Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. ZAMKNIĘTE.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 01, 2009 8:57 Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. ZAMKNIĘTE.

Czas na czwartą część - trzecia jakoś szybko zleciała. Nie będzie już patetycznie, z zadęciem. Będzie porządnie.
W tej chwili w moim domu mieszka 31 kotów. Większość to koty z różnymi przypadłościami i/lub stare. Bo mój dom to hospicjum. Chciałabym móc robić więcej, ale jak każdy mam swoje ograniczenia - fizyczne, czasowe, lokalowe i finansowe. Cały czas staram się, by moim kotom niczego nie brakowało, by jadły odpowiednią karmę, miały zapewnione właściwe leczenie, by warunki w jakich mieszkamy spełniały jakieś standardy. To wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie pomoc otaczających mnie realnie i wirtualnie osób.
Edit: kotów jest 26.
Edit: zapomniałam napisać o najważniejszej chyba sprawie - moje stado jest co miesiąc hojnie wspierane przez Gosię Przyjaciel_Koni.

Oto koty, które są obecnie pod moją opieką [pogrupowane, żeby było mi łatwiej liczyć i z zalinkowanymi wątkami, jeśli miały osobne wątki na forum]:

"POZNAŃSKIE" - są z Poznania.
Pierwsze trzy są z tego wątku - viewtopic.php?t=91208

Sagala - ma podobno 20 lat. Nie wiem, czy to prawda, ale na pewno jest wiekowa. Ma mocno powiększoną wątrobę, prawdopodobnie są tam zmiany nowotworowe - nie da się tego dobrze obejrzeć na USG.
Obrazek

Kikuju - młodziutka, około roczna koteczka. Bardzo wycofana i nieufna. Na jednym oku ma zmętnienie rogówki po KK.
Obrazek

Mbati - około 10 letni, niemal bezzębny [ma tylko jeden kieł] kocur. Kiedy przyjechał do mnie wszystkiego się bał - kotów, misek, kuwety. Teraz jest wielkim przytulaśnym misiem.
Obrazek Obrazek

Tuiuq - viewtopic.php?t=89290 -
Obrazek Obrazek
Tuiuq ma zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, niedowład tylnych łap, problemy z pęcherzem o podłożu neurologicznym, co spowodowało najprawdopodobniej również problemy z nerkami. Ma ok. 10 lat.
Pod wirtualną opieką Justyny_m.
Tuiuq odszedł 25. 09. 2009


"BOGUSZKI" - koty z przytuliska `Ostatnia Szansa`, z Boguszyc - viewtopic.php?t=94084
Leczenie Boguszków jest wspierane przez darczyńców za pośrednictwem Fundacji dla Zwierząt `ARGOS`.

Nanina
Obrazek
CoolCaty podczas zabiegu sterylizacji usunęła jej zmumifikowana ciążę. [Jak tylko zacznie działać miauowy upload załączę zdjęcia] Ma ok. 9 lat. Jako jedyna wśród Boguszków jest niedotykalna.
Pod wirtualną opieką CoolCaty.
Nanina odeszła 30. 10 2009.

Liściu - FIV(+)
Obrazek
Wieczny katar. Ma ok. 2 lat.
Pod wirtualną opieką Iwony66.

Tofu - FIV(+)
Obrazek
Przez jedenaście dni nie jadł, był kroplówkowany. Od tamtej pory je tylko i wyłącznie mięso [0,5kg dziennie]. Ma ok. 2 lat.
Pod wirtualną opieką Iwony66.

Forty - FIV(+)
Obrazek
Spokojny, nieco wycofany, ale do człowieka przymilny. Ma ok. 8 lat. Chore nerki.
Forty odszedł 21. 10. 2009. [`]

Fifty
Obrazek
Wieczny posmarkaniec. Ma ok. 4 lat.
Fifty odszedł 28. 09. 2009. [`]

Bogusz
Obrazek
Bezzębny [tylko dwa górne kły]. Uszkodzony język. Namolny. Ma ok. 13 lat.
Pod wirtualną opieką Fanaberii.

eM.Mi - ok. dwuletnia, choć może młodsza, bura koteczka. FIV(+).
Malutka odeszła 15. 09. 2009. [`]


"REZYDENCI"
Pita - viewtopic.php?t=37688
Obrazek
Sześcioletnia neurotyczka. Ukochana.

Norman
Obrazek
Sześcioletni alergik.

