PILNE- jednodniowy kociak WROCŁAW- happy end NOWE KOCIAKI!!!

[Miss]

chyle czoła - maleństwo potrzebuje uwagi, troski i mnóstwa pracy.


Moja kotka miała 3 tyg - nosiliśmy ją na brzuchu w kangurce albo przewiązanej chuście

Mój Stefanek się wkurzał w kieszeni i dlatego był kotkiem pudełkowym Noszonym codziennie w pudełku do pracy he he he

[mrr]

Również chylę czoła, bo wiem, co to niepokój o malucha i nieprzespane noce.
Trzymam za Was kciuki!

[DJ]

Chylę czoła i trzymam kciuki
Powodzenia Lucky

[Kasix.a]

Bardzo dobrze, że je i się załatwia, to znaczy że nic złego się z nim nie dzieje. Dobrze, że na Ciebie trafił...ma wielkie szanse wyrosnąć na dużego, silnego i pięknego kota

[mercy]

trzymam kciuki!!!!!

[wild]

No teraz moge wiecej napisać, towarzystwo obrobione, zatem moge spocząć na chwilke krótką . Mały noc miał okropną...nie było mowy o spaniu oddzielnie, w związku z czym nocka zarwana bo nie mogłem zasnąć zeby malucha nie przydusić...ale za to wciągał jedzenie zdrowo... i dzis juz widac "że to kot", brzuszysko urosło, masy nabiera, i o dziwo śpi sam teraz uffff. Kupy wczoraj mielismy trzy (może 4) juz mi sie wszystko ten tegez od niewyspania, dzisiaj dwie na bank juz były .
To jego trzeci dzien kiedy dzielnie walczy o swoje życie...
Dziekujemy za wsparcie, wszystkim, za telefony, oferty pomocy. Dziękuje w jego imieniu , bo jeszcze sie nie nauczył pisac i swoim za duże zaangazaowanie Was wszystkich

[Kasix.a]

A jak nie śpi to jak się zachowuje? Jest trochę żywszy czy taki osowiały...tylko je, czy pije też? Żeby się biedaczysko nie odwodniło

[Miss]

Wild, mój Stefan jeszcze jak miał zamknięte oczka najszybciej uspokajał sie w moich włosach. Wplątywał mi się w kudły cmokał mne po głowie i w końcu usypiał. Biduś mój kochany

[Kasia od Behemotha]

wild jesteś kocicą! Maleństwo czuje się przy tobie bezpiecznie, gratuluję!

[wild]

Oj bycie mamą to rozrywkowe życie...trzecia nad ranem a ja z butla po chacie latam...
Lece spac, kolejna impreza o 6 rano

[Lidka]

Przy moich maluchach, które msiałam wozić ze sobą do pracy miałam taki patent, Nie wiem z czego miałam taie pudełko styropianowe, w nim był miekki polar i duterkowy kocyk. Zrobiłam nieduży otwór, żeby powietrze dochodziło i To był dom przez pierwszy okres. W pudełku mieściła sie mała piersiówka, jak trzeba było przewozić. Swietnie się sprawdziło.

Trzymam kciuki za kurdupla:))

[BIANKA 1]

Chciałam zabrac , nie chciał dać , to niech się teraz nie wysypia

[wild]

Chciałam zabrac , nie chciał dać , to niech się teraz nie wysypia

Bianka jak już nie wydole to przywiozę będzie zmiana ustalimy dyżury narazie spoko, na wysokich obrotach ale dajemy rade

Ale bardzo bardzo dziekujemy za wsparcie

[Agness78]

Chłpak moze powinien sie nazywać "lucky" jeśli mu jeszcze to szczęście dopisze...dalej

a oto on:

Jaki malusi pisklak!

jeszcze takie maleństwa w życiu nie widziałam
Trzymam kciuki, że wyrósł na pięknego koteczka/koteczkę

[Rakea]

Chciałam zabrac , nie chciał dać , to niech się teraz nie wysypia

Bianka jak już nie wydole to przywiozę będzie zmiana ustalimy dyżury narazie spoko, na wysokich obrotach ale dajemy rade

Ale bardzo bardzo dziekujemy za wsparcie

dobrze, że maluch tak trafił, że biją się o niego