalazła dom (XII/2011)



28.12.2011
Maciej, bardzo duży i bardzo miziasty kocur szuka swojego człowieka.
Maciej jest wykastrowany, mieszka w schronisku, ma 2-3 lata.



