OSWAJANIE DZIKUSKI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 01, 2009 23:02 OSWAJANIE DZIKUSKI

WITAM SERDECZNIE,MAM U SIEBIE NA DT KOTKE TRI KOLOR STRASZNIE SKRZYWDZONA PRZEZ LUDZI ,ZABIERANA DO DOMU WYWALANA ZA DRZWI BITA POŁAMANA URATOWAŁA JA PEWNA PANI PRZED SPUSZCZENIEM KOTKI Z 10 PIETRA DROGA WSYPOWĄ ....PRAWIE ROK CZASU ZAJEŁO TEJ PANI OSWAJANE PONOWNE TEEJ KOCI.ZE WZGLEDU NA CHOROBĘ TEJ PANI WZIEŁAM JĄ DO SIEBIE.OD RAZU PO STERYLCE,I TU JEST...PROBLEM.KOCIA OD 3 MIES SIEDZI W KĄCIE OD JAKIEGOŚ CZASU DOPIERO WYCHODZI WIECZOREM ,LECZ NIE DAJE DO SIEBIE PODEJSC WARCZY I WALI ŁAPĄ.MIAŁAM FELIWEAY LECZ NIE WIEM CZY POMOGŁ...DUZO ROZMAWIAM DO KOCICY ,NIKT NIGDY NA NIĄ NIE PODNIOSŁ GŁOSU...PROSZE O JAKIES RADY

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro kwi 01, 2009 23:29

Ja bym ją do niczego nie zmuszała,jak wychodzi wieczorami to juz jest duży krok.Udawałabym że jej nie widzę,żeby nie myślała że czegoś od niej chcę,przekonała by sie że nie mam żadnych złych zamiarów wobec niej i prawdopodobnie mogłabym koło niej przechodzić.Dużo czasu jej potrzeba i spokoju.Ona teraz nie wie dlaczego do niej podchodzisz i co tak na prawdę chcesz zrobić,a jeśli zna bicie to skąd ma wiedzieć że Ty nie bijesz?Jeśli je i pije,chodzi do kuwety,nie ma żadnych niepokojących objawów chorobowych,udawaj że ją ignorujesz.Nie przyglądaj się jej kiedy bedzie blisko,a jeśli zdarzy się ze bedziecie na siebie patrzeć,zmruż oczy,powinna to odczytać jako brak agresji z Twojej strony.
Legnica
 

Post » Śro kwi 01, 2009 23:31

Ciekawe kto ci dał kota na DT.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 01, 2009 23:32

Legnica dobrze gada.. :D
i jeszcze OT - cypisek, nie używaj proszę capsa.. w necie to oznacza krzyk..
i nie wiem jak innym, ale mnie się jakoś źle czyta posty pisane drukowanymi literami..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro kwi 01, 2009 23:50

Ach ten aromat trolla..

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 01, 2009 23:53

PcimOlki pisze:Ach ten aromat trolla..

Bezcenny :mrgreen:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 02, 2009 0:12

kilka na początek.

1. Postaw przed nim rolkę papieru toaletowego - na pewno obie się rozruszają.
2. nie patrz prosto w oczy.
3. udawaj, że Cię nie ma.
4. Nie zwracaj na kota uwagi, gdy koło niego przechodzisz.
5. Jak się da to złap kota i trochę pomiętol w celu uzyskania mruczenia.
6. Karmienie według bajki 'po nitce do kłębka', jak się uda to z ręki.
7. Zabawka na patyczku codziennie - co tydzień obcinasz patyczek o 5cm.
8. Skoro kot ma uraz do ludzi, udawaj kogoś innego np. lamę lub drugiego kota.
9. gadaj do kota.
10. warunkowanie klasyczne - kot zrobił coś - dostaje nagrodę.
11. j/w - kot nie zrobił czegoś - powtórzyć ćwiczenie.

dex7

 
Posty: 252
Od: Sob sty 10, 2009 1:04
Lokalizacja: Koto wice

Post » Czw kwi 02, 2009 0:14

dex7 pisze:złap kota i trochę pomiętol

:roll: :roll: :roll:
Tiaaa...
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 02, 2009 0:51

dex7 pisze:kilka na początek.

