♥♦♣♠ Szandor - pers w typie persa ;-P - szuka domu ♥♦♣♠

[jaaana]

Myślę, że na razie nie ma co gdybać, jaki to kot.

Inaczej kot zachowuje się w schronie, a inaczej w domu.
Inaczej - przez pierwsze dni w nowym miejscu, a inaczej, gdy się zadomowi.
Inaczej - chory, a inaczej zdrowy.
Do każdego kociego kolegi też będzie podchodził inaczej. Skąd możemy wiedzieć, jakie sygnały mu tamten drugi wysyła?

Dać kotu poczucie stabilizacji, wyleczyć i wtedy się okaże, jaki ma charakter.

[Jek]

Myślę, że na razie nie ma co gdybać, jaki to kot.

Inaczej kot zachowuje się w schronie, a inaczej w domu.
Inaczej - przez pierwsze dni w nowym miejscu, a inaczej, gdy się zadomowi.
Inaczej - chory, a inaczej zdrowy.
Do każdego kociego kolegi też będzie podchodził inaczej. Skąd możemy wiedzieć, jakie sygnały mu tamten drugi wysyła?

Dać kotu poczucie stabilizacji, wyleczyć i wtedy się okaże, jaki ma charakter.

Dobrze gada! Dać jej...kotka !

[kotkins]

Dlatego kotu TRZEBA zrobić badania.
Nie ma morfologii, bichemii w tym ani nerek, ani wątroby.
Poza testami TO jest priorytet.
Nie badania w kierunku herpesa , którego ma zapewne jak większość kotów z takich warunków z jakich on pochodzi.

Badani, przede wszystkim badania.

[Neigh]

ups sorry, telefon mi się rozładował i nie zauważyłam byłam. Zadzwonie jutro od 9.30 do 16.00 jestem jutro niedostępna.

Jaana dobrze pisze. Przyklejać łatki można, jak się kota pozna. To tak jak z uczniem - inaczej pracuje w domu, inaczej w szkole, inaczej na zajęciach one to one.

temat rzeka, ale zdedcydowanie do ogarnięcia

[Monika_Krk]

Badania na herpesa poszły do Niemiec - będą za około 7 dni.
Morfologia z biochemią - też będzie niebawem.

Kot od wczoraj ma oprócz tego co napisałam wcześniej w poście, takie leki zaordynowane :

Tolfedyna - 2 tabletki (6 MG ) jednorazowo
Synolux 1 tabletka 2X dziennie ( 50 MG 10 szt )
probiotyk 1/2 miarki co 5 dni
BIOGEN KT 30 1 szt


Wczoraj miał : klinicznie znaczną poprawę stanu, wygoloną sierść na dupci z członami tasiemca,
temperaturę 38,3 , węzły chłonne podżuchwowe delikatnie powiększone, osłuchowo nad polami płucnymi szmer lekko zaostrzony.
Pobrano krew na wszelkie badania łącznie z herpes wirusem itd.
Felv/FIV mamy negatywny.

---------------

Wierzcie mi co do obcinania pazurów - nie jestem dzikim człowiekiem.
Delikatnie spróbowałam co on na to.
Czesanie bowiem przyjmuje bałwochwalczo - LUBI TO.
Obcinanie pazurów potraktował tak samo.
Podawał łapki i miauczał fajowo- on jest wielkim gadusiem.
Wiem kiedy kot gada , a kiedy się skarży.

-----------------

Dalszą krytykę przyjmę ZAWSZE - ale chętnie chciałabym aby ktoś tego kota zobaczył a potem opowiadał co i jak.
Na odległość to trudno kota oceniać. Nawet persa.
Kocham was dziouszki - ale niekoniecznie zawsze macie rację.

Behawiorysta będzie w przyszłym tygodniu.


PS
Weci w schronisku są na pewno super , ale ...
jak można przy braku środków cokolwiek zdiagnozować.
Biegunki miały być a ich nie ma.
Katar i oczy w stanie takim , że JEZZZZUUU - a chciałabym, żeby ktoś zobaczył go po tych 3 dniach u mnie.
Kot okazało się MA OCZY !

