Kot przybłęda

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 18, 2013 11:13 Kot przybłęda

Dwa dni temu przydarzyła mi się pewna śmieszna sytuacja, mianowicie jakiś czas temu zauważyłam koło domu kota przybłędę, wynosiłam mu jedzenie ale bardzo się bał więc nie próbowałam podchodzić, a w sobotę ten właśnie kot wślizgnął się ukradkiem do mieszkania :) z miłą chęcią bym go zostawiła bo wydaje się być niczyj, ale nie wiem czy mogę. Jeśli tak to muszę go odrobaczać?

Natalka86

 
Posty: 15
Od: Pon lut 18, 2013 11:04

Post » Pon lut 18, 2013 11:41 Re: Kot przybłęda

Weź kota do weta na tzw przegląd, weterynarz oceni jego wiek, płeć,odrobaczy i doradzi Ci.
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 05, 2013 12:34 Re: Kot przybłęda

Kociak został z nami, jest przemilutki i słodki. Weterynarz zalecił odrobaczenie jednak....

Natalka86

 
Posty: 15
Od: Pon lut 18, 2013 11:04

Post » Wto mar 05, 2013 12:56 Re: Kot przybłęda

Natalka86 pisze:Kociak został z nami, jest przemilutki i słodki. Weterynarz zalecił odrobaczenie jednak....


Cudownie :ok: :1luvu:
Odrobaczenie jak najbardziej, z pewnością nie zaszkodzi.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto mar 05, 2013 13:01 Re: Kot przybłęda

:D Natalka, dawaj zdjęcia! Ino migusiem :evil:

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Wto mar 05, 2013 14:41 Re: Kot przybłęda

Brawo :D Ja tez mam kotka przyblede. Kochany jest :)
Fifi [*] 14.07.2011

meg80

 
Posty: 309
Od: Śro lut 06, 2013 21:08
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro mar 06, 2013 11:53 Re: Kot przybłęda

Ok, wrzucę coś w miarę możliwości czasu :) a powiedzcie mi co ile mam się z takim kotkiem pojawiać u weterynarza?

Natalka86

 
Posty: 15
Od: Pon lut 18, 2013 11:04

Post » Śro mar 06, 2013 14:45 Re: Kot przybłęda

Super! Moja pierwsze kotka też się kiedyś po prostu sama wprowadziła, jak gdyby nigdy nic :D

Afryka

 
Posty: 1054
Od: Nie kwi 12, 2009 16:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 06, 2013 15:27 Re: Kot przybłęda

Afryka pisze:Super! Moja pierwsze kotka też się kiedyś po prostu sama wprowadziła, jak gdyby nigdy nic :D


One wiedzą, gdzie szukac dobrych ludzi. Mają specjalne radarki :wink:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro mar 06, 2013 16:11 Re: Kot przybłęda

Natalka86 pisze:Ok, wrzucę coś w miarę możliwości czasu :) a powiedzcie mi co ile mam się z takim kotkiem pojawiać u weterynarza?

Po odrobaczeniu powinno się kota zaszczepić ( Twój lekarz nie wyznaczył terminu?), potem, jak nic złego sie nie dzieje, wystarczy co jakiś czas odrobaczać ( co pól roku albo co kwartał). Niektórzy też szczepią regularnie swoje koty ( dotyczy to głównie kotów wychodzących), inni są przeciwni szczepieniom.
Czekamy na fotki :D

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Śro mar 06, 2013 16:21 Re: Kot przybłęda

Też warto kociaka potem wykastrować, jak dojrzeje (wiek ok. 7 miesięcy) :ok:
Obrazek

Del

 
Posty: 796
Od: Wto lis 24, 2009 16:30

Post » Śro mar 06, 2013 18:54 Re: Kot przybłęda

moje co 2 lata mniej wiecej sa szczepione, jako przypomnienie dla organizmu, bo jednak na butach cos tam zawsze mozna przytargac do domu.
Kciuki za wspolne wasze zycie :ok: Zdjecia wklej :)
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw mar 07, 2013 8:04 Re: Kot przybłęda

Del pisze:Też warto kociaka potem wykastrować, jak dojrzeje (wiek ok. 7 miesięcy) :ok:


tyle, że ja nie wiem ile ten kot ma, w końcu to przybłęda :(

Natalka86

 
Posty: 15
Od: Pon lut 18, 2013 11:04

Post » Czw mar 07, 2013 11:41 Re: Kot przybłęda

Lekarz określi wiek kota ... :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw mar 07, 2013 13:54 Re: Kot przybłęda

Natalka86 pisze:Kociak został z nami, jest przemilutki i słodki. Weterynarz zalecił odrobaczenie jednak....


A sprawdzałaś czy nikt go nie szuka?

Przypomniała mi się historia, która przydarzyła się moim znajomym. Zaczęła do nich na ogród przychodzić kotka. Jak się okazało sliczna, milusińska krówka -podbiła ich serca. W najbliższym sąsiedztwie nie znali kota. Też wchodziła do domu, jednak nocowac nigdy nie chciała -miauczała by ją wypuścić. No to postawili super domek dla koci na tarasie. Wizyta u weta, pelne miski, zabawki, mizianki full wypas. Wieczorem sprawdzali: kicia raz spała, raz jej nie było -uznali, że jest na łowach. Kicia dostała imię i obróżkę z telefonem. Po jakims czasie zadzwonili zdziwieni właściciele. Pewnie kotka by tak żyła na dwa fronty, gdyby nie obróżka....No cóż trzeba było radykalnych cięć: budka schowana , miski też. Ale czasem jeszcze przychodzi w gościnę na jakiegoś smakołyka :)

BeciaQ

 
Posty: 145
Od: Śro lis 07, 2012 19:33
Lokalizacja: Luboń

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], włóczka i 177 gości