Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 11, 2009 18:07 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

EwKo pisze:To może on jednak wcale takim jedynakiem nie musi być?


No wydaje mi się, że lepiej byłoby dla niego być jedynym kotem.
Largo jest typowym dominującym kocurem.
Drugi kot w jego towarzystwie może mieć ciężko, aczkolwiek nie jest to oczywiście przesądzone.

Prawda jest taka, że moje ukochane słoneczko Selecta popadła przy Largo w depresję :(

Niby Largo jest u nas już długo i koty ustalały sobie już hierarchię, ale w ciągu ostatnich kilku-kilkunastu dni coś się stało, tak że Selecta zamknęła się w sobie całkowicie.

Nie wychodzi prawie z transportera, w którym śpi cały dzień, nawet na dźwięk puszki z chrupkami :( (a ona jest żarłokiem).
Nie reaguje na moje wołanie, a każdy kto widział nasze relacje wie, jak bardzo ona jest do mnie przywiązana, jak dosłownie wchodziła mi zawsze na głowę byle tylko się przytulić.
A teraz nie przychodzi, nie przytula się, a jeśli ją wezmę na ręce, tylko rozgląda się ze strachem :cry:
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 17, 2009 15:56 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Sytuacja u mnie w domu stała się bardzo trudna.
Selecta jest chora, jesteśmy w trakcie disgnostyki.
Jednakże największym problemem, który znacząco pogarsza jej stan, jest stres wywołany przez Largo :(
W mieszkaniu gdzie mamy tylko pokój i kuchnię nie mamy możliwosci skutecznie ich izolować, a nie chcę też wyrządzać krzywdy Largusiowi.

Dlatego bardzo pilnie potrzebujemy DT dla Largo!
Każdy dzień zwłoki pogarsza stan Selci :cry:
Pomóżcie proszę,
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 17, 2009 16:52 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Trafiłam tutaj.
A próbowałaś kuracji kroplami dr. Bacha.
Ja mam w domu Jafcię, kotkę dorosłą żyjąca na wolności i uratowana rok temu przez nas.
Bardzo źle się dogadywała z moimi kotami, wręcz tępiła Hakera, Pysia sie wycofała.
Z wielka radością ja wyadoptowałam domek forumowy doświadczony.
Niestety malutka się w nowym domu nie zaaklimatyzowała i w lipcu wróciła do nas.
Efekt taki, że Pysia siadzała cały czas w jednym pokoju, Haker zaczął robić poza kuwetę.
Po około 6 tygodniach takich podchodów podjęłam decyzję i cała trójka ma specjalnie dobrane krople.
stosuję je już drugi tydzień, efekt - moja wycofana Pysunia biega po domu jak szalona, zaczepia Jafcią. Jafcia na nią nie fuczy, a wczoraj nawet koło siebie spały. Haker ładnie chodzi do kuwety i nie mija się z Jafcią w pozycji czołgającego się marines.
Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.

Hannah12

 
Posty: 22926
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie paź 18, 2009 16:18 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Podrzucę :(
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 21, 2009 17:31 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Zapraszamy na bazarek dla CKotów - każda złotówka karmi, leczy, pomaga :!:
viewtopic.php?f=20&t=102018
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 21, 2009 19:53 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Podniosę...
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro paź 21, 2009 20:12 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Na szczęście sprawy kocich chorób nieco się uspokoiły :)

Selecta jest już dawną Selectą, pełną energii, przytulaśną, zagadującą, a czasem pyskującą :1luvu:

Podanie w piątek (przed naszym wyjazdem) antybiotyku na zapalenie pęcherza było strzałem w 10 :)
W niedzielę, jak wróciliśmy, prawie się popłakałam ze szczęścia, gdy przywitała mnie Selcia wybiegając z pokoju z charakterystycznym "łałała", a potem wpakowała mi się z biegu na kolana.
Dlatego kontynuujemy antybiotyk, ale dalsze badania również zrobimy.