1. Postaw przed nim rolkę papieru toaletowego - na pewno obie się rozruszają.
2. nie patrz prosto w oczy.
3. udawaj, że Cię nie ma.
4. Nie zwracaj na kota uwagi, gdy koło niego przechodzisz.
5. Jak się da to złap kota i trochę pomiętol w celu uzyskania mruczenia.
6. Karmienie według bajki 'po nitce do kłębka', jak się uda to z ręki.
7. Zabawka na patyczku codziennie - co tydzień obcinasz patyczek o 5cm.
8. Skoro kot ma uraz do ludzi, udawaj kogoś innego np. lamę lub drugiego kota.
9. gadaj do kota.
10. warunkowanie klasyczne - kot zrobił coś - dostaje nagrodę.
11. j/w - kot nie zrobił czegoś - powtórzyć ćwiczenie.


Chyba nie widziałeś dzikuski - dobra teoria.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Czw kwi 02, 2009 0:57

Motodrama pisze:Chyba nie widziałeś dzikuski - dobra teoria.

Fakt.
Zły dex :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 02, 2009 0:58

mam w domu dzikuskę ( prawa ). Zapytaj AgaLenorę.

Minął miesiąc i jest postęp.
Zajada z ręki.
Daje się miętolić.
Mruczy.
Patyczek się już skończył.
Śpi w nogach.

ale to dopiero 1/5 aklimatyzacji w porównaniu z drugim futrem ( lewa ).
:)

dex7

 
Posty: 252
Od: Sob sty 10, 2009 1:04
Lokalizacja: Koto wice

Post » Czw kwi 02, 2009 8:22

wątek zrobił się humorystyczny

rozumiem że ciężko czyta się posty Cypisek,duże litery mnie też rażą,ale zrozumcie że nie każdy ma komputer od wieków i nie każdy umie ładnie się wysłowic,nie musi też znac netykiety

a to że osoba szukająca jakiejs rady jest nieobyta z internetem naprawdę nie zawsze oznacza że jest trollem!

pani Iwona jest dobrze znana w środowisku świnoujskich kociarzy,każda bieda kocia może na nią liczyc ,na apel o łapaniu jakiegoś chorego dziczka na działkach,o dom tymczasowy bo kota domowa trafiła na ulicę o złapanie dziczki na sterylkę zawsze pierwsza odpowiada Iwona -ale jednocześnie ma cięty język i jest baardzo bezpośrednia co rzutuje na sposób w jaki jest odbierana-niestety


forum miało łączyc kociarzy a Cypisek prosi o rady(i przynajmniej co do Capslocka już się zastosował)
więc może dośc OT a wielkie dzięki za pomoc merytoryczną
Obrazek

gayae

 
Posty: 996
Od: Sob sty 13, 2007 15:10
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Czw kwi 02, 2009 9:31

Gayae, dzięki za wyjaśnienie - bardzo potrzebne.

Rady merytoryczne już były - od Legnicy, dex7 też dał dobre wskazówki, potwierdzam, że ma dzikawego kota :D.

A co do oswajania - nie zawsze uda się zrobić z dzikusa przytulaka, czasem trzeba zaakceptować kota wirtualnego, o którym wiadomo że jest tylko po śladach w kuwecie i brakach w miseczce.
Ostatnio edytowano Czw kwi 02, 2009 9:44 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 02, 2009 9:43

A ja dziękuję za rezygnację z capsa.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw kwi 02, 2009 9:57

ja protestuje przeciwko niepatrzeniu w oczy
ja patrze-i mruze
patrze i mruze
tak dlugo az kot odmruzy :)
no
to nie pitbul
pitbulowi bym nie spojrzala w oczy ;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sherab i 169 gości