Kiedy kocur dojrzewa? TO CHYBA JUZ str.3...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 17, 2003 14:07

Znalazłam pozytywne wieści :wink:
http://www.vetserwis.pl/kastracja_kot.html
Głównie w temacie "czego kastarcja nie powoduje" oraz " najlepszy teramin kastracji" :D Tzn., ze możemy sie niedługo szykowac :wink:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Śro wrz 17, 2003 14:07

Z moim Murzynkiem historia była jeszcze inna. Prawdopodobnie bardzo rzadko to się zdarza, ale jak widać, zdarza się :( - na szczęście skończyło się dobrze :)
A było tak. Gdy Murzynek miał mniej niż 6 miesięcy, nagle z wesołego, żywego kociaka stał się agresywnym, okropnym kociszczem. Rzucał się z pazurami, z zębami, w nocy nie pozwalał mi spać wplątując się we włosy i przeraźliwie drąc się. Doszło do tego, że spałam ze spryskiwaczem koło łóżka i jak zaczynał swoje szaleństwo, to pryskałam (porządnie) wodą - pomagało na jakiś, dość krótki czas. Równocześnie miał w takich chwilach nieobecne, dzikie oczy, nie reagował na głos, na swoje imię, a dotykany też wrzeszczał. Równocześnie nic nie znaczył. Wszyscy byliśmy przerażeni - ja, rodzina, a nawet weci w klinice - jeszcze takiego przypadku nie mieli. Zaczęto podejrzewać kocia o chorobę psychiczną. Dostawał nawet coś na uspokojenie, ale to nic nie dawało. Ze zgrozą myślałam, czy w końcu jedynym rozwiązaniem nie będzie uśpienie go, bo życie pod jednym dachem z dorosłym, dużym (tak się zapowiadał) i szalonym, agresywnym kotem może się stać wogóle niemożliwe. Z tym, że raczej starałam się nie dopuszczać tego do głowy. Trwało to ze 2, może nawet trzy tygodnie. Dopiero po jakimś czasie zaczęło to wyglądać na to, że ma to podłoże seksualne - kocio zaczął próby kopulacji ze wszystkim, co na drodze, bez wyboru. I wtedy ktoś w klinice stwierdził. że trzeba jeszcze spróbować kocia wykastrować (miał niewiele ponad 6 miesięcy). I co się okazało? - kocio w tym wieku był dojrzały jak co najmniej roczny kocur. Faktycznie "męskość" rosła mu w tym czasie błyskawicznie. Po prostu za szybko dojrzewał i hormonki uderzyły mu do głowy. Już po wszystkim śmiałam się, że biedak dojrzał wcześniej, niż matka natura podpowiedziała mu, do czego to służy :wink: . Po kastracji jak ręką odjął, dosłownie z dnia na dzień. I do dzisiaj to wesoły psotnik, ale bez cienia agresji czy szaleństwa.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro wrz 17, 2003 14:10

Corwinka wyczekałam do 6.5 miesiąca, a zaczął znaczyć jakiś miesiąc wcześniej. Ciężko było, ale dało się żyć, dobrze, że znaczył twarde meble, nie łóżko czy kanapę. :D
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro wrz 17, 2003 14:11

przypomnialo mi sie jeszcze, ze jednym z objawow dojzewania bimisia bylo to, ze przestal sie bawic. tylko jadl, spal, molestowal bimisie albo siedzial na srodku pokoju z mina ja was 'wszystkich pozabijam' i jeczal.
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro wrz 17, 2003 15:14

Wlasnie mi sie przypomnialo. Jakies pol roku temu Niebieski obsikal mojego TZ jak go glaskal na dworze. :wink: Wanialo jak nie wiem. (ikonka z zatkanym nosem) Chcial go naznaczyc na swojego? A co najdziwniejsze jak sie okazalo w zeszla sobote, Niebieski jest wykastrowanym 10 albo i lepiej latkiem.