W efekcie lepszego samopoczucia Selecty Largo się wyciszył, uspokoił 8O i przestał w ogóle koty ścigać 8O 8O
Nie mogłam w to uwierzyć, ale już czwarty dzień jest spokój :D

Normalnie cuda się zdarzają :oops:
Ostatnio edytowano Czw paź 22, 2009 9:56 przez mimw, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 21, 2009 20:54 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Zebrało mi się na małe podsumowanie fotograficzne pobytu Largo u nas :)

Trafił do nas 9 lipca 2009, a wyglądał wtedy mniej więcej tak:

Obrazek Obrazek

Obecnie wygląda mniej więcej tak:

Obrazek Obrazek Obrazek

Napisałam mniej więcej, bo na żadnym zdjęciu nie widać, jak pięknym jest kotem :1luvu:
Idealna sylwetka: długie łapy, smukłe, umięśnione ciało i długaśny ogon oraz przepiękne zółte oczka i duuuży, czarny nosek, który codziennie mnie zachwyca :oops:
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 22, 2009 9:13 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Piękny czarny kocurek.

Hannah12

 
Posty: 22926
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lis 03, 2009 3:23 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Na tej ostatniej fotce Largo wyszedł po prostu pięknie! :1luvu:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto lis 03, 2009 10:21 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

EwKo pisze:Na tej ostatniej fotce Largo wyszedł po prostu pięknie! :1luvu:


On jest naprawdę piękny :D
Czasem aż mnie zatyka jak na niego patrzę :oops:
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 09, 2010 20:45 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

zaznaczę sobie ten wątek, mimw, pozdrawiam :*

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 18, 2010 10:50 Re: CK Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Dawno nie pisałam, bo dużo się działo wokół :)

Largo się zmienił.
Bardzo się zmienił na lepsze :P

Gdy do własnych domów pojechały towarzyszące mu przez pół roku kociaki, Largo musiał się odnaleźć w towarzystwie jedynie dwóch statecznych panienek i po chwilowym chaosie udało mu się :mrgreen:
Silna dominacja i chęć do tłuczenia kotów wyraźnie się zmniejszyły, natomiast chęć kontaktu z człowiekiem wzrasta z dnia na dzień :D

Largo jest niesamowicie kontaktowy, wygadany. Non stop zagaduje, pomiaukuje i chodzi za swoim ulubionym ludziem - moim Tż-tem 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 09, 2010 1:55 Re: Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Najnowsze foty przystojniaka 8)

Myszka.xww pisze:Largo

czekam na Dom, może w końcu przyjdzie?

Obrazek

Nie przeszkadzaj

Obrazek

Luuuudziu! Taś taś taś... Larguś czeka!

Obrazek

:mrgreen:


I jeszcze banerek do wstawienia:

:arrow: Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=97490&start=45][img]http://www.miaukot.internetdsl.pl/banery/bLargo.jpg[/img][/url]
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

MiauKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 163
Od: Nie lut 14, 2010 15:31
Lokalizacja: Górny Śląsk-Kraków

Post » Nie cze 20, 2010 13:41 Re: Largo pilnie potrzebuje POMOCY!-DT/DS dla jedynaka!!!:(((

Minęła jesień, zima, przyszło lato, a Largo nadal czeka...

Czeka przesiadując na parapecie, z którego widać remont naszej ulicy.
Nadzorując roboty, niepokojąc się głośniejszymi dźwiękami i tęsknie spoglądając za kimś kto poświęci mu swój czas i użyczy trochę miejsca w sercu.

Largo nie ma dużych wymagań. To kot właściwie idealny.
Piękny absolutnie, duży, zdrowy.

Nienachalny, choć zawsze obecny obok, gotowy opowiedzieć o tym jak mu minął dzień albo jak to dzielnie polował na komara, by nas nie użarł :mrgreen:

Chętnie przychodzi na pieszczoty.
A jak już człowiek wyciągnie rękę, to nie ma zmiłuj, trzeba kocurka podrapać, pougniatać, poprzytulać, a gdy tylko ręka się cofnie, Largo wpatruje się błagalnie w oczy "noooo jeszcze trochę posmyraj, tak bardzo to luuuubię" :)

A czasem po prostu siada na fotelu i ugniata łapkami, ugniata z uczuciem, zaangażowaniem i spojrzeniem pełnym tęsknoty za kimś, kto by go kochał za to, że jest.
Bo za to jaki jest nie da się go nie kochać...


Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 481 gości