100krota pisze:GUCIO ODSZEDŁ...
wczoraj nad ranem. poprostu zasnął. próby reanimacji w domu i klinice nie dały żadnych rezultatów...
nie męczył się i nie cierpiał. zrobiłyśmy wszystko co się dało. ale nie da się niektórych chorób pokonac..
trudno będzie zapełnic pustkę po tak wspaniałym kociaku...
brak słów.
Śpij spokojnie, koteczku [']['][']