Didoo
Obrazek
Siedmioletni Dyduś pańci.

Nova
Obrazek
Siedmioletnia. Łączy nas specjalna więź.

Zizou
Obrazek
Ma pięknie `po świńsku` zakręcony ogon. Ma 5 lat.

Biały - viewtopic.php?t=51893
Obrazek
Trójłapy paskud. Jaki ładny, taki wredny. Nie da się dotknąć niemal, natychmiast wali łapa i syczy. O dziwo - najchętniej byłby chyba kotem wychodzącym. Ma ok. 5 lat.

Kudłata - viewtopic.php?t=78032
Obrazek Obrazek
`Odpad poprodukcyjny` - ma w tej chwili ok. 10 lat. Cierpi na autoimmunologiczną chorobę skóry.


"PIELUCHOWE" - określenie jest mylące, bo tylko trzy z tych kotów chodzą z pieluchą na pupie. Za to Selka nie chodzi wcale [turla się], a Hopi tylko w połowie ma na czym chodzić.
Edit: Io też nie chodzi, choć ma zachowane czucie w zwieraczach i nie potrzebuje pieluchy.

Orzech - viewtopic.php?t=54403
Obrazek Obrazek
Pod wirtualną opieką Malgosiab

Płomyk - viewtopic.php?t=78032
Obrazek

Habibi - viewtopic.php?t=93178
Obrazek Obrazek
Pod wirtualną opieką Kwinty.


Hopi - viewtopic.php?t=79643
http://www.youtube.com/watch?v=71CTQvUvL7Q
Obrazek Obrazek
Dla przypomnienia - tak Hopi wyglądała przed zabiegiem: Obrazek
Pod wirtualną opieką Livy i Berni.


Selka - viewtopic.php?t=61873
http://www.vimeo.com/1532298
Obrazek

Io [dawniej Kejti] - viewtopic.php?t=96869
http://www.youtube.com/watch?v=0PD3DE07JbA
Obrazek
Io odeszła 20. 09. 2009 [`]

"ELBLĄSKIE"
Sonek - viewtopic.php?t=89150
Obrazek
Ślepy Król Podwórka. Ok. 8-letni.
Pod wirtualna opieką Satoru.

Ori - viewtopic.php?t=80807
Obrazek
Moje Pocieszenie. Ma powybijane zęby. Ok. 6-letni.


"MŁODZIEŻ" - to młode, około roczne koty, oprócz Przemysia, trafiły do mnie `za pośrednictwem` Fundacji KOT [co wcale nie znaczy, że wśród wcześniej wymienionych nie ma kotów `fundacyjnych`]

Gajina
Obrazek Obrazek
Uliczna interwencja. Oko usunięte z powodu uszkodzenia, drugie z zamgloną rogówką. Przechorowana PP i totalna grzybica.
Pod wirtualną opieką Agneski.

ToTen
Obrazek
`To ten, co miał umrzeć`. Nie umarł. Po powikłaniach KK ma zamglone oko i przekrzywioną głowę, ma też problemy z równowagą.
Był pod wirtualną opieką Agneski.
ToTen odszedł 17. 10. 2009.

Audio
Obrazek
Też otarła się o śmierć. PP, grzyb. Żółtaczka, wodobrzusze. Wiotkość skóry. Teraz zdrowa - z totalnego wypłosza - mały pieszczoch. Cichutka i bardzo spokojna.

Przemyś
Obrazek
Syjamowaty gamoń. Skrócony genetycznie ogon i po KK zamglona rogówka jednego oka.

Cinek
Obrazek Obrazek
Ciechocińska znajda. Histeryczny miziak: `chciałbym ale się boję`.
Pod wirtualną opieką p. Anny K. K.

Rosen
Obrazek
Przyniesiony do gabinetu Doc w różowym kaftaniku. Zdrowy. Ma ok. 4 miesięcy [10. 2009].

Ritoo
Obrazek
Maleństwo z `bazy zaopatrzenia` UMK. Zagrożony PP. Ma ok. 6 tygodni [10. 2009].


Opuściły mój dom:
Pajączek
Obrazek
Najstarszy z `młodzieży` - ok. 2 letni. Uratowany spod bloku, gdzie groziły mu psie zęby.
Pojechał do Iwci, w zamian za niego przyjechała eM.Mi z Boguszyc.
Pajączek odszedł 16. 10. 2009. Iwciu - dziękuję, że byłaś przy nim.

