Czarny ma ok.5-6 miesięcy. Ktoś go kiedyś prawdopodobnie mocno kopnął i do tej pory kuleje na tylną łapkę. Mieszka w domku ze styropianu na moim ogrodzie, ale przydałaby mu się opieka spokojnego, ciepłego człowieka. W domu kotek jest czujny na każdy bardziej gwałtowny ruch, ale uwielbia pieszczoty, przytulasy, głośno mruczy i jest wdzięczny za każdą miskę żarła. Został odrobaczony, ale ze względu na to, że w ogrodzie jest jeszcze 10 innych kotów ma pchły. Kocurek niewykastrowany. Ze względu na swoje upośledzenie jest zdominowany przez inne koty, dlatego najlepszym miejscem byłby dla niego dom w którym byłby jedynym kotem. Warto dodać, iż mimo że on jest dominowany, to sam jest łagodny i nieagresywny. Mirosławiec/Wałcz zach-pom.
Nr tel: 695 093 800; gg: 3513051



Ostatnio edytowano Śro mar 09, 2011 23:16 przez
malvinh, łącznie edytowano 3 razy