PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob cze 22, 2013 9:38 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

przykre. będę szukał, zdjęcia by pomogły.

krist

 
Posty: 416
Od: Śro gru 21, 2011 22:25

Post » Sob cze 22, 2013 9:57 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

Dziekuję za zainteresowanie. Bedę rozmawiać z bratem Agaty. Poprosze o zdjęcia.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2314
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Nie cze 23, 2013 8:35 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

Zdjęcia już są na poczcie mojego TŻ. Niestety ja nie wiem jak je wstawić .Proszę o pomoc.Jedno zdjęcie czarnej koteczki /tej od dr Głubisza / jest kiepskie ponieważ koteczka jest bardzo wystraszona zaistniałą sytuacja i cały czas siedzi za szafą.Rudy kocur jest wysterylizowany ma na imię Słupek, czarna koteczka też wysterylizowana - ma na imię Tuśka, najmniej wiem o ostatnim nabytku burej koteczki Zuzi.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2314
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Nie cze 23, 2013 12:07 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

Wysłałam na Pana poczte,która znalazłam w tym wątku wysłać zdjęcia kotów. Jeżeli nie doszły prosze o informację /poprosze o pomoc sąsiada w wysłaniu bo jestem noga stołowa jeżeli chodzi o komputer/. Natomiast jeżeli doszły to bardzo prosze o ich wstawienie.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2314
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Nie cze 23, 2013 16:21 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

Link do albumu ze zdjęciami
http://www.fotosik.pl/u/krist759/album/1469479
i same zdjęcia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

krist

 
Posty: 416
Od: Śro gru 21, 2011 22:25

Post » Nie cze 23, 2013 19:24 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

Bardzo dziekuję za wstawienie zdjęć.
Rudy kocur o imieniu Słupek ma pięć lat. Ważność szczepień upływa ostatniego czerwca.
Najbardziej martwie się o Tuśkę - czarną kociczkę która schowała sie za szafę i niestety nie można było zrobić jej zdjęcia .Jest bardzo zestresowana
Ostatnie dwa zdjęcia to młoda koteczka Zuzia.
Tuśka i Zuzia były chyba pacjentkami innego weta. Na pewno były szczepione.Jutro zadzwonię i dowiem się szczegółów.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2314
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Pon cze 24, 2013 12:44 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

krist pisze:Link do albumu ze zdjęciami
http://www.fotosik.pl/u/krist759/album/1469479
i same zdjęcia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek



Podnoszę bo ważne.
Koteczków bardzo szkoda,
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Nie lip 21, 2013 18:44 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

Oj coś cicho na wątku, a kotki pewnie czekają...
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lip 22, 2013 13:33 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

Kotki juz mają swoje domki.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2314
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Śro lip 24, 2013 18:37 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

Teraz na adopcje czeka u Pani Marty rozbrykany maluszek rudzielec.Jutro przegląd u weta . :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2314
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Śro lip 24, 2013 20:26 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

porwałem go tam już dzisiaj, mały nie szczepiony a tam kotów mnóstwo.Słodki rudzielec :)

krist

 
Posty: 416
Od: Śro gru 21, 2011 22:25

Post » Wto lip 30, 2013 21:44 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

A przynajmniej jedno zdjęcie rudzielca - proszę. : :)
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2314
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Pt sie 09, 2013 20:34 Re: POMÓŻ WYGRAĆ ZE ŚMIERCIĄ> MALUSZEK Z KRZYWĄ GŁÓWKĄ

aneette pisze:jaka szkoda :(

to ja na poprawę humoru i milszy początek dnia napiszę, że biała Lady ze schroniska dotarła do mnie o północy.
Po otworzeniu transporterka dziarsko ruszyła na obchód lokum. Dwie moje rezydentki oczywiście najpierw oprychały nowego przybysza. Niebieskooka Lileczka czmychnęła w swój ulubiony azyl, czyli w szufladę od kuchenki ;), a Natasza trikolorka "pilnowała" dużego pokoju i misek, by biały "intruz" przypadkiem nie wyjadł pyszności ;).
Na szczęście Lady nawet nie zamierzała zaprzątać sobie głowy jakimiś tam kotami. Zwiedziła mieszkanko, najadła się, napiła i... przyszła miziać zostawiając kilo kłaczków na kolankach ;). Po dobrym mizianiu i z pełnym brzuszkiem położyła się przy moim łóżku na kocyku i niczym nie zrażona poszła spać. Rano wstała razem ze mną, towarzyszyła mi w toalecie porannej, wyprosiła kocie przysmaki przymilnym ocieraniem o nogi a na koniec odprowadziła do drzwi, gdy wychodziłam do pracy.

Wiedziałam, że to jest "mój" kot, jak ją wypatrzyłam na zdjeciach. Ona chyba też to wie od pierwszego wyjścia z transportera. Za Przyjaciół się nie dziękuje, ale podziekuję wszystkim, którzy pomogli w wyciągnieciu jej ze schronu i dowiezieniu do Wrocławia. BARDZO WAM za to dziękuję :*

PS. Zdjęcia oczywiście wstawię po powrocie do domku, z racji, że Lady odebrałam o północy nie miałam jakos siły na wstawianie fotek ;)


BARDZO WAŻNE!!!!!!!!!

JAKI KOT TRAFIŁ DO ANEETTE????? Proszę o fotki i opis- Natasza została jakiś czas temu wywalona na ulicę, wróciła do mnie tylko dzięki nietypowemu wyglądowi!!!!!!!!! Włascicielka zmieniła adres, nie odbiera telefonów!!!!!!!!!!!!!!!!
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 09, 2013 21:04 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

z tego co pamiętam to była dorosła kotka, całkiem biała, ale ja jej nie wiozłem, więc nie do końca pamiętam. a co się stało?

krist

 
Posty: 416
Od: Śro gru 21, 2011 22:25

Post » Pt sie 09, 2013 22:01 Re: PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

Już wiem, która to:

http://www.schroniskoorzechowce.pl/inde ... &Itemid=17

Otóż Natasza, wyadoptowana do tego samego domu, co białaska (tylko wcześniej) została wywalona na ulicę - baba (czyli aneette na forum) nie odzywa się, nie odbiera telefonów, wyprowadziła się z mieszkania :evil: Oprócz Nataszy miała co najmniej dwa inne koty- białą kicię z tego wątku i niebieskooką Lilu. Zastanawiam się co się stało z kotkami i poniewaz udało mi sie odszukać watki chce poinformować o sprawie poprzednich opiekunów.
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 518 gości