w skrocie,
kotka miesiacami chudla mimo jedzenia. Fiv, Felv, Fip negatywne, badanie krwi bylo (wyniki na watku w pierwszym poscie) nerki ok. kopalec bez robactwa.
w koncu zawiezlismy kota do kliniki. RTG, ultraszal, CT - diagnoza rak pluc. Lewe pluco ma duzy zmieniony plat, na prawym trzy "placuszki". wczoraj wyniki obejrzal radiolog, podejrzewa zapalenie pluc.
Kazia zasugerowala ze moze robale pluc?
Jezeli ktos chcialby cos podpowiedziec to prosze o wypowiedz w moim watku...
we wtorek nastepny RTG, kotka ma duze dawki cortisonu i czuje sie dobrze, je, mizia, pyskuje

Operowac niestety nie moga, jest za slaba.