Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 10, 2013 8:43 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

oj Śrubka Śrubka wracaj do domu...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Sob sie 10, 2013 12:59 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

wracaj malenka, na ulicy jest niebezpiecznie, a ta przeprowadzka byla tylko na chwile, przeciez Duza remontuje domek tez dla Ciebie! Wracaj, kiciu, wracaj, blagam! Duzej tez przykro z powodu Gasparka (*) tez jej bardzo smutno i boli serce tak jak i Ciebie. Ale tym bardziej w takich chwilach powinnyscie sie trzymac razem!
Srubeczko... gdzie jestes...
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie sie 11, 2013 9:50 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

JEST!!! :D :D

Po 6 dniach udało się! :D
Wczoraj późnym wieczorem powiało już optymizmem, bo przegoniliśmy się z nią po podwórku, dzięki czemu wiedzieliśmy, że Śrubeczka jest cała, żyje.

Teraz dokładny opis szczęśliwego ujęcia uciekinierki :-)
Dziś przed 5 rano, ponownie poszliśmy jej szukać. Okazało się, że Śrubka uciekła na drzewo. Wokół tego drzewa jest jakaś kupa kamieni, dużego gruzu, więc nie dało się pod nie podstawić drabiny. Koteczka weszła na boczną gałąź, tym trudniej dostępną. TŻ poszedł czegoś szukać w stodole do ściągnięcia kota (nie wiem czego), a ja stałam pod drzewem i ją wołałam. Podobnie jak wczoraj, odpiskiwała za każdym razem po zawołaniu "Śrubka". I koteczka przemieściła się - zeszła niżej i tak jakby wyciągała się ku mnie. Zawróciłam TŻta ze stodoły, on po wejściu na tę kupę gruzu był już na wyciągnięcie ręki od kotka. Najpierw dał się powąchać, a potem Śrubka dała się pogłaskać na drzewie! To jej chyba przypomniało stare, dobre czasy i dała się już wziąć na ręce i ściągnąć z drzewa!!!!!!!!!! Tak więc od niecałej 5 rano Śrubka jest z nami w domu. Oszalałam z radości, podobnie jak Śrubka :-) Po wejściu do pokoju, od razu ogonek do góry i rozmruczała się przedziko :-) Wyocierała wszystko, bardzo entuzjastycznie na nas reagowała, widać, że stęskniona i już czuje się lepiej. Rzuciła się też na jedzenie.

Strasznie się cieszę, że jest już z nami, bo nie wyobrażałam sobie, żeby jej nie odzyskać.
Dziękuję za wsparcie :-)

Wkrótce pojedzie na przegląd techniczny do weta i dowiem się na temat opcji znakowania kotów (tatuaże, czipy, itp.)



PS: Kociaro, Śrubka nie tęskniła ni trochę za Gasparkiem... Od początku cieszyła się, że ma całego człowieka dla siebie.
You can't help that. We're all mad here. (The Cheshire Cat from Alice in Wonderland )

Ań____

 
Posty: 282
Od: Pt mar 20, 2009 16:40
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie sie 11, 2013 10:56 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

Uffff ale dobrze że się odnalazła- uciekinierka mała :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sie 11, 2013 18:42 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

:dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: i małe co nieco za powrót do domu :piwa:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Nie sie 11, 2013 20:12 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

kurde, Srubka!! Nie rob wiecej takich numerow, bo Duza na zawal zejdzie a ciotki miauowe razem z nia!
Jak dobrze, ze jest cala i zdrowa, ufff :1luvu:

Aniu, nie chce nic mowic, ale na FB takie komentarze pod ogloszeniem i zdjeciem Srubeczki, ze poprostu gotuje sie cos w czlowieku :roll: Ale nie przejmuj sie tym, takie sytuacje sie czasem zdarzaja i nie da sie tego przewidziec. Najwazniejsze, ze sie kicia odnalazla cala i zdrowa. :ok:
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie sie 11, 2013 21:07 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

