Alef już w Toruniu - prosi o pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 30, 2011 18:32 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

Najszybciej będę mogła go zawieźć do weta w poniedziałek rano. Ale u mnie kiepsko z pieniędzmi - a szczerze mówiąc ich brak. Dlatego pytałam ile taka wizyta może kosztować?
Ale co z nim zrobię? Mój mąż po 1h z kotem dusi się i nie ma jak oddychać.
Świerzbowiec miał mój królik, a uszy tego kota wyglądają jak pogryzione, niewygojone rany, a nie pasożyty. Ja już nie wiem co robić ;(
Ostatnio edytowano Nie sty 01, 2012 18:49 przez marciula, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek
Adoptuj króliczka! :) http://adopcje.kroliki.net/

marciula

 
Posty: 224
Od: Pt gru 30, 2011 15:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 18:36 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

Hmmm a może rzeczywiście świerzb... :roll: Na szyi jest zmiana i koło oczu też. No ale tak na oko to sobie można gdybać. To musi wet obejrzeć.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 18:38 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

boshe :( jeden wielki glut
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt gru 30, 2011 18:45 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

marciula pisze:Najszybciej będę mogła go zawieźć do weta w poniedziałek rano. Ale u mnie kiepsko z pieniędzmi - a szczerze mówiąc ich brak. Dlatego pytałam ile taka wizyta może kosztować? Ale co z nim zrobię? Mój mąż po 1h z kotem dusi się i nie ma jak oddychać.
Świerzbowiec miał mój królik, a uszy tego kota wyglądają jak pogryzione, niewygojone rany, a nie pasożyty. Ja już nie wiem co robić ;(



Marciula, ale ten kot potrzebuje pomocy już!! Pieniądze na leczenie jakoś zbierze się na forum, tylko trzeba działać. Może dziewczyny z Wrocławia polecą jakiegoś weta, co odroczy płatność, albo zgodzi się na raty
Ostatnio edytowano Nie sty 01, 2012 19:01 przez zuzia96, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt gru 30, 2011 18:46 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

Może jeszcze spróbuj tu napisać http://www.kociezycie.pl/show.php?action=strona&site=24
Może dadzą radę jakoś pomóc choć z tego co wiem też zakoceni po uszy.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 19:05 Re: Zaniedbany kot z Wrocławia prosi o radę i pomoc! :(

marciula pisze:Bardzo Wam wszystkim dziękuję :1luvu:

Kochana! A jutro nie dasz rady do weta? Ten kot musi być natychmiast leczony! Chętnie dorzucę parę groszy, myślę też, że na skarbonce też się coś zbierze... Wzięłabym go, ale mam w domu 16 sztuk :(
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 19:08 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

Może w jakimś szpitaliku go umieścić?
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt gru 30, 2011 19:20 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

zuzia96 pisze:Może w jakimś szpitaliku go umieścić?

We Wrocku ci co mają szpitale mówią "to szpital a nie hotel" :roll: nie chcą przyjmować zwierzaków nawet chorych. Chyba że właściciele są dziani :| Poza tym to są spore koszty :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 19:21 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

Gibutkowa pisze:
zuzia96 pisze:Może w jakimś szpitaliku go umieścić?

We Wrocku ci co mają szpitale mówią "to szpital a nie hotel" :roll: nie chcą przyjmować zwierzaków nawet chorych. Chyba że właściciele są dziani :| Poza tym to są spore koszty :roll:

Czasami przyjmują a przecież nie można tego tak zostawić! Żebym nie miała tylu kotów, nie byłoby sprawy.... Ze też nikt się nie zlituje....
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 19:25 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

No właśnie... Zabiorę go jutro do weta i co potem z nim zrobię? Mam ryzykować zdrowie członka rodziny? Nie mogę zabrać tego kota do siebie, choćbym nie wiem jak chciała! Chyba, że ktoś go zabierze po weterynarzu na DT... Jeśli nie ma takiej możliwości to bidak musi do poniedziałku poczekać. To już i tak bliżej jego szczęścia niż nieszczęścia.
Ostatnio edytowano Nie sty 01, 2012 18:52 przez marciula, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek
Adoptuj króliczka! :) http://adopcje.kroliki.net/

marciula

 
Posty: 224
Od: Pt gru 30, 2011 15:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 19:31 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

marciula pisze:No właśnie... Zabiorę go jutro do weta i co potem z nim zrobię? Mam ryzykować zdrowie członka rodziny? A poza tym jeśli miałabym go zabrać jutro to co powiem tej Pani jak mnie zobaczy? Nie mogę zabrać tego kota do siebie, choćbym nie wiem jak chciała! Jedyną opcją na "podprowadzenie" kota jest poniedziałek rano. Chyba, że ktoś go zabierze po weterynarzu na DT... Jeśli nie ma takiej możliwości to bidak musi do poniedziałku poczekać. To już i tak bliżej jego szczęścia niż nieszczęścia.

Do poniedziałku jeszcze dużo czasu, niby nie ma mrozu, ale jest zimno i kot w takim stanie może przyszłego tygodnia nie doczekać :( Niektórzy weci przyjmują do szpitalika
Ostatnio edytowano Nie sty 01, 2012 20:39 przez AniaWrocław, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 19:31 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

Pomyśl o Sylwestrze, petardach i tak chorym kocie...
Ostatnio edytowano Nie sty 01, 2012 17:58 przez zuzia96, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt gru 30, 2011 19:32 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

:(
Ostatnio edytowano Nie sty 01, 2012 17:34 przez kotx2, łącznie edytowano 1 raz
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt gru 30, 2011 19:34 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

Jasny gwint, taki duży Wrocek i nikogo nie ma :(
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 30, 2011 19:38 Re: Kot z Wrocławia w złym stanie prosi o pomoc!! :(

AniaWrocław pisze:Jasny gwint, taki duży Wrocek i nikogo nie ma :(

Jak zwykle :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 302 gości