Witam
Mój 4 miesięczny kociak po krótkiej zabawie zaczyna dyszeć. Wygląda to mniej więcej tak, że po parominutowej gonitwie za zabawką najpirw zaczyna głośniej oddchac, a potem dyszczeć przez otwrty pyszczek jak pies. Oddechy są płytkiei szybkie, i widać że kotek jest zmęczony. Mimo to nadal próbuje sie bawić tylko już z mniejszym zangazowaniem. Bawimy sie przeważnie wieczorem także juz nie jest gorąco. Pozatym Filemon jest zdrowym, ciekawskim kocurkiem. Mój drugi kot nigdy sie w taki sposób nie zachowywał i dla tego sie zmartwiłam
Czy ktoś z was spotkał sie może z czymś takim u kota i czy należy sie martwic takimi objawami????