Też się cieszę, że cała i zdrowa, a przede wszystkim, że jest z nami :-) Dziś to nawet wybrzydzania przy jedzonku nie było ;-)

@ Kociara: jakie komentarze na fb?? czy o czymś nie wiem?
You can't help that. We're all mad here. (The Cheshire Cat from Alice in Wonderland )

Ań____

 
Posty: 282
Od: Pt mar 20, 2009 16:40
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon sie 12, 2013 10:17 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

ależ się cieszę :D
UFFF
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon sie 12, 2013 17:24 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

Wolność była energochłonna, więc uciekinierka odpoczywa:

Obrazek
You can't help that. We're all mad here. (The Cheshire Cat from Alice in Wonderland )

Ań____

 
Posty: 282
Od: Pt mar 20, 2009 16:40
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto sie 13, 2013 0:46 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

odetchnelam z ulga jak przeczytalam, ze sie panna znalazla cala i zdrowa, uuuuuufff!! Mam nadzieje, ze jej wiecej zaden taki glupi pomysl do tej pieknej glowki nie wpadnie, bo ten pobyt na wsi to tylko przeciez okres przejsciowy, z reszta jest tam bezpieczna. Poza tym gdzie jej bedzie lepiej jak nie u Duzej z ktora juz tyle lat spedzila.... :ok:

Mysle, ze Gaspar [*] czuwal nad kolezanka przez ten caly czas, by nic zlego sie jej nie stalo.
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto sie 13, 2013 6:17 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

ale łapeczki już czyściutkie różowe :D

aż sobie z rana jeszcze raz przeczytałam taką wesołą wiadomość :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto sie 13, 2013 6:47 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

Do zobaczenia, Gaspar! [*]

Tak wyglądał na początku. Wraz z 21 kotami trafił do przytuliska.
Kwiecień 2009
16) chlopczyk DT Korciaczki
Obrazek

Pamiętam chłopaka - bidniutki, chudy, brudny i chory. Jak one wszystkie. Nie miał dobrego początku, fakt, ale wygrał "życie jak w Madrycie" i miał dobry, spokojny i godny koniec. I za to dziękuję, i z tego się cieszę.
A zatem jeszcze raz - do zobaczenia, Gaspar. Do zobaczenia po drugiej stronie lustra :)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik, Żwirek
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26125
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 13, 2013 20:31 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

co slychac u Srubeczki? Czy remont juz sie skonczyl?

czy ktos wie, co slychac u Migusi i Kiary? Zgubilam ich watek gdzies... :oops:

Gasparku... pamietam, ale wciaz nie moge uwierzyc... [*]
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob wrz 14, 2013 18:06 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

Remont się już szczęśliwie skończył, w zeszły weekend z grubsza, przez miniony tydzień dosprzątywałam rzeczy pomniejsze. Śrubeczka sprawia wrażenie bardzo zadowolonej, nie, że z remontu, ale tak ogólnie :-) Jest bardzo towarzyska i wręcz kleista, poranne byle poruszenie się na łóżku odczytuje jako zaproszenie. Jest przekochanym koteczkiem, muszę stwierdzić, że mimo tego, że lubiła Gaspara, to jedynactwo jej służy. Do tego jest śliczna, ale to akurat zawsze była :-)
Będzie na pewno miała w przyszłości kocie towarzystwo, ale na to musimy przynajmniej pół roku poczekać (powód medyczny).

Też jestem ciekawa, co u Migi i Kiary.
You can't help that. We're all mad here. (The Cheshire Cat from Alice in Wonderland )

Ań____

 
Posty: 282
Od: Pt mar 20, 2009 16:40
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon wrz 23, 2013 21:56 Re: Migi w domku z Kiarą, Gaspar [']

planujesz dokocenie sie? Super :ok:
na pewno Gasparek [*] postawi na Twojej drodze jakiegos kota od siebie :) Jako niezaprzeczalny dowod na to, ze tam, z gory nad Toba czuwa i jest przy Tobie caly czas :)
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree i 524 gości