Myszeńk@ pisze:Jezusie, same kłopoty nadal
Wpłacę kasę po weekendzie, ale to też kropla w morzu .....
Morze składa się z kropelek, każda kropelka się przyda! Dziękujemy!!!
Jola składa kasę na zamontowanie drzwi, bo facet który zaczął robotę nie może skończyć, ponieważ Jola nie ma czym mu zapłacic (zapłaty w kotach nie chce ). Jola wychodzi pod strachem, bo drzwi się już w ogóle nie zamykają... Zastawia je doniczką, ale ostatnio doniczka była trochę odsunięta a w drzwiach szpara na 2 palce - widocznie któryś kot chciał pójsc na spacer
Poza tym Jola codziennie robi po 2 bolesne zastrzyki wszystkim chorym kotom, jest już cała podrapana, a koty jej nie lubią i uciekają na jej widok! Strasznie trudno zrobić kotu bolesny zastrzyk jednoosobowo!