Nie zarzucam niczego weterynarzom, którzy w schroniskowych warunkach i z tym co mają (leki itp. ) na stanie robią co mogą.
No ale chyba niewiele mogą z tego co widzę.
Z pustego to i Salomon nie naleje.

Ufff - powiedziałam i pewnie popularna z tego powodu nie będę.

[Alienor]

Za zdrowie recydywisty Aż by się go chciało zobaczyć osobiście i wyczesać i wygłaskać i posłuchać jak gada....

[Monika_Krk]

Gdyby mnie ktoś nauczył jak się wstawia filmiki na youtube ( a oporna jestem na wiedzę jak diabli )
to wstawię Ferdynanda.


Acha ... Zaraz zapodam u Kotkinsa na wątku prośbę o wymyślenie imienia.

Ferdynand bowiem tylko mnie się dobrze kojarzy

Mortimer też pewnie odpada .

Uprasza się nie tutaj podawać propozycję - ale na Kotkinsowym wątku.
Niech mnie zabije Kotkins za taką prywatę, ale wiecie - tam bywa więcej ludzi.

[kotkins]

To ,że my się całkiem nie znamy na kotach a zwłaszcza na persach jest jakby jasne.

Natomist mnie nieco dziwi fakt ,że nie mamy nadal wyników morfologii ani biochemii.
W opiece nad kotemi wyciągniętymi z środowisk tzw "trudnych" są pewne zasady.
Po pierwsze- badania oraz testy. Nadmienię ,że morfologię i biochemię robi KAŻDY wterynarz, nawet w takij pipidówie jak Kraków. Bo jeśli kot ma np. kreatynię powyżej 7 to trzeba działać JUŻ. Po co wysyłać biochemię do Niemiec????
Po drugie - spokój , izolacja i spokojna obserwacja z zajęciem się NAJPILNIEJSZYMI potrzebami kota (odrobaczenie, odpchlenie, leczenie kk, ewentualnej biegunki).To znaczy :nie leczymy mu np. za wąskiego nosa chirurgicznie, bo jest słaby, niedożywiony i ma kk. A jak to wyleczymy, kot przytyje - można rozważyć zabieg. To samo dotyczy np. leczenia zębów, czy poprawy urody z wizytą u fryzjera włącznie. Oczywiście jeśli kot ma ropnie w dziobie- leczymy dentystycznie itp.
Wizyta u wetrynarza to stres. Stres pogarsza zdrowie kota ZAWSZE!
Po trzecie - socjalizacja interesuje nas dopiero kiedy mamy kota ogarniętego zdrowotnie. Inne koty to stres. Nie wiemy czy kot , ten nowy w ogóle u nas zostanie , wiec po co przedstawiać go reszcie stada? Stres nie jest potrzebny nikomu. A już bidzie ze schronu najmniej.
Nie wierzę w dokocenia typu "nowy wszedł a moje koty podały mu łapki i oprowadziły po domu z uśmiechem". To nie jest realne.
Po czwarte- NIE ZNAM kota zabranego ze schronu w złym stanie, który po tygodniu zostałby kotem wystawowym. To wymaga czasu. Futro roku , ogon (persa) półtora.

Wyprowadzanie kota z stanu schroniskowego wymaga czasu. I spokoju.

Aczkolwiek- podobnie jak Neigh, Dalia i inni- co ja tam wiem o kotach a szczególnie o persach...

[anna57]

Tylko dodam, że podawanie Tolfedyny i synoluxu wali w nerki. Nie powinno się podawać tych leków bez badań.

[Monika_Krk]

WKLEJAM WYNIKI - dziś dostałam na e-mail :
Biochemia jest niezła.
Morfologia gorsza - podejrzenie iż przez bardzo silne zarobaczenie.

Powtórzymy ją 6 maja i zrobimy też USG nerek wtedy.

