Bungo pisze:Zanim majencja się odezwie.
1. Trzymaj malucha w cieple - butelka z ciepłą wodą owinięta czymś, albo poduszka elektryczna.
2. Jesli nie masz mleka dla kocich niemowląt, kup mleko w proszku NAN1. Mam opakowanie w domu, ale nie jestem w stanie dowieźć (Bronowice, jakby co). Rozrób 2 razy gęściej niż w przepisie. Podawaj do pyszczka maleńką strzykawką (najlepiej insulinówką) delikatnie wciskając do pyszczka. Przy karmieniu utrzymuj pozycję jak przy ssaniu matki - nie pionowo, bo się zachłyśnie.
3. Po każdym nakarmieniu wilgotnym wacikiem wymasuj maluszkowi brzuszek i okolice odbytu. Powinien się wysiusiać, a co najmniej raz na dobę - zrobić kupkę.
Karmienie co 2-3 godziny, także w nocy.
Basia

:D ja wiedziałam że Ty mądrze doradzisz, bo ja to tylko linka umiałam posłać dalejz rozpaczliwym tytułem w temacie :/
Zastanawiam się nad jednym, skoro dziewczyna podała numer to może nie będzie jej już na forum?? post jest sprzed dobrych paru godzin
Mogłabyś Jej chociaż sms-em napisać dwa słowa i doradzić?? bo ja kurcze nawet takiego malucha na oczy nie wiedziała a co dopiero żebym wiedziała praktycznie co robic
