Czy mial ktos jakis kontakt ze swierzbowcem skornym u kota???
ZaŚlepka zaczela lysiec i pojawily sie na skorze strupki. Weterynarz stwierdzil , ze to swierzbowiec i na tym chcial skonczyc, ale poprosilam o zeskrobiny. Jak dobrze pojdzie jutro beda wyniki.
Mam malutkiej dawac 1x w tygodniu do pyszczka albo do karmy lekartswo - dal mi w strzykawce. Niestety nie zapisal w ksiazeczce nazwy...
Zapytalam czy w tej sytucaji niebylby dobry stronghold, ale powiedzial, ze to co dal jest lepsze.....
Nigdy tak do konca nie ufam wetom, moze macie jakies doswiadczenia z tym paskudztwem ??