Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pchełeczka pisze:Odkopuję dość stary temat ale ostatnio coraz częściej mi to nie daje spokoju.
Ogólnie mam 2 kocurki i kotkę na tymczasie. Kłopot polega na tym że 1 kocurek wymaga dietki, drugi jest rasowym chudzielcem i często upomina się o żarcie. Z nimi bym jeszcze ogarnęła ale kotka ma takie zacięcie do miski, że nie odejdzie aż skończy i przybiera łatwo na wadze - chyba typowe dla bezdomniaka zgarniętego z ulicy....
Normalnie w dzień im wydzielam, ale czasami potrzebuję wyjechać na weekend - jak każdy. Myślę więc o karmniku dla wydzielania jedzenia bo jak nasypie porcję na 2 dni (+zakładka) to podejrzewam że i tak zjedzą w 1. Karmnik dobrze by się sprawdził. Myślałam o takim, niedrogi (ok 100zł), na 72h i całkiem pojemne miski... na dwudniowy wyjazd jak znalazł http://www.savic.be/dinner-time-double
Jakie macie karmniki automatyczne, jak się one sprawdzają i na ile są niezawodne?
justyna p pisze:pchełeczka pisze:Odkopuję dość stary temat ale ostatnio coraz częściej mi to nie daje spokoju.
Ogólnie mam 2 kocurki i kotkę na tymczasie. Kłopot polega na tym że 1 kocurek wymaga dietki, drugi jest rasowym chudzielcem i często upomina się o żarcie. Z nimi bym jeszcze ogarnęła ale kotka ma takie zacięcie do miski, że nie odejdzie aż skończy i przybiera łatwo na wadze - chyba typowe dla bezdomniaka zgarniętego z ulicy....
Normalnie w dzień im wydzielam, ale czasami potrzebuję wyjechać na weekend - jak każdy. Myślę więc o karmniku dla wydzielania jedzenia bo jak nasypie porcję na 2 dni (+zakładka) to podejrzewam że i tak zjedzą w 1. Karmnik dobrze by się sprawdził. Myślałam o takim, niedrogi (ok 100zł), na 72h i całkiem pojemne miski... na dwudniowy wyjazd jak znalazł http://www.savic.be/dinner-time-double
Jakie macie karmniki automatyczne, jak się one sprawdzają i na ile są niezawodne?
Mam ten karmnik, jeden podwójny i jeden pojedynczy, razem 3 michy dla 3 kotów. Używam go właśnie w czasie wyjazdów. System mam taki: michy nastawiam na 7 rano "na jutro" czyli opcja 2. Osoba, która przychodzi się opiekować kotami wpada po południu, sprząta kibelki, daje mokre jedzenie, wsypuje chrupki do misek i zamyka. Rano miski sie otwierają, koty jedzą. Po południu wpada opiekunka, sprząta kibelki, daje mokre, wsypuje suche i zamyka itd. Wielkim plusem jest to, że raz nastawione miski otwierają sie codziennie o tej samej porze, wystarczy tylko dosypać i nacisnąć przykrywki, żeby zamknąć. Działa b. dobrze od kilku lat, koty zostają same nawet na 10 dni. Miski kupiłam na zooplus http://www.zooplus.pl/shop/koty/automat ... iki/134248
Użytkownicy przeglądający ten dział: Farcia, Google [Bot], ryniek i 511 gości