Max to cudowny niebieski, 7 letni kocurek, o wspaniałym charakterze. Jest wielkim
pieszczochem, uwielbia ludzi, dopomina się ich towarzystwa, uwielbia być
w centrum zainteresowania
Gdy trafił do mnie był wylękniony, chory i zaniedbany do granic możliwości. Jednak gdy tylko okazało się że ma do dyspozycji codzienną miskę jedzonka, ręce do głaskania, czyste posłąnko i czystą kuwetkę odżył. Jest megamiziakiem – mruczącym i rozgadanym i do szczęścia brkuje mu jednego – własnego człowieka.
Niestety, Maxio ma pecha w kwestii zdrowia. Jest nosicielem wirusa FIV,
który bardzo obniża odporność. Infekcja, z którą zdrowy kot poradzi
sobie bez problemu może być dla niego zabójcza.
W tej chwili jednak Max jest w bardzo dobrej kondycji fizycznej, wszystkie infekcje z którymi do mnie trafił zostały wyleczone, ma dobre
wyniki krwi. Smutną pamiątką po poprzednim życiu są zatkane kanaliki łzowe, przez co Maxio czasem wygląda jakby płakał. Max może żyć w dobrym zdrowiu jeszcze wiele lat! Potrzeba mu tylko dobrego jedzenia, spokoju (jak najmniej stresów) i dużo
miłości! Oraz stałego monitorowania jego stanu zdrowia.
"Tylko", a dla niego to tak dużo
Ze względu na łatwość łapania infekcji Max nie może być kotem
wychodzącym.
Ze względu na nosicielstwo wirusa powinien też być kocim jedynakiem, lub towarzyszem kota który również jest nosicielem FIV.
To wirusy specyficzne gatunkowo, absolutnie niegroźne dla człowieka oraz
zwierząt innych gatunków.
Max jest wykastrowany i bardzo czysty, 100% kuwetkowy!
Warunkiem adopcji kota jest podpisanie umowy adopcyjnej.
kontakt w sprawie adopcji: Warszawa
mail... zirrael@o2.pl
tel... 501 642 192
Piękny, mam sentyment do niebieskich 
