Kiedy kocur dojrzewa? TO CHYBA JUZ str.3...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 26, 2003 22:39

Ech, pamietam, jaby to było dziś :?
Borys zaczął "woniać" kocurkiem gdy skończył 8 miesięcy. Chciałam doczekac, az skończy rok, zeby na pewno "było bezpiecznie". W domu byla w tym czasie juz wysterylizowana Shaela. Kupiłam kryta kuwetę, silikonowy zwirek... Borys NIGDY nie nalał poza kuwetą, niczego nie znaczył, nie był agresywny, nie napastował koteczki. Ale zapach, płynący z KRYTEJ kuwety był powalający- już od drzwi czuc było w domu dojrzewającego kocurka. Wytrzymałam jeszcze 3 miesiące (ambitnie nastawiając się na kastracje w okolicach "roczku"). Pewnego wieczoru (pisałam o tym na forum) Borys wyszedł z kuwety tak intensywnie "pachnąc" :? kocurem, ze całe mieszkanie "woniało". Padłam, po prostu :oops:
Na drugi dzień Borys trafił "pod nóż". Jeszcze zlał się w transporterze w dordze powrotnej- i zapach w samochodzie powalał jeszcze długo. ;)
Miał 11 miesięcy z groszami.
Zalane futro- mimo wycierania- przesączyło kocurzym zapachem drapak, fotel i kawałek dywanu.
Po jakimś tygodniu Borysowe siuski straciły intensywna woń i od tego czasu nie mamy takich problemów.
Na podstawie rad weta i własnych doswiadczeń polecam kastracje kocurka- nie wcześniej niz około 8- 9 miesiaca zycia (chyba , że wet i inne wzgledy wskazują inaczej) i nie później niz około roku (zeby nie nabył nawyku znaczenia terenu).

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Nie paź 26, 2003 22:50

Już teraz widze (czuje), ze wynosza z kuwety na łapkach ten śmierdzacy żwirek i roznoszą po dywanie, sofie, kocu... Chyba nie ma co juz czekać- wiek OK :wink: A poza tym mina biednego Frodka, nad którym wisiał Kajtek, przygryzajacy mu z luboscia kark jakby nalezał do kocicy..."Zabierz go ode mnie, błagam! 8O " :lol:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Nie paź 26, 2003 23:11

Stefan w wieku 7 miesiecy poszedl na zabieg, bo odkryl, ze wiecej obiektow w domu jest wartych zaznaczenia , nie tylko kuweta :wink:
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8376
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Wto lis 19, 2013 22:09 Re: Kiedy kocur dojrzewa? TO CHYBA JUZ str.3...

Wybaczcie, że odświeżam stary temat, ale ten mi wskoczył w wyszukiwarce.

Mój kocurek, który urodził się na początku sierpnia, zaczyna się zachowywać trochę niepokojąco wobec swojej siostry... Od jakiegoś czasu lizał ją, cóż... pod ogonem, ale uznałam, że to zwykłe kocie zabiegi pielęgnacyjne. Dziś widziałam jak skoczył na nią o tyłu i złapał ją zębami za kark... Próbował dwa razy. Dziewczyna szybko zwiała, ale wyglądało to wszystko dość jednoznacznie.

Zdziwiłam się mocno, bo kocurek bardzo młodziutki, jeszcze nic nie znaczył, jego mocz nie ma jeszcze mocnego zapachu.

Czy to możliwe, aby tak szybko dojrzał? Czy może to po prostu kocia zabawa?
Obrazek

mag.da.lena

 
Posty: 78
Od: Nie lis 03, 2013 19:37

Post » Wto lis 19, 2013 22:22 Re: Kiedy kocur dojrzewa? TO CHYBA JUZ str.3...

mag.da.lena pisze:Wybaczcie, że odświeżam stary temat, ale ten mi wskoczył w wyszukiwarce.

Mój kocurek, który urodził się na początku sierpnia, zaczyna się zachowywać trochę niepokojąco wobec swojej siostry... Od jakiegoś czasu lizał ją, cóż... pod ogonem, ale uznałam, że to zwykłe kocie zabiegi pielęgnacyjne. Dziś widziałam jak skoczył na nią o tyłu i złapał ją zębami za kark... Próbował dwa razy. Dziewczyna szybko zwiała, ale wyglądało to wszystko dość jednoznacznie.

Zdziwiłam się mocno, bo kocurek bardzo młodziutki, jeszcze nic nie znaczył, jego mocz nie ma jeszcze mocnego zapachu.

Czy to możliwe, aby tak szybko dojrzał? Czy może to po prostu kocia zabawa?

Kocur w tym wieku jeszcze nie jest płodny, ale za to koteczka może pierwszą rujkę dostać już w czwartym miesiącu życia, także jeśli kocur i kotka będą razem mieszkać, to polecam wykastrowanie kotki, najlepiej najpóźniej gdy skończy 5 miesięcy (o ile starszych niekastrowanych kocurów nie ma w domu - jeśli są, to ja bym radziła ją kastrować już jak skończy 4 miesiące).
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 19, 2013 22:27 Re: Kiedy kocur dojrzewa? TO CHYBA JUZ str.3...

Dzięki za szybką odpowiedź. Będą dalej razem mieszkać jako jedyne koty w naszej rodzinie. Jakiś czas temu wstępnie umówiłam się z weterynarzem, że w styczniu przyprowadzę oba egzemplarze na "oględziny" i zadecydujemy, co dalej. Cieszę się, że nie muszę w przedziwnych okolicznościach nagle przyśpieszać tej procedury :)
Obrazek

mag.da.lena

 
Posty: 78
Od: Nie lis 03, 2013 19:37

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Chanelka, kasiek1510, magic99, magnificent tree i 504 gości