Dla przypomnienia:
Do ostródzkiego schroniska w ubiegły piątek 28.08.2009 r. trafiło wprost z targowiska 5 maleńtasów, które ktoś najzwyczajniej w świecie porzucił... Maluchy mają coś koło 3 tygodni max. Nie potrafią same jeść

BARDZO PILNIE POTRZEBUJĄ DOMU TYMCZASOWEGO!!!!!!
A oto maleństwa:







Relacja Agi_Mazury z soboty:
Niestety maluszki nie potrafią same jeść...
poprzednie dwa maleństwa choć tyle sobie radziły...natomiast tutaj tragedia.... dzisiaj z izą próbowałyśmy jej choć troszkę nakarmić Bieluchem... bo jak wcześniej im wstawiłam miseczkę z bieluchem to jeden wsadził całą głowę aż po uszy i tak prawie się utopił w serku.... gdybym go nie wyjęła tak by został... pozostałe nie lepiej.... jeden maluszek jak go wyjęłam i karmiłam z palca.... potem przy wkładaniu do tranporterka tak się przyczepił do mojej dłoni i palca, że krzyczał przeraźliwie i kurczowo się trzymał palca przednimi łapkami...żeby tylko go nie zostawić...
jest ich 5...
z wczoraj:
Była u nich fryga, może napisze sama....
ssały podobno tak, że tłoczka nie trzeba było wciskać w strzykawce,,, zjadły po kilka strzykawek...czyli około 10-14 ml z przerwą.... nadal nie potrafią same wcinać.... potem jak piskalaki wsadzały główkę w oczka tranporterka i piszcały...i dostawały bez wyjmowania z kontenerka mleczko ze strzykawki...
oczywiście wcześniej fryga je wyjmowała....
oraz frygi.73 z wczoraj:
Byłam przerażona jak zobaczyłam jak te bidulki ciągnęły te strzykawki z mlekiem. Zupełnie nie mają odruchu jedzenia, jedynie co robią to ssają jak nie ma strzykawki z mlekiem to palca. Kupki zrobiły bo były nią umazane. Jutro tez pojadę je nakarmić i mam nadzieję że będą wyglądały z dnia na dzień lepiej. Jeśli się ich nie nakarmi ze strzykawki, to same napewno nie zjedzą. Białe maluchy są silniejsze, gorzej z burymi, mają problemy ze ssaniem lekko podgryzają ale jakoś dajemy radę.
Kocięta potrzebują troskliwej opieki oraz karmienia co ok. 3 godziny. Wolontariusze fundacji AFN oraz schronisko nie są w stanie zapewnić im tego wszystkiego. Poszukiwany jest DT dla kociąt w celu ich odkarmienie i odchowania.
Kontakt:
babeki@wp.pl
tel. 505-222-207