ojej, co to się dzieje
nie pamiętam tylu zarejestrowanych na forum ucieczek w sezonie letnim co w tym roku
strasznie mi przykro
może faktycznie wracać na "stare śmieci", ale może być w okolicy
mogę tylko doradzić to co sama robiłam szukając mojego Colta - szukaj jej najlepiej w nocy gdy jest cisza i słychać czy coś piszczy, szeleści itp., ale ja chodzilam też w dzień, nawołuj ją po imieniu, mów do niej - ja opowiadałam Coltowi co u nas słychać, może jest gdzieś i przyjdzie do domu po Twoim głosie, rozlewaj krople walerianowe, ja oprócz tego chodziłam z otwartą buteleczką kropli w ręce, rozsypuj suche jedzenie lub co tam lubi.
Chodź, wołaj i rozwieszaj plakaty - to podstawa - żeby mieszkańcy wiedzieli, że zginął kot i widząc jakiegoś szarego skojarzyli go z Twoją kotką. Wyznacz nagrodę i wpisz jej kwotę na ogłoszeniu, skusi to dzieciaki do poszukiwań i nie tylko, a przede wszystkim kotka stanie się dla obcych coś warta i nikt jej nie skrzywdzi, nie zostawi sobie itd.
powodzenia, trzymam kciuki