Spedytorzy&Co.Dziwne wyniki Kapiszona...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 03, 2010 21:37 Spedytorzy&Co.Dziwne wyniki Kapiszona...

Prawdziwi z nich twardziele. Niewielcy jeszcze wprawdzie, ale przecież rozmiar nie jest najważniejszy :mrgreen:
Urodzili się w kwietniu. W drugiej połowie kwietnia. Konkretnie 16 kwietnia. We wsi Sosnowiec pod Strykowem koło Łodzi :mrgreen:
Dokładnie w magazynie jednej z firm spedycyjnych. O tu:
Obrazek

Obrazek

Dzika mama, piękna czarna kocica o przedłużonej lśniącej sierści i wielkich złotych oczyskach (brana z początku za kocura)dwa tygodnie temu przedstawiła pracownikom firmy swój przychówek.Kiedy maluszki stały się samodzielne postanowiliśmy z TŻem (pracownikiem owej firmy) odłowić mamę na sterylizację, a maleńtaskom znaleźć Domki.
Jak rasowi "Pampalini- łowcy zwierząt" zaczailiśmy się niedzielnego wieczora w nieczynnym magazynie. Połów był kiepski- złapaliśmy tylko mamę i zawieźliśmy na sterylkę:
Obrazek

Dobę później został ujęty maleńki czarny Manek- Foremanek:
Obrazek
We wtorek i w środę dołączyły do niego Bracia i Siostry.
Czarny Daf
Obrazek
Szylkretowa Scania:
Obrazek
Szylkretowa Avia:
Obrazek

Piąty z rodzeństwa- czarnuszek Kamaz znalazł Domek u jednego z pracowników :ok:
Pozostałe Maleńtasy mają po 6 tygodni i są odpchlone i powoli odkarmiane. Jutro Wielkie Odrobaczenie :D
Szukają posady jako domowe pieszczochy :mrgreen:
Może właśnie u Ciebie :mrgreen: :?:
Ostatnio edytowano Czw lis 03, 2011 11:48 przez marija, łącznie edytowano 83 razy
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 03, 2010 21:49 Re: Czterech Spedytorów poszukuje posady puplia domowego:)

No powiem, że natura nie poskąpiła im urody :D
To ułatwi znalezienie domków.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Czw cze 03, 2010 22:28 Re: Czterech Spedytorów poszukuje posady puplia domowego:)

Ale fajne :)
Dodam maluchy do Pastelowa i Czarnuszkowa.
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Pt cze 04, 2010 7:52 Re: Czwórka Spedytorów poszukuje posady pupila domowego:)

Ale piękne maluchy :1luvu: A Scania to już laska wyjątkowa :1luvu:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 04, 2010 11:14 Re: Czwórka Spedytorów poszukuje posady pupila domowego:)

Nie mam doświadczenia w postępowaniu z kudłatymi :cry: poczytałam, że puder jakiś muszę kupić i szczotkować pudrując 8O 8O Pomoże ktoś i wiedzą o puchaczach się podzieli :?: Nie chciałabym zrobić małej krzywdy....
Dziś od 14.00 nasza Zielona na dyżurze, jedziemy na przegląd techniczny :D
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 04, 2010 12:05 Re: Czwórka Spedytorów poszukuje posady pupila domowego:)

Śliczne puchatki :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 04, 2010 17:00 Re: Czwórka Spedytorów poszukuje posady pupila domowego:)

