dziękuję
będę to im wklejać
(na tyle pytań, to juz chyba nikt nie odpisze

)
te osoby, co wydają koty bez żadnych wymagań - im mniejsze miasto tym ich więcej -psują koci rynek adopcji
w Legnicy też tacy są
starają sie pomagać kotom, ale uważają, że jak ktoś chce kota -to sama umowa wystarczy
i ta umowa tez jest całkiem inna (nie ma zastrzeżeń o niewypuszczaniu kota, zwrocie, oknach itd)
niepotrzebna ani wizyta ani wypytywanko
i ja potem z kimś ustalam to i owo
myślę na kiedy się umówić na wizytę
a on o w międzyczasie bierze kota skąd inąd i mi pisze "a tam mi dali kota i nic nie sprawdzali, nic nie chcieli; tylko Pani ma jakieś wymagania z kosmosu"