[Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 12, 2014 9:14 [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Tak jak w temacie, szukam kota, bardzo chętnie dwóch zżytych ze sobą, zależy mi na tym, aby były to koty dorosłe, spokojne, bez zapędów niszczycielskich. Mam absolutną słabość do kotów dużych, nie mylić z grubymi, czasem po prostu trafia się kot duży i to one podobają mi się najbardziej. Zależy mi na tym,żeby nie pożarł królika, lub świnki morskiej, nie bały się zbytnio psów. Bardzo podobają mi się koty długowłose, uwielbiam radolle, ale niestety wiem jak ciężko o adopcję takiego kota. Nie stać mnie w tej chwili na zwierzę z hodowli, wolę te pieniążki przeznaczyć na utrzymanie stworków :) Zależy mi na dwupaku, ponieważ dużą część dnia będę spędzała na uczelni i jeden kot mógłby się zwyczajnie nudzić. Moim marzeniem jest czarno biały dwupak i byłabym przeszczęśliwa, gdyby udało mi się taki zaadoptować :) Dobrze, gdyby koty były wykastrowane/ wysterylizowane, bo pomimo kierunku studiów jaki obrałam nadal przeraża mnie wizja narkozy :)

tysia5

 
Posty: 47
Od: Czw lut 07, 2008 14:20

Post » Pt wrz 12, 2014 11:21 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Odwiedź schronisko w Olsztynie, tam z pewnością znajdziesz zżytych ze sobą kocich przyjaciół.
Powodzenia i trzymam kciuki!

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2014 12:24 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Jak się cieszę, że kolejna osoba zdaje sobie sprawę, że dwa są lepsze niż jeden :ok: Mam fantastyczny dwupak, ale to strasznie daleko.Szkoda.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt wrz 12, 2014 12:28 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Tysia - spójrz na te - viewtopic.php?f=1&t=164258

Koty są w Warszawie, ale dowiezienie ich nie będzie problemem.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16549
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 12, 2014 12:58 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Tysiu jeśli mogę się wtrącić to bardzo Cię proszę o rozważenie przygarnięcia kotków, o których pisze powyżej izka53. Sama mam od niedawna koteczkę po zmarłej. Strasznie żal takich osieroconych futerek a one potrafią być takie wdzięczne :)

Lakina

 
Posty: 730
Od: Pt lis 01, 2013 11:26

Post » Pt wrz 12, 2014 13:03 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

kotów zaprzyjaźnionych z sobą we wszelkich konfiguracjach znajdziesz
www.fundacjakot.pl
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Pt wrz 12, 2014 13:13 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

tysia5 pisze:Tak jak w temacie, szukam kota, bardzo chętnie dwóch zżytych ze sobą, zależy mi na tym, aby były to koty dorosłe, spokojne, bez zapędów niszczycielskich. Mam absolutną słabość do kotów dużych, nie mylić z grubymi, czasem po prostu trafia się kot duży i to one podobają mi się najbardziej. Zależy mi na tym,żeby nie pożarł królika, lub świnki morskiej, nie bały się zbytnio psów. Bardzo podobają mi się koty długowłose, uwielbiam radolle, ale niestety wiem jak ciężko o adopcję takiego kota. Nie stać mnie w tej chwili na zwierzę z hodowli, wolę te pieniążki przeznaczyć na utrzymanie stworków :) Zależy mi na dwupaku, ponieważ dużą część dnia będę spędzała na uczelni i jeden kot mógłby się zwyczajnie nudzić. Moim marzeniem jest czarno biały dwupak i byłabym przeszczęśliwa, gdyby udało mi się taki zaadoptować :) Dobrze, gdyby koty były wykastrowane/ wysterylizowane, bo pomimo kierunku studiów jaki obrałam nadal przeraża mnie wizja narkozy :)


Może dwa z tej trójki? To naprawdę fajne kocurki. Transport da się zorganizować.
https://www.facebook.com/kotikowo/posts/762884833769549

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pt wrz 12, 2014 13:19 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Ja mam czarno-biały dwupak do adopcji :D to nierozłączni bracia, tylko że pewnie dla Ciebie za małe, mają ok. 4 miesiące. Ale cudaki są piękne :D i szukają wspólnego domu
Obrazek
Obrazek Obrazek


tu ich wątek, ich historia i więcej zdjęć :D
viewtopic.php?f=13&t=162932
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt wrz 12, 2014 13:47 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Poniżej link, szukają domu dla dużych domowych kotów bardzo potrzebujących -wywalone po śmierci właścicielki pod blok, gdzie koczują cały czas od paru miesięcy:

https://www.facebook.com/kotlownia/post ... 6636364745


Poniżej telefony kontaktowe w tej sprawie:
660-663-882 ; 602-402-508
Obrazek

koszka

 
Posty: 348
Od: Czw paź 11, 2007 17:01
Lokalizacja: Poniatowa

Post » Pt wrz 12, 2014 14:03 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Jestem z okolic Inowrocłaiw mam Oskara dwa lata kastrowany
Obrazek
Becia 9 miesięcy sterylizowana
Obrazek
Obrazek
I małą 5 miesięczną jeszcze nie sterylizowana bo za młoda
Obrazek

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt wrz 12, 2014 14:06 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

koszka pisze:Poniżej link, szukają domu dla dużych domowych kotów bardzo potrzebujących -wywalone po śmierci właścicielki pod blok, gdzie koczują cały czas od paru miesięcy:

https://www.facebook.com/kotlownia/post ... 6636364745


Poniżej telefony kontaktowe w tej sprawie:
660-663-882 ; 602-402-508

To chyba o te koty chodzi..?
https://www.facebook.com/Fundacja.JOKOT ... 1076101418