Biochemia krwi :
Parametr Wynik J.miary Min. Max.
ALT (GPT) aminotrans.alaninowa 43 = U/l 25°C Min.20 Max.107
AST (GOT) 17 = U/l 25°C Min.6 Max.44
TPP (Białko całkowite) 73 = g/l Min. 60 Max. 80
Bilirubina 1,2 = mg/dl Min. 0,5 Max.1,2
ALP (Fosfataza zasadowa) 51 = U/l Min. 23 Max.107
Glukoza 122 = mg/dl Min.100 Max.130
Kreatynina (CR) 1,33 = mg/dl Min. 1 Max. 2
Mocznik 39 = mg/dl Min. 24,998 Max. 69,996

Morfologia krwi :
Parametr Wynik J.miary Min. Max.
MCV (ŚOK) 40,9 = fl Min. 39 Max. 55
MCH (ŚMH) H 18,1 = pg Min.13 Max. 17
MCHC (ŚSH) H 44,2 = g/dl Min.30 Max. 36
OB
Krwinki czerwone (Erytrocyty) L 4,49 = T/l Min. 6,5 Max.10
Hematokryt L 22,4 = % Min.30 Max. 45
Hemoglobina L 9,9 = g/dl Min. 9,988 Max. 14,982
Krwinki białe (Leukocyty) H 20,6 = tys./mm3 Min. 6 Max. 17


-------

Dziewczyny nie unoście się.
Proszę i przepraszam jeśli kogoś uraziłam.
Jestem cała w nerwach i NAPRAWDĘ BARDZO SIĘ STARAM aby kotu było jak najlepiej.

[Monika_Krk]

Tylko dodam, że podawanie Tolfedyny i synoluxu wali w nerki. Nie powinno się podawać tych leków bez badań.

Możesz mi bardziej rozwinąć temat ?
Bo ja nie znam się na lekach , ale ... co jeśli przestanę podawać i zaszkodzę ?
Tego bym nie zdzierżyła.

[Neigh]

Monika - tak po starej znajomości. Nie chcesz rad, to o nie nie pytaj. Jeśli jesteś pewna swego, swojego weta i swoich wyborów - cóż Twoja odpowiedzialność, dorosła jesteś. Nic nie poradzę, chociaż, przyznaję nie jest to droga, którą ja bym poszła.

Jednakże jeśli dzielisz sie info na forum, dzwonisz do ludzi - to si ę nie dziw, że piszą/mówią co myślą. A piszą zdecydowanie SŁUSZNIE. Jeśli ktoś mnie pyta odpowiadam, jeśli coś czytam komentuję.

Przecież zarówno przez tel, jak i na wątku zwykle rozmawiamy o kotach, których na oczy nie widziałyśmy. Dzielimy się info.
Nie oczekuj przytakiwania, tam gdzie się przytaknąć nie da, bo byłoby to niezgodne z tym co się myśli

TYLE w temacie.

[Monika_Krk]

A mogłabyś odebrać telefon ?
Proszę Neigh.

[dalia]

Biochemie ma ładną, ale parametry czerwonokrwinkowe trochę mniej, no i leukocyty podwyższone
leukocyty to skutek infekcji organizmu,
parametry czerwonokrwinkowe prawdopodobnie skutek niedożywienia, biegunki, zarobaczenia

podstawa to likwidacja stanu chorobowego i robali, dobre żywienie (na początku karma wartościowa ale lekkostrawna, ze względu na biegunki, dopiero po pewnym czasie można wprowadzać bardziej kaloryczne) wtedy morfologia powinna się podnieść.

dopilnuj aby kot pił dużo, lub dopajaj czymś smakowitym bo możliwe, że MCV, MCH i MCHC sa podniesione również z powodu odwodnienia (miał biegunkę przecież)

[Monika_Krk]

Dalio - postawiłam mu wieeelką michę z wodą.
Pije bardzo ładnie.
Co ciekawe - przepraszam wrażliwców:
ten kot nie sika "kulami" tylko ma takie ... hmmm dłuuugie siooo -precle .