Sisi :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 13, 2009 19:48

ja już wróciłam , jutro pracuję więc moze sobota ? daj znać , i tak mała sie u Ciebie bardzo zasiedziala :oops:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Sob gru 26, 2009 11:11 Re: Sisi :)

Przyszedł grudzień,przyszły święta
A ja o Was wciąż pamiętam
więc przesyłam Wam życzenia
niech się spełnią Wasze marzenia
powodzenia,pomyślności
i najlepiej trzezwych gości
niech kolędy wyśpiewują
przy tym bardzo nie fałszują
zdrowia w te świąteczne dni
Dla Was my składamy dziś


Obrazek
Sahara , Florka i Ofelka z Dużą :)
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Wto lip 29, 2014 20:25 Re: Sisi :)

Witamy witamy ;)
Troszkę się u nas działo, mała przeprowadzka i nie było czasu na nic :P
Mała Sisi już nie jest taka mała, jak to się wydawało na początku :) Kicia stała się puchata, tulaśna i łakoma na wszystko co ładnie pachnie :P Upodobniła się do właścicielki trochę bo zaczeła chrapać :D w zeszłym roku mieliśmy problemy z oczkiem, Sisi zadrapała sobie gałkę oczną pazurkiem i przychodząc z pracy, zaczęła być agresywna co wydało się dziwne... po czasie gdy udało mi sie ją uspokoić i zobaczyć co się stało to byłam przerażona! Dzięki forum (które przeglądałam incognito -przyznam zawstydzona, bo zapomniałam jakie mam hasło :D) znalazłam super weterynarza-okulistę w Chorzowie którego baaaardzo bardzo polecam! (tutaj link: http://www.fabisz-stefanek.pl/,Pani doktor nazywa się Anna Fabisz-Imioło) przyjechałam z Sisi od razu do weta, która chwyciła się za głowę! Szansa na uratowanie oka była tylko 10% ;/ ale po wprowadzeniu w narkozę i porządnym wyczyszczeniu kota, usunięciu martwej i uszkodzonej rogówki, po zastrzykach i kilku tygodniowej codziennej wizycie oko udało się uratować! :) Wet cudotwórca! z całym sercem polecam klinikę bo jest to prywatna klinika, która została otwarta przez rodzinę, która kocha zwierzęta! a co z oczkiem? Jest delikatna mgiełka na soczewce ale Sisiunia widzi bez problemu :) przy okazji sprawdzone nerki, wątroba i niestety, Kotek ma już kilka lat i nerki mają kilka cyst :( ale co 2 miesiące jeździmy i sprawdzamy jak to wygląda więc Kicia jest pod stałą kontrolą :)
Poza tym, z okazji wielkich upałów zainwestowaliśmy z maszynkę i Sisi jest finezyjnie obcięta na lwa :D tzn łapki, głowa i końcówka ogona pozostały puchate, reszta na krótko :D Kilka zdjęć:
1. http://www.looki.pl/community/1_i78613.html - aktualne image Sisi, nieco obrażonej na brak futra :D
2. http://www.looki.pl/community/2_i78614.html - Moje Futrzate Marudne :D
3. http://www.looki.pl/community/3_i78617.html - mały spacer na działce
4. http://www.looki.pl/community/5_i78616.html - ciąg dalszy :)
5. http://www.looki.pl/community/6_i78619.html - tak lubimy spać :)
Mam nadzieję, że zdjęcia się podobały :)
Pozdrawiamy gorąco! :)
Obrazek

arven

 
Posty: 181
Od: Wto lut 24, 2009 14:28
Lokalizacja: Dobieszowice/k Piekar Sl.

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 293 gości

cron