Fundacja Koci Pazur Poznań - koty szukają domu, inf str 1

Neratin oficjalnie szuka domku

Neratin jest słodkim rozrabiaką. Bardzo odważny w kontakcie z innymi kotami, to on pierwszy wyciągnął łapkę do porozumienia z rezydentem w domku tymczasowym. Ludzie go jeszcze w pierwszym momencie przerażają, ale wzięty na rączki cudownie mruczy . Lubi spać pod kołdrą i bawić się piórkami na patyku oraz wszystkim, co da się poturlać. Dobrze znosi wszelkie zabiegi higieniczne (mycie uszu, obcinanie pazurków a nawet kąpiel), nie jest histerykiem. Nie jest ani żarłokiem, ani niejadkiem - taki wyważony typ.

Bieżące informacje o kociaku tutaj

Imię : Neratin Ceka
wiek: ok. 4 miesięcy
Charakter / do jakiego domu się nadaje: Na pewno nadaje się do domu z innym kotem. I z delikatnym w pierwszym kontakcie człowiekiem.
Odrobaczenie : tak
Odpchlenie : tak
Szczepienie : wkrótce
Kastracja : nie

Kontakt w sprawie kociaka
mail: majakostecka@wp.pl
telefon: 501728046

A to Maja (bura koteczka) i Gucio (czarno-biały kocurek) razem z mamą.
Maja i Gucio mają już ok 4 miesięcy, nadal szukają domków.
Okazuje się, że ich mama też jest bardzo miłym kotkiem, szkoda aby wracała na ulicę, więc tez szuka domku. Uwielbia sie bawic wszystkim dookola, biega za piłeczką jak zwariowana, z myszką turla sią po podłodze. Moąe być w domu z innymi kotami, bo nie jest w ogole agresywna , ładnie się dogaduje z czterema rezydentami, ale jest płochliwa. Boi sie ludzi, więc trzeba miec cierpliwość żeby powolutku ją do siebie przekonać, po pewnym czasie pozwala się głaskać.
Jest już wysterylizowana.

Kontakt w sprawie całej trójki
Agatab
tel. 600-23-23-68
e-mail: agata@acoptima.pl

poprosze zdjecia Neratin i Gucia i Maji i mamy na maila, ogloszonka pojda

Etka pisze:poprosze zdjecia Neratin i Gucia i Maji i mamy na maila, ogloszonka pojda

Dzięki

Muszę je tylko zdobyć w większej rozdzielczośi, bo obecnie mam tylko takie jak te wstawione. Najpóźniej jutro będą.

Wygrzebane z piachu pod kościołem. Oczy zapaćkane, całe oklejone chyba jakimś cementem, zapchlone, zarobaczone. Do tego wyziębione, wychudzone (ważą mniej niż 400g). Stan prawie agonalny.
Zabrała je nasza sąsiadka, w chwili obecnej mieszkają u niej w kuchni.

Piją mleko zastępcze, mamy nadzieję, że niedługo zaczną jeść chociaż pasztety Babycat.
Oczywiście szukają wirtualnych opiekunów.

Kociaki u sąsiadki, ale mamy ciągły nadzór, zapewniamy też finansowanie. Sąsiadka ma możliwość karmienia ich co kilka godzin, a my jesteśmy w pracy przez większą część dnia. Do weta blisko. Poza tym DT przepełnione. Jeśli mają szanse, to właśnie u niej. Alternatywą byłby szpitalik, ale za co...

Biedactwa. :cry:

Wszystkich chętnych pomóc także tym maluchom zapraszam na bazar
ŚWIETNE KSIĄŻKI NA FKP
viewtopic.php?f=20&t=99602&start=0

Wszystkie pozycje cały czas w zasięgu ręki.

Booozie jakie zapaćkane szkraby

biedne maleństwa

ładnie ich życie się zaczęło

Ania Z pisze:biedne maleństwa
ładnie ich życie się zaczęło

jest nadzieja, że będzie dobrze
nie widziałam ich dziś, nie chcę do nich za często chodzić, aby nie przywlec czegoś małej Essi
ale rozmawiałam z wetką, jest lepiej niż wczoraj, najprawdopodobniej przeżyją

-----

mała Essi już nie jest taka mała

wydaje się 2 x wieksza niż w chwili przybycia do nas
bardzo dobrze znosi wszelkie zabiegi przy oczku (a TŻ świetnie się spisuje w roli pielęgniarza)

Biedne malusie

WITAM, dla ciekawych podaję link na nasze koty-foty :kotek:

http://jojowanka.fotosik.pl/zdjecia/1
inaczej nie umiem

Ciężki dzień wczoraj mieliśmy...

Essi ma już wyciągnięty opatrunek z oczka.

Rudy został wykastrowany.

Z maluszkami spod kościoła nadal cięzko. Wczoraj już myślałam, że jeden odejdzie

Ale dziś już wygląda lepiej, może jednak mu się uda.

Jestem, trzymam:ok: , ale nie piszę, bo się nie znam.

Z bardziej optymistycznych wieści: Essi czuje się bardzo dobrze.

Mam nadzieję, że za kilka dni szwy zostaną ściągnięte.

Fundacja Koci Pazur Poznań - koty szukają domu, inf str 1

Kto przegląda forum