Moze kastracja nie zawsze pomaga w nieznaczeniu? :roll:

Pod spodem artykul/raport/badania na temat wczesnej kastracji/sterylizacji. Niestety po angielsku.

wczesna kastracja

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Śro wrz 17, 2003 15:24

migaja pisze:przypomnialo mi sie jeszcze, ze jednym z objawow dojzewania bimisia bylo to, ze przestal sie bawic. tylko jadl, spal, molestowal bimisie albo siedzial na srodku pokoju z mina ja was 'wszystkich pozabijam' i jeczal.


zupełnie jak Dyzio 8O

a ja go podejrzewałam o najcięższe choróbska :roll: :oops:

a tak serio - Dyzio ma 10,5 mc-a i chcielibyśmy go wykastrować, ale z powodu choróbsk, które go dotykają narazie musimy się wstrzymać :roll:

choć jak nasika w kuwecie to już nieźle czuć :evil: - ale mieszkania narazie nie znaczy 'ikonka odpukująca w niemalowane'
Obrazek Obrazek

drotka

 
Posty: 1802
Od: Wto kwi 22, 2003 11:49
Lokalizacja: Warszawa Kabaty

Post » Śro wrz 17, 2003 15:36

Może moje tak szybko nie zaczną... :roll:
Na razie znacza pyszkiem, zwłaszcza Frodzik- ociera sie zebem, zwłaszcza o ludzi :lol:
No i nikt nie napisal mi nic o tym wystawianiu na wierzch męskości :oops: Często jak leży w rękawie/rurze, na drzewku-drapaku, stroi wtedy miny i ociera sie bokiem pyszczka o brzeg legowiska...
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Śro wrz 17, 2003 21:56

up
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Śro wrz 17, 2003 22:04

Ale się przestraszyłam tych opowieści. Ja to wszystko zniosę dla moich kotków ale TŻ mnie zabije.A będzie tych strzykających smrodkowo kocurków trzy i jeszcze jedna panna między nimi. Chyba nie nadąże potem z zabiegami a najpierw z likwidowaniem zapaszków. Czy na prawdę nie można zanim zaczną znaczyć poglądy są chyba różne prawda?

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Śro wrz 17, 2003 22:12

betix pisze:. Czy na prawdę nie można zanim zaczną znaczyć poglądy są chyba różne prawda?


Czy można kastrować wcześniej, nie czekajac aż zacznie znaczyć?
Można.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 17, 2003 22:16

Nelly pisze:
betix pisze:. Czy na prawdę nie można zanim zaczną znaczyć poglądy są chyba różne prawda?


Czy można kastrować wcześniej, nie czekajac aż zacznie znaczyć?
Można.

Uff. To chyba będziemy ciąć wcześniej tylko żeby komplikacji nie było ale na ten temat toweci maja różne poglądy, te różne poglądy to u nich tyczą się wielu rzeczy :x

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Śro wrz 17, 2003 22:29

Wiem, ale mimo wszystko wiedząc to co wiem, gdyby nie to, że może nie bedzie kastrowany już bym się do tego szykowała. Nie czekałbym aż zacznie znaczyć. I tak nie wiem jak to będzie, podejrzewam, że gdy tylko cokolwiek zacznie się dziać już na drugi dzień będzie na stole :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 17, 2003 22:35

podejrzewam, że gdy tylko cokolwiek zacznie się dziać już na drugi dzień będzie na stole :)

Też tak zrobię byleby mi wszystkie na raz nie dojrzały :roll:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Czw wrz 18, 2003 13:19

Podnoszę :wink:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Nie paź 26, 2003 1:37

Własnie sobie obserwuje, jak Kajtek próbuje zmolestowac Frodka :strach: Chodzi za nim krok w krok, dziwnie pomrukujac, i, jak tylko jest okazja, włazi na niego okrakiem, łapiac zebami za skóre na grzbiecie 8O :strach: Rany :strach: Chyba bede musiała przyspieszyć decyzje, tzn. nie czekac za długo, a najlepiej w ogóle :?
A ja myslałam, ze to Frodo bedzie pierwszy...
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Silverblue i 494 gości