Część z Was na tym forum już mnie kojarzy, ale i tak pragnę się przedstawić. Nazywam się Gosia i jestem wolontariuszką Fundacji Kocie Życie. Przez półtora roku działałam we Wrocławiu, ale od lipca 2010 wróciłam do Gliwic, na "stare śmieci" i teraz tutaj prowadzę razem z mężem Dom Tymczasowy. Ze względu na specyfikę naszego czteroletniego kocura Stefana (ma bardzo dominujący charakter) możemy przyjmować tylko kociaki (wiek do 4 miesięcy). Na szczęście mamy już w tym względzie spore doświadczenie i jakoś sobie radzimy. Mamy też półtoraroczną kotkę Bunię, która jest niezastąpiona przy odchowywaniu całkiem małych maluszków - troskliwie się nimi opiekuje. Od stycznia mieszka też z nami mała Kiwi, adoptowana z TEGO wątku

Oczywiście wszystkie moje kociaki są wydawane po podpisaniu umowy adopcyjnej, a z domkami utrzymuję kontakt po adopcji, aby mieć pewność, że wszystko jest w porządku

Tak więc chciałam oficjalnie otworzyć sezon tymczasowania na rok 2011. A oto kto właśnie u nas zamieszkał:
Trzy czarnuszki z Oławy





Dwie koteczki i kocurek, rodzeństwo w wieku ok. 3 miesięcy. Kociaki zostały pod koniec lutego podrzucone w reklamówce pod bramę schroniska w Oławie. To domowe kotki, wychowane przy człowieku. Pięknie kuwetkują, wzięte na ręce mruczą, zaczepiają prosząc o zabawę. Obecnie przebywają w Gliwicach w Domu Tymczasowym. Zostały odrobaczone i kończą doleczać przeziębienie. Mają książeczki zdrowia. Przebywają z innymi kotami, z którymi czują się dobrze. Szukają wspaniałych domów.
-> wątek maluchów na Forum KŻ
Gdyby ktoś z Was był zainteresowany przygarnięciem kociaków - bardzo proszę o kontakt.