Bodzio i reszty ekipy-WROCILEM!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 09, 2003 13:23 Bodzio i reszty ekipy-WROCILEM!

Zakladam swoj pierwszy watek z opowiadankami o moich milusinskich.
Zdaje sobie sprawe, ze do pisania mam antytalent wiec jesli bede przynudzac, powiedzcie mi o tym prosze.

Zastanawialam sie wczoraj, dlaczego od paru dni chodze tak zmeczona i ciagle chce mi sie spac.Doszlam do wniosku, ze to wina rozpoczecia roku szkolnego, no bo trzeba wstawac wczesnie rano, robic sniadanko, pakowac kanapeczki do tornistra a ze czlowiek odwykl od tego przez wakacje, to sie troche rozleniwil i stad to zmeczenie.
Dopiero dzis rano stwierdzilam jak bardzo sie pomylilam w swoich rozmyslaniach.
Budzik nastawiony na 8.15 a ja na nogach od 6.oo rano!!! Dlaczego? Wszystko przez futrzastych!!! Bo jak mozna sie wyspac skoro 3 koty leza rozwalone na moim lozku i nawet o cm nie chca sie przesunac? Jak mozna sie wyspac skoro trzeba spac zwinietym na poduszce, trzesac sie z zimna bo koldra lezy pod kocimi tylkami? Ale to jeszcze nic. Kiedy Bodzio uzna, ze juz sie wyspal, zaczyna sie skakanie po lozku. Skacze jak pchla, potrafi podskakiwac w miejscu lub przesuwac sie podskokami. Raz podskoczy i jest w nogach, to znowu jest na poduszce i tak ciagle ciagle skacze... Wiec co innego mi pozostaje? Wstaje.
Ide sobie do kuchni zaparzyc kawe, myslac, ze chociaz ta poranna przyjemnosc picia kawy nie bedzie niczym zmacona. Mylilam sie. Bodzio ma wszystko pod kontrola i chociaz wlasnie przed chwila obgryzal ogon Coco to teraz jest juz na posterunku czyli w kuchni.
No i rozpoczyna sie darcie!!! Maly pysio Bodzia rozawrty na cala szerokosc, malo szczeki sobie nie wzichnie a z gardla wydobywa sie przerazliwe miaaaaaallll!!!
Uspokajam malucha, zeby sie tak nie denerwowal bo niestrawnosci dostanie i zaczynam ustawiac przed nim miseczki z zarelkiem.
A sniadanko Bodzia jest urozmaicone. Na jednym spodeczku twarozek, na drugim posiekany gotowany kurczaczek, chrupeczki Royala w miseczce... Bodzio spoglada na mnie i.... drze sie dalej. Nic mu nie pasuje i na nic nie ma ochoty. Wkurzona otwieram lodowke, siegam po zarko na tacce-cielecinke i podtykam pod nos malