to do obejrzenia zdjęć zapraszam na kotusiowo
Nosek czuje się u mnie bardzo dobrze
przestał warczeć na resztę towarzystwa i spaceruje po całym mieszkaniu
nawet wczoraj pozwolił sobie na wizytę w sypialni - tradycyjnym miejscu moich rezydentek
na łóżko jeszcze nie wchodzi
kikucik ogonka powoli się goi, czekamy aż porośnie futerkiem
wtedy kocurek będzie miał ogonek jak rysie

Nosek jest bardzo kochanym kotkiem
bardzo lubi być noszony na rękach i przytulany
do głaskania się podstawia i barankuje
załapał gdzie dają jeść i jak tylko wchodzę do kuchni to zaraz idzie za mną, oczywiście zawsze kawałek mięska dostanie, nawet poza posiłkami

"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com