Kot chory na FIV-poszukuję dobrego weta od FIV w Warszawie

[Maryla]

ja mysle ze powinnas po prostu wybrac dobrego weta
np. na Bialobrzeskiej - www.bialobrzeska.waw.pl - np. dr Ada Uznanska

ja mam od roku kota z FIV a znalazlam go z olbrzymim ropniem, ktory byl operowany chirurgicznie i kot zyje, nie ma zadnych infekcji

[iskra666]

Co prawda nie mam kota z fivem, ale przy leczeniu interferonem polecano mi doktor Uznańską i doktor Hoffmann-Jagielską z lecznicy na białobrzeskiej.

[galla]

jedna ampułka ok 250,-
na jedna dawke potrzeba dwóch amp.

Zależy od wagi kota
Podaje się 1 milion jednostek na kg masy ciała kota (1 MU/kg m.c.).
W sprzedaży są ampułki zawierające 5 albo 10 MU.

Jeśli chodzi o leczenie kota, to też poleciłabym dr Adę Uznańską z lecznicy Białobrzeska.
Na kwestiach związanych z interferonem bardzo dobrze zna się dr Dariusz Jagielski z tej samej lecznicy, ale po pierwsze do niego nie tak łatwo się dostać, po drugie za samą wizytę płaci się więcej (plus leki), a po trzecie w razie czego wetki i tak z nim skonsultują ewentualne wątpliwości.
Ja bym od razu uderzała do dr Ady.

[Jana]

Dr Uznańska od przyszłego tygodnia jest na urlopie, przynajmniej do połowy sierpnia.

[galla]

Dr Uznańska od przyszłego tygodnia jest na urlopie, przynajmniej do połowy sierpnia.

A dr Czubek? Może ona? To przecież świetny fachowiec. Nie pomyślałam o niej wcześniej, może dlatego że jak zaczęłam przychodzić na Białobrzeską, to ona nie przyjmowała akurat

[kristinbb]

Fakt ,że przy FIV jest dobry lekarz potrzebny,
który Ci wszystko wytłumaczy od podstaw,
co można , jak można pomóc
i wtedy podejmiesz decyzje.

Nie jest to łatwa sytuacja.

[June73]

Dziękuję Wam bardzo za rady. Jutro będę starała umówić wizytę. Może jeszcze zdążę do Dr UznaNskiej?

[galla]

Do doktor Uznańskiej nie ma zapisów, trzeba tylko sprawdzić, kiedy ma dyżur (w sezonie urlopowym dobrze się upewnić telefonicznie) i po prostu przyjść. Niestety, czasem trzeba swoje odczekać.

[Animus]

przepraszam, że odświeżam, ale ciekawa jestem, czy Wam się udało? Z duszą na ramieniu piszę