UWAGA, pilnie potrzebna pomoc dla 2 osieroconych kotów!
Dostaliśmy informację o 2 kotach, których opiekunka niedawno zmarła. Mają ok. 2 lat, są zdrowe, wykastrowane. Jest koteczka szylkretka oraz kocurek bury z białym (zdjęcia mamy niestety tylko takie kiepskie, z komórki).
Koty wcześniej mieszkały w domu, w tej chwili bytują w przydomowym ogrodzie. Aktualnie karmi je pewna starsza pani, która jednak lada dzień może trafić do szpitala i wtedy koty te pozostaną całkowicie bez opieki. Nie są nauczone radzenia sobie w takich warunkach, więc prawdopodobnie sobie nie poradzą :(
My niestety nie jesteśmy w stanie zabrać ich do siebie - totalnie nie mamy miejsc w domach tymczasowych :( Dlatego jedyna nadzieja w tym, że ten apel przeczyta ktoś, kto będzie miał możliwość i chęć pomóc i uratuje te kocie biedaki od niechybnej śmierci!
Prosimy o udostępnianie!
Kontakt: jokot@jokot.pl


Obrazek
Obrazek

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt wrz 12, 2014 14:57 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Szalony Kot pisze:To chyba o te koty chodzi..?
https://www.facebook.com/Fundacja.JOKOT ... 1076101418

UWAGA, pilnie potrzebna pomoc dla 2 osieroconych kotów!
Dostaliśmy informację o 2 kotach, których opiekunka niedawno zmarła. Mają ok. 2 lat, są zdrowe, wykastrowane. Jest koteczka szylkretka oraz kocurek bury z białym (zdjęcia mamy niestety tylko takie kiepskie, z komórki).
Koty wcześniej mieszkały w domu, w tej chwili bytują w przydomowym ogrodzie. Aktualnie karmi je pewna starsza pani, która jednak lada dzień może trafić do szpitala i wtedy koty te pozostaną całkowicie bez opieki. Nie są nauczone radzenia sobie w takich warunkach, więc prawdopodobnie sobie nie poradzą :(
My niestety nie jesteśmy w stanie zabrać ich do siebie - totalnie nie mamy miejsc w domach tymczasowych :( Dlatego jedyna nadzieja w tym, że ten apel przeczyta ktoś, kto będzie miał możliwość i chęć pomóc i uratuje te kocie biedaki od niechybnej śmierci!
Prosimy o udostępnianie!
Kontakt: jokot@jokot.pl


Obrazek
Obrazek

Chciałam lobbować za tymi biedakami :oops: . Sytuacja ich jest paskudna, próbujemy je wcisnąć do JOKOTa w miejsce, którego w zasadzie nie ma - mogą być to dwie pojedyncze miejscówki więc koty byłyby rozdzielone :( a karmicielka relacjonuje, ze są zżyte :(
Jeśli dobrze pójdzie, dziś będą zabrane, jutro zaliczą weta i trafią do mnie na obserwację - więc będę mogła powiedzieć coś bliższego. Chętnie je zawiozę do nowego domu, nawet od razu jeśli nic w tej poniewierce nie złapały. Ale to będzie wiadomo jutro ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob wrz 13, 2014 11:05 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Dziękuję, za tak liczny odzew, zgodnie z radą odwiedziłam też stronę olsztyńskiego schroniska i moje serce podbił biały Orlando, niestety w miśscie będę dopiero wraz z początkiem roku akademickiego i nie wiem, czy to dobre wyjście jeśli wzięłabym go i zostawałby sam, nawet nie tyle sam, bo gdybym brała jego, to pewnie wzięłabym mu kolegę, lub koleżankę. Doradźcie mi, czy lepiej wziąć kotka do siebie do domu i narażać na stres przy przeprowadzce, czy lepiej, żebym wzięła delikwentów od razu na nowe mieszkanie, ale miała dla nich mniej czasu? Bo ja chcę dla nich jak najlepiej, a nie mając żadnego doświadczenia boję się,że nieświadomie zaszkodzę...

tysia5

 
Posty: 47
Od: Czw lut 07, 2008 14:20

Post » Sob wrz 13, 2014 11:11 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Hmm.. Koty ze schroniska brałabym do siebie natychmiast - to nie jest dobre miejsce dla Kota i im szybciej Kot stamtąd wyjdzie, tym lepiej. Miałabyś czas je poznać, dać im się poznać, pójść do weta na przegląd, itp. Pewnie kolejna przeprowadzka będzie dla nich stresem ale z pewnością mniejszym niż dłuższe przebywanie w schronie. Tylko bądź uważna podczas wszelkich przewożeń, transportów, przeprowadzek, żeby Kiciaste nie dały nogi.
Trzymam kciuki!

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 13, 2014 11:22 Re: [Włocławek/Olsztyn] przygarnę kota,albo dwupak

Tym bardziej,że o biedaczka nikt nigdy podobno nie pytał, a jest naprawdę piękny, może to dlatego, że ma już 5 lat? Ale z drugiej strony, to przecież wcale nie jest dużo, a siedzi tam już tak długo, tylko kurczę nie mam jak po niego podjechać, byłam ostatnio szukać mieszkania i dopiero jak znalazłam i mam pewność,że kociaste właścicielce nie przeszkadzają zaczęłam szukać i takie cudo znalazłam... tym badziej,że tych ze schronu jest mi szkoda najbardziej, bo wiadomo, jak przebywa w DT to jest zawsze jakaś namiastka...

tysia5

 
Posty: 47
Od: Czw lut 07, 2008 14:20

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości