Koty z alergią/nietolerancją pokarmową żołądkowo-jelitową.

[Animus]

Witam, czy ktoś stosował PURINA HA??????

[viewiorka]

Podbijam
Moja kicia 5 miesiecy ma chyba jakąś alergię. Jesteśmy w trakcie diagnozy. Robi luźne, śmierdzące kupy z domieszką krwi i śluzu.
Na początku był antybiotyk i pomógł troszkę, potem wykryto lamblie - odrobaczona i nadal to samo. Podaję jej RC gastro, ale myślę nad zmianą karmy... Tylko na jaką??

[milena88]

Podbijam
Moja kicia 5 miesiecy ma chyba jakąś alergię. Jesteśmy w trakcie diagnozy. Robi luźne, śmierdzące kupy z domieszką krwi i śluzu.
Na początku był antybiotyk i pomógł troszkę, potem wykryto lamblie - odrobaczona i nadal to samo. Podaję jej RC gastro, ale myślę nad zmianą karmy... Tylko na jaką??

Przejdź na Barf [surowe mięsko, podroby i odpowiednio dobrane suplementy] a krwi, śluzu itp a także zapachu kału, już nie uświadczysz. Kotka oczyści organizm z toksyn, alergii się pozbędzie.
........................
Moja, na tych "cudach" weterynaryjnych s...a dalej niż widziała luźnym stolcem.
Problem w/w znika przy pierwszych surowych mieszankach, dalej trzeba poszerzać wiedzę na forum....
http://www.barfnyswiat.org/
Pozdrawiam, miłej lektury.

[ennante]

Podbijam
Moja kicia 5 miesiecy ma chyba jakąś alergię. Jesteśmy w trakcie diagnozy. Robi luźne, śmierdzące kupy z domieszką krwi i śluzu.
Na początku był antybiotyk i pomógł troszkę, potem wykryto lamblie - odrobaczona i nadal to samo. Podaję jej RC gastro, ale myślę nad zmianą karmy... Tylko na jaką??

Najlepszy skład ma Trovet i to od niego warto zacząć - moim niestety nie pomógł.
Potem przerobilismy Hillsa Z/D - skuteczny dosć.

Aktualnie dzieciaki jedzą RC Digestive Comfort - skład nie powala ale cena duzo lepsza niz weterynaryjne, zresztą to nie jest az tak wazne jak to ze po tej karmie kupy wzorowe - twarde, zwarte, bezwonne.
Trzeba tylko dodatkowo odkłaczać.

[natalian]

Eukanuba Intestinal Cat jest całkiem sensowna. Obecnie je ją mój kot. Od trzech dni, ale bardzo mu smakuje no i wychodzi taniej od RC.

[Lil26]

witam i podbijam temat.

Mam 3 letniego kotka po sterylizacji rasy Angora Turecka.
od 2 lat zmagam się z jego alergią pokarmową.
Odwiedziłam z nim całą masę lekarzy wetów, i w końcu po długim i bolesnym dla kotka jak i dla mojej kieszeni leczeniu i stawianiu diagnoz usłyszałam, Skaza białkowa. Kot nabawił się owej choroby na własne życzenie, gdyż od maleńkiego był wychowywany wraz z drugim już dorosłym kocurkiem który zastępował mu matkę oraz psem rasy Golden Retriver.
Jak wiadomo małe kotki przez pierwsze miesiące żyją w tzw. walce o pokarm. I mój kochany był niestety tego złym przykładem. Gdyż gdy tylko pies przestawał jeść swoją wysoko białkową karmę ustępował kotu miejsca a ten opychał się karma do której nie powinien mieć w ogóle dostępu. i tak zaczęła się moja walka z jego skazą.
Jego choroba objawiała się sączącymi i swędzącymi ranami w okolicach uszu, pyszczka oraz szyi, nigdy w dalszym tułowiu.
wypróbowałam całą gamę drogich karm Hypoalergenic oraz sensitiv, producentów tak licznych że ciężko jest mi ich nazwy wymienić, ale między innymi RC, Purina , acana, i wiele innych, obecnie Albinowi podaję Josera sensitiv.
Przez okres jesienny i zimowy objawy ustąpiły, mogłam zacząć podawać mu inne mniej kosztowne karmy i nie miał problemów skórnych. Na jego leczenie wydałam chyba już tysiące złotych, zmieniałam karmy, żwirki, kupowałam maści, witaminy, podawałam antybiotyki w tabletkach przepisane przez weta, nie pomagało nic. Gdy udało mi się go wyleczyć, nadeszła jesień. zero objawów choroby. w końcu spokój.
Niestety.
znowu nadeszła wiosna, i jak co kilka dni zrobiłam małe badanie palcami dookoła jego główki, szyi oraz uszek, znalazłam rankę która zapowiedziała start choroby...
Problem polega na tym że nie będzie mnie już stać na długotrwałe jego leczenie gdyż spodziewam się dziecka i przyjdą mi inne wydatki, a kotka oddać nie jestem w stanie, bo jest to mój kochany przyjaciel...
Przeczytałam w ostatnich dniach całą masę postów artykułów i innych porad dotyczących owej choroby i jej leczenia. Obecnie podjęłam próbę samodzielnego zwalczania skazy i jej objawów. I chcę zapytać czy któraś z was miała podobny problem z tą chorobą u kota i podejmowała samodzielną z nią walkę i czy się udało? Oraz chcę podzielić się moimi doświadczeniami kilkoma radami dotyczącymi mojego doświadczenia.

ODRADZAM!! stosowania maści na zmienione miejsca na bazie sterydu. Używałam niestety, i dopiero po jakimś czasie gdy kolejny raz przyszło mi zawitać do młodego weta usłyszałam że owe maści jedynie mogą zaszkodzić zwierzęciu jeśli są podawane na skórę a nie w zastrzyku, a nawet zastrzyk ma swoje skutki uboczne które mogą być bardzo nieciekawe.

natomiast jeśli o moją samodzielną próbę walki z chorobą chodzi to od wczoraj zaczęłam.
Po 1. wycięłam włosy i ogoliłam kotu zmienione miejsce za uszkiem.
Po 2. przemywam ranę wodą utlenioną gdy chcę ją oczyścić.
Po 3. RIVANOL 0.1% - smaruję miejsce płynem tak by było cały czas mokre. (dostępny w każdej aptece bez recepty, a koszt to około 3-5 zł)
po 4. ze starej skarpety zrobiłam przepaskę która zasłania ranę, tak by kot nie mógł dalej rozdrapywać swędzącego go miejsca.
co prawda jest na mnie wściekły i stara się mnie omijać, ale niestety, jeśli chce by podziałało nie ma tu miejsca na czułości.

I od razu muszę podzielić się tym co zaobserwowałam, od wczoraj miejsce się zmieniło z czerwonego i napuchniętego, zbledło i zaczęło nabierać naturalnych kolorów. więc chyba zaczyna działać. Mam nadzieję na sukces, jednak nie chcę zapeszyć.

jeśli któreś z was miało podobny problem z kotkiem i walczyło proszę jeśli macie jakieś rady, opiszcie je. wszystko może się przydać.
Pozdrawiam

[wildkitty]

Witam, też mam rudego kocurka rasy Maine Coon 8 mc z prawdopodobną alergią pokarmową. Wszystko zaczęło się od czarnej wydzieliny w uchu, której do dzisiaj nie potrafię do końca usunąć. Mimo sysytemtycznego czyszczenia ucha i zakrapiania go antybiotykiem. Potem zaczęło się drapanie pyszczka, na początku koło chorego ucha, potem z drugiej strony. To się goi. Karmię go RC maine coon dla kociaków, potem byłam na karmie RC hypoalergic wet, po czym znów rozdrapał się pod szyją. Wróciłam do starej karmy i jest tragicznie. Rozdrapał sobie teraz czoło. Koszmar. Jutro wracamy do weterynarza pewnie po steryd i antybiotyk. I muszę mu zmianić karmę i tu mam dylemat na jaką. ??

[lrafal]

Zapytaj weta czy możesz podać FARMINA Vet Life Ultra hypo Cat http://www.e-petshop.pl/farmina-vet-lif ... -3448.html

U mnie kotu smakowała.

[dalia]

rozumiem, że nie wiesz na co kot ma alergię, jeśli rozdrapał sie na karmie hypoalergicznej to moim zdaniem może mieć uczulenie na zboża, ryz i inne rośliny - białko w karmie hypoalergicznej jest hydrolizowane i organizm go nie wychwytuje jako alergenu, jeśli więc uczulenie na karmie dla alergików występuje to jest duże prawdopodobieństwo że alergizują dodatki roślinne
mój kot miał podobnie, zrobiłam testy pokarmowe i wyszła mi cała lista roślin na które jest uczulony
spróbuj karmy bez zbóż, ryżu, soi i ziemniaków
ostatnio orijen zmodyfikował skład i nowe karmy nie zawierają zbóż, ryżu i ziemniaków, z tym, że trzeba sprawdzać skład, ponieważ w niektórych sklepach są jeszcze dostępne karmy z ziemniakami
poza tym wolna od zbóż, ryżu i ziemniaków są Power of Nature i Wildcat (trochę trudniej dostępne)
proponowałabym spróbować z orijenem (na pewno w zwierzakowo.pl mają tą karmę w nowym składzie, trzeba zadzwonić i poprosić aby do przesyłki wybrali opakowanie w którego składzie nie ma ziemniaków)

edit
nowa karmę należy wprowadzać powoli więc powinien na początku dostawać po parę chrupek, w związku z tym powinien jeść puszki lub/i mięso w większych ilościach dopóki organizm nie przyzwyczai się do nowej suchej karmy
puszki bez zbóż:
animonda carny
cat finefood
granatapet
feline porta 21
schmussy ryba - tuńczyk i sardynki
jeśli chodzi o inne to trzeba poczytać składy (ja kupuje przeważnie powyższy zestaw)

[Lil26]

Hej Hej
Postanowiłam jednak udać się do weta, i co mi powiedział to od razu wam piszę, ZAKAZ podawania kotom zastrzyków przeciw świądowych oraz sterydów czy antybiotyków. Ponieważ takowy koktajl jak to on ujął jedynie zniweluje objawy a nie wyleczy kotka. Od razu zaznaczył żę najlepsze leczenie to antybiotyk i coś żeby nie drapał ran jedynie w tabletkach. i faktycznie zaczęło mojemu Albinowi pomagać. oraz do tego można smarować kotu ranę rivanol-em bo zasusza rozdrapane miejsca. Jeśli o karmę chodzi to szukaj takich które nie zawierają białka.

[dalia]

ZAKAZ podawania kotom zastrzyków przeciw świądowych oraz sterydów czy antybiotyków

Od razu zaznaczył żę najlepsze leczenie to antybiotyk i coś żeby nie drapał ran jedynie w tabletkach

czyli zakz podawania antybiotyków czy jednak antybiotyki?

Jeśli o karmę chodzi to szukaj takich które nie zawierają białka

nie ma karm dla kotów nie zawierających białka, poza tym kot musi dostawać białko, to jest ważne dla jego życia

przy alergiach pokarmowych najważniejsza jest diagnoza co kota uczula - jaki gatunek mięsa lub/i jakie rośliny - jest to konieczne aby właściwie ustalić dietę kota, nie można w zwierzaka ładować cały czas leków
dopóki nie odstawi się alergenu problem będzie i może narastać, tj kot może się uczulać na inne składniki
diagnozę alergenu można przeprowadzić badając krew na alergie pokarmowe (koszt) lub wprowadzając dietę eliminacyjną (czas - zazwyczaj potrzeba ok miesiąca na to aby stwierdzić czy są pozytywne efekty diety, pogorszenia widać zazwyczaj szybko)

[alab108]

Moja kotka też ma alergię , zalecono karmę Hills z/d, co zrobić, jak ją przekonać do tej karmy. No nie chce i już

[Lil26]

Napisałam ZAKAZ podawania antybiotyku w ZASTRZYKACH, najlepszą metodą jaką WET mi powiedział to tabletki jeśli kot nie chce ich jeść to można je kruszyć i dosypywać do karmy . Jeśli o diagnozę chodzi to podczas trwania choroby kota również ciężko jest ustalać z zeskrobin co dolega kotu, ponieważ tak czy siak owe zeskrobiny ujawnią gronkowiec. Najlepsze co można zrobić to poczekać do 'wyzdrowienia' kota i wtedy zrobić badania krwi. Tyle się dowiedziałam. Natomiast jeśli o karmy chodzi owszem nie ma karm które w ogóle nie zawierają białka, jednak wtedy trzeba szukać karmy takiej która owego białka posiada najmniej Nie podasz kotu białka jeśli jest na nie uczulone, prawda? Bo sama w ten sposób wywołasz reakcję alergiczną i jedynie mu możesz zaszkodzić na własne życzenie. Zawsze można doszukać się takich karm które mają mniej białka i kotu szkodzić nie będą. A jeśli wet któryś z kolei mówi mi to samo co jego poprzednik o stanie zdrowia mojego pupila i zaleceniach to chyba coś w tym jest.

[dalia]

Jeśli o diagnozę chodzi to podczas trwania choroby kota również ciężko jest ustalać z zeskrobin co dolega kotu, ponieważ tak czy siak owe zeskrobiny ujawnią gronkowiec. Najlepsze co można zrobić to poczekać do 'wyzdrowienia' kota i wtedy zrobić badania krwi.

alergii się nie diagnozuje z zeskrobin - alergię diagnozuje się w oparciu o objawy, dietę eliminacyjną jeśli kot jest podejrzewany o alergię,można też zrobić testy takie jakie robi się ludziom
przy alergiach stan kota się polepsza po wyeliminowaniu alergenu, natomiast testy alergiczne z krwi robi się gdy kot ma pełne objawy alergii - robiłam swojemu kotu testy z krwi

Natomiast jeśli o karmy chodzi owszem nie ma karm które w ogóle nie zawierają białka, jednak wtedy trzeba szukać karmy takiej która owego białka posiada najmniej Nie podasz kotu białka jeśli jest na nie uczulone, prawda? Bo sama w ten sposób wywołasz reakcję alergiczną i jedynie mu możesz zaszkodzić na własne życzenie. Zawsze można doszukać się takich karm które mają mniej białka i kotu szkodzić nie będą.

żeby wyeliminować alergen należy zdiagnozować kota - najprostszy sposób diagnozy to dieta eliminacyjna
dopóki nie ma diagnozy nie wiadomo na co kot jest uczulony - na konkretny rodzaj mięsa czy na zboża
hypoalergiczne karmy weterynaryjne mają tak hydrolizowane białko, że organizm kota nie wychwytuje go i nie ma na niego reakcji alergicznej (działają dobrze na koty posiadające alergię na mięso) maja natomiast dużą ilość roślin w tym zboża (działają więc źle na koty mające alergie na zboża)
kot który je karmę weterynaryjną dla alergików ma w dalszym ciągu odczyny alergiczne prawdopodobnie jest uczulony na zboża i inne rośliny
ograniczenie kotu mięsa i dawanie śruty dla królików i świnek nie jest rozwiązaniem ponieważ istnieją różne gatunki mięsa i nie na wszystkie jest zwierzak uczulony, a jeśli nawet na większość rodzajów mięsa ma alergię to jeszcze istnieje białko z ryb które jest dla kotów doskonałe
zaszkodzić kotu to można jak się bezrefleksyjnie ogranicza mięsożercy białko
najpopularniejszym w świadomości właścicieli kotów alergenem jest drób - łatwo sprawdzić czy kot faktycznie jest uczulony na drób wprowadzając dietę eliminacyjną
w karmach orijen 6 ryb i orijen czerwone mięso nie ma drobiu i mączki drobiowej więc można przetestować jak zwierzak będzie na nie reagował

A jeśli wet któryś z kolei mówi mi to samo co jego poprzednik o stanie zdrowia mojego pupila i zaleceniach to chyba coś w tym jest.

jakbym usłyszała od mojego weta wywód o ograniczeniu białka dla kota bez wiedzy co konkretnie kota uczula i jak dojść do konkretnej wiedzy na temat alergenu (nawiasem mówiąc każdy rodzic posiadający dziecko mające alergie zna podstawy diagnozy i diety eliminacyjnej) to z całym szacunkiem nie byłby już weterynarzem leczącym moje koty

[dalia]

Moja kotka też ma alergię , zalecono karmę Hills z/d, co zrobić, jak ją przekonać do tej karmy. No nie chce i już

nie mam pojęcia, rozumiem ze podejrzewane jest białko zwierzęce? jakieś konkretne?
może spróbujesz z karmą wet innej firmy? Trovet ma, lrafal podawał wyżej linka do farminy, jakiś rc albo orijen rybny - nie ma mięsa