Białe szaleństwo znów szalało w nocy ,najpierw bawiły się świeczką ,zabrałam to znalazły coś innego co brzęczało i nie dawało spać.Po krótkiej nocy obudziło mnie zaglądanie w moje oczy i szept,kobieto wstawaj chcemy jeść.Czyli dzień normalny,stado głodne.
