DT u iwony66.Rudi (*)

Zołzowatość pstrokatej była na szczęście przereklamowana :ok:

Kciuki za zdrowie zasmarkańców i Twój spokój.
Ja wreszcie mam normalne telefony o inne kotki, a nie samych napaleńców na rudego.

Napalenie na rudego będzie wystawione na cierpliwość ,więc czas zrobi robotę za nas :mrgreen:

A maleńtasy zjadły śniadanko do czystej miski ,suche dostępne ,dostały i większą kuwetę ,plażują :mrgreen:

co kociaki widzą w żwirku :roll:

Mała Tosia też wyczyściła miskę i bawi się

Zrobiłam parę zdjęć kwaterek dzieciaków ,wstawię póżniej :ok:

**Adopcje: 12 >>**

Kciukasy za zdrówko przede wszystkim :ok:

Za każdego futerkowego i gołęgo zwanego ludziem.
Reszta jakoś pójdzie.

Dla DT nie ma chyba nic gorszego niż chodliwy kot :strach:

To wstawiamy dzieciaki pierwsza Tosia i jej kwatera;
Obrazek

Następna będzie kolorowa Zuzia ;
Obrazek

Rudy kosmaty ;
Obrazek

a tu widać oczy po myciu :placz:

Śliczności w apartamentach

Faktycznie najbiedniejszy rudzielec. A jego kumpelka Zuzia rośnie na śliczna kudłatą dziewczynę.
Krystyna się zastanawiała, jak Tośka zniesie zamknięcie, ale wbrew pozorom teraz ma chyba więcej własnego miejsca niż w pokoju z gromadą psów i kotów. Może to jej dobrze wpływać na usposobienie, gdy nie wdeptuje co chwila w kota lub psa. U Krystyny nie kumplowała się zbytnio z resztą zwierząt, pewnie nie była zachwycona ściskiem.

Ale ładne te Twoje dzieciaki :1luvu:

Niniejszym składam reklamację, tylko nie wiem do kogo, bo i Ty, i Asia i Agnieszka dostajecie kolorowe pięknoty, a ja dzikuski w kolorze jokotowo-słusznym :mrgreen:

Chyba to powinnam napisać u Prezeski :twisted:

Haniu, ja już Ci przywożę kolorowce. Jutro rano? :mrgreen:

Agneska pisze:Haniu, ja już Ci przywożę kolorowce. Jutro rano?

ja nie napisałam, że chce kolejne, ale chętnie się wymienię....chcesz? :twisted:

Hania66 pisze:
Agneska pisze:Haniu, ja już Ci przywożę kolorowce. Jutro rano?

ja nie napisałam, że chce kolejne, ale chętnie się wymienię....chcesz?

E tam, taka zabawa to już mi nie pasuje. :evil:

Agneska pisze:
Hania66 pisze:
Agneska pisze:Haniu, ja już Ci przywożę kolorowce. Jutro rano?

ja nie napisałam, że chce kolejne, ale chętnie się wymienię....chcesz?

E tam, taka zabawa to już mi nie pasuje.

tak myślałam

Cudne maluchy, szkoda ze innych zwierzat ze starego domu rudzielca i tri nie udało sie wyciagnac:( interwencja skończyła się fiaskiem.
cudownych domków życzę wszystkim.

Kolorowe dzieciaki wzięła pod swoje skrzydła Fundacja Jokot ,dziękuję Prezesce :1luvu:

A małe gamonie dołączyły do mięsa ,rudzielec mało nie pękł ,
pod koniec tygodnia się odrobaczamy :ok:

Wielkie dzięki dla Jokota, juz nie pierwszy raz :1luvu:

Te kotki naprawdę potrzebowały pomocy, bo poprzednie DT mają bardzo trudne warunki.

Melduję sie na wątku.

W niedzielę odrobaczyłam kolorowe dzieciaki ,sensacji w kuwetach nie stwierdziłam ani spadku
apetytu :ok:

Zbudowałam 2 budki

,zmniejszyłam wejście ,dołożyłam daszek

Przeniosłam drapak do kociego domu ,zdecydowanie więcej pożytku mają z niego tymczasiątka :roll:

Odkłaczyłam piętro ,chyba Mamcia napacała Wieśniakowi lub Kynkowi :roll:

Dzieciakom wysprzątałam boksy i dałam czyste kuwety

dostały też nowe zabawki .
Wymyłam wszystkie przebiegane kuwety ,ufffffffff,nie lubię takiej roboty :evil:

Pralka dokończyła dzieło uprania wszelkich zaszczanych pod dupników :evil:

Umyłam wszystkie podłogi w kocim domu nowym nabytkiem :mrgreen:

Wolne było :placz:

DT u iwony66.Rudi (*)

Kto przegląda forum