Szukam dobrego i kochającego domku dla kocurka Doderka.
Opowiem krótką historie:
Doderek wraz z koleżenka Radzią zjawili sie u nas na podwórku w wakacje.Byli małymi ślicznymi kotkami.Zaczełam dawać im jeść i tak zostali

Na początku Doderek był Dodą a Radosława była Radziem ale po wizycie u weterynarza okazało sie że Doda to on a Radzio to ona


Pewnego dnia Radzia znikła i przyszła po weekendzie ale juz nie sama ..... przyprowadziła malusieńkiego kotka.Co miałam zrobić?Też został i dostał imię Roman

No i w taki szybki sposób juz były 3 piękności piwniczane ktore dokarmiałam.Zaczełam szukać im domków.Roman ponieważ był najmniejszy bardzo szybko trafił do kochającego domu p.Izy.Niestety juz po paru dniach okazało się ze córeczka p.Izy ma alergie




Został Doderek i Radzia ....w ramach Katowickiej akcji "kastrujemy bezdomne kotki" udało mi sie je wykastrować i wysterylizować za darmo

Wziełam się wiec do szukania domku.Bardzo chciałam żeby futrzaki trafiły do jednego domku.One zawsze były razem i były barzdo zżyte z sobą.No i prawie się udało.Zgłosiła sie Beata z Czechowic-Dziedzic po oba futrzaki

Na szczęście Doderek mnie znowu polubił i teraz juz nie ucieka jak mnie widzi


Doderek ma w piwnicy łóżko ze styropianu które mu zrobiłam ale i tak mu zimno.Śni mu się że ma kochający dom a w nim pana/ą którym siada na kolana i głośno mruczy.Nadal szukam tego jedynego, wymarzonego,wyśnionego domku dla kochanego piwniczaka.Jeśli ty szukasz przyjaciela na całe życie to dobrze trafiłaś/eś bo Doder nim właśnie jest

teraz pare zdjęć



tu Doderek z Radzią