Czaj
Obrazek
Działkowa znajda. Słodka, miła, kochana. Tak, jak Gajina - PP.
24. 09. 2009 - zamieszkała u Agnieszki74 w Bydgoszczy.
Ostatnio edytowano Pon lis 02, 2009 11:10 przez Agn, łącznie edytowano 60 razy
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob sie 01, 2009 8:57

Ten post zarezerwowałam sobie na rozpiskę potrzeb.

W tej chwili nagłą potrzebą jest zakup Convenii [600zł]. Dzięki Waszej pomocy wychodzi na to, że się uda. :1luvu:

Potem mam zamiar uzbierać na szybkie zaszczepienie stada, żeby nie stracić tego, co [mam nadzieję] uda się uzyskać dzięki jednoczesnemu podaniu antybiotyku całej gromadzie posmarkańców.

Zakupiony dla całego stada Advocat czeka również na jednoczesne podanie [tu blokuje nas nieco Norman, który się alergicznie rozdrapał, a nie mogę podać środka na uszkodzona skórę].

A teraz wyliczanka tego, co jest nam potrzebne regularnie co miesiąc. [Właśnie wykańczamy to, co dzięki Wam zostało przysłane z Krakvetu. Karmy starczy jeszcze na ok. 3 tygodnie; zostało jeszcze nieco zapasów Scanomune.]

60-70kg karmy suchej.
250l wiórów do kuwet.
30 puszek dla Hopi.
15kg mięsa dla Tofu.
ok. 250 pieluch dla Orzeszka, Płomyka i Habibi.
Duże opakowanie Sudocremu - też dla nich.
Immunostymulatory dla FIV-ków.
Środki odkażające - VirkonS
Szacunkowy miesięczny koszt tego, co powyżej to ok. 1400zł.

Nie mieści się tu:
- `zwyżka` za prąd i wodę, za środki czystości
- leki, dieta specjalistyczna [trzy koty powinny dostawać przynajmniej częściowo Renala, a Habibi mokry Intestinal]
- wizyty i zabiegi weterynaryjne [w tym eutanazja i utylizacja zwłok]

Kochani moi, bez Was, bez Waszego wsparcia, pomocy, Hospicjum `J&J` nie ma żadnych szans na właściwe funkcjonowanie. Te koty żyją i umierają w godnych warunkach dzięki Wam, dzięki temu, co od Was dostanę. Ja ze swej strony mogę jedynie sprzątać, zmieniać pieluchy, podawać leki, jeździć do weta, przytulać, kiedy dochodzą do siebie po zabiegach lub kiedy odchodzą na zawsze.
Moja wdzięczność za Wasza pomoc jest przeogromna. A stan tych kotów jest naszą wspólną zasługą.


Dlatego też, każdego z moich podopiecznych można objąć opieką wirtualną. Te koty, które już mają wirtualnych opiekunów są zaznaczone w pierwszym poście.
Ostatnio edytowano Sob sie 01, 2009 12:07 przez Agn, łącznie edytowano 2 razy
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob sie 01, 2009 9:12

Cicha poczytywaczka melduje się w nowym wątku :lol: .

Agn faktycznie musiałaś się sporo napracować :pisanie:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob sie 01, 2009 9:15

Zaznaczam :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob sie 01, 2009 9:19

ufff znalazłam, jestem!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob sie 01, 2009 9:21

jestem i życzę dużo zdrowia i radości w nowym wątku :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob sie 01, 2009 9:28

może ktoś ma dość kotów i chce żabę? :twisted: i przy tym pomoże Hospicjum!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4750678#4750678
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob sie 01, 2009 9:57

Tez sie zamelduje :)

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob sie 01, 2009 9:58

Jestem...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob sie 01, 2009 10:17

To ja też.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 01, 2009 10:42

Razem z moimi kociastymi melduję się w wątku. Jestem bardzo wdzięczna Agnieszce za Bokirkę (najwspanialszą kotunię na świecie), dobre rady i wsparcie w trudnych chwilach.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob sie 01, 2009 10:42

Ja też sie melduje ;)
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob sie 01, 2009 10:44

Z wielka uwagą przeczytałam pierwszy post. Przyznam, że z reguły widząc pierwszy post najeżony fotami kotów tylko omiatam go wzrokiem. A dziś przeczytałam. Jestem pod wrażeniem.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sie 01, 2009 10:45

jestem
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 01, 2009 10:54

Obecna :wink:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 87 gości