Pudruję moje puchate pudrem Johnson Baby albo specjalnym dla persów zakupionym w Animalii. Robię to raz na jakiś czas, gdy czuję w dotyku,że sierść robi się taka inna i ma tendencje do kołtunienia się. Puder sypie się najpierw na rękę, nie na kota. I masuje tym pudrem kłaki. Później trzeba wyczesać. Jeśli nie masz kłopotów z wyczesywaniem, to możesz nie spieszyć się z pudrowaniem. Kot oczywiście po takim zabiegu poprawia się sam. Czyli wylizuje.
Puder jest fajny, gdy jest już kołtun. Ja dzielę kołtuny na dwa rodzaje. Gdy jest taki dredowaty , nie próbuję rozczesywać, obcinam ( nożyczkami do paznokci dla niemowlaków- nie mają ostrych końców). Gdy kołtun rokuje na rozczesanie (jest miękki) , najpierw wcieram w niego puder, później czeszę.
Mam dwa kudłate koty, ale nie czuję się specem.
Dobrze kociaka nauczyć do czesania od małego. Moja Lila została nauczona przez hodowcę, stoi i czeka na koniec. Korę z kolei mogę wyczesać sama po grzbiecie. Do łapek i ogona potrzebuję pomocy.

Maluchy są piękne.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pt cze 04, 2010 20:23 Re: Czwórka Spedytorów poszukuje posady pupila domowego:)

Byliśmy dziś u wetki na odrobaczeniu i przeglądzie. Koopasy nie podobają mi się, oj nie :cry: Zalecona dietka (indyk gotowany), zapodane na robale, wyczyszczone usiska (świerzbu brak).
Scanię łatwo wyczesuję na grzbiecie, boczkach, głowie, przednich łapkach. Z tylnymi, ogonem i okolicą pupki- gorzej. Poprzylepiało jej się tam brudów rozmaitych, koopa al dente- porobiły się kołtuny i ogólnie nieelegancko było :oops: Poobcinałam przed wizytą trochę, wyczesałam...Pani doktor kazała jeszcze odmaczać watką z roztworem szarego mydła :?
Już dziś dam małej spokój, bo umęczone są wszystkie, ale jutro nie odpuszczę :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 04, 2010 20:24 Re: Czwórka Spedytorów poszukuje posady pupila domowego:)

I dzięki, MeybeXX, za rady :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 05, 2010 14:33 Re: Czwórka Spedytorów poszukuje posady pupila domowego:)

Jestem mocno niespokojna. Po tym wczorajszym odrobaczeniu dziewczyny jakieś niemrawe, nie mają apetytu (ale piją)mają megamegamegabiegune :cry: :cry: Faceciki żwawsi, bawią się i jedzą, ale też i biegunkują solidnie.....
Kurde, kiepsko to wygląda, nawet boję się w myślach wypowiedzieć to słowo, które zaczyna się na p, a kończy na penia :cry: :cry:
A może to tylko robale- brzuszyska mają takie wzdęte....Najlepiej z towarzystwa czuje się Manek- Foremanek, on jest u nas najdłużej. Jak nie zaczną jeść jeszcze dziś, popędzę do weta...
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 05, 2010 15:23 Re: Czwórka Spedytorów poszukuje posady pupila domowego:)

Proponuję pędź!
Miałam taką jazdę z Astarothem!
Po odrobaczaniu zatruwał się toksynami z obumarłych robali! Miał też jak się okazło lamblie.
Gdybym szybko nie zareagowała, byłoby po kocie.
Codzienne kroplówki przez tydzień i 2 razy dziennie dożylnie antybiotyk.
Jedź!
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 05, 2010 20:58 Re: Czwórka Spedytorów poszukuje posady pupila domowego:)

Jak się mają maluchy?

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Sob cze 05, 2010 22:38 Re: Czwórka Spedytorów poszukuje posady pupila domowego:)

A mogłabym prosić o jakieś bardziej wyraźne zdjęcie Avi? Być może znalazłby się dla niej dom :)
Obrazek

Meruee

 
Posty: 188
Od: Czw maja 20, 2010 18:34
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 06, 2010 14:10 Re: Czwórka Spedytorów poszukuje posady pupila domowego:)

Jak maluszki dzisiaj?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 06, 2010 14:42 Re: Czwórka Spedytorów poszukuje posady pupila domowego:)

??

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 616 gości