Starsze, czarne - Basia i Radek - są ze sobą bardzo zaprzyjaźnione, muszą znaleźć wspólny dom. Najlepiej byłoby znaleźć dom dla całej trójki, ale to mało prawdopodobne, dlatego młodszy, bury Ryś może wyadoptować się oddzielnie. Basia ma przekrzywioną główkę i czasami zwraca. Radek ma zaparcia, Dorcia podaje mu parafinkę. W najbliższych dniach koty zostaną profilaktycznie odpchlone i odrobaczone, potem kolejno Dorcia zabierze je do weta, na szczepienie i ogólny przegląd. Koty są wysterylizowane, oswojone, miziaste, korzystają z kuwety. Zwłaszcza Ryś domaga się mizianek z człowiekiem. Koty nie miały kontaktu z dziećmi, nie wiadomo, czy boją się psów. Są starsze, a więc spokojne, potrzebują trochę ciepłego miejsca do spania i rece do głaskania. Może znajdzie się ktoś gotowy je przygarnąć?
Fotki mam nienajlepsze, Dorcia takie tylko zrobiła:
Czarny Radek i bury Ryś:

Basia z krzywą główką:


Basia i Radek:

Basia i Ryś:

Ryś:


Radek:


Wspólny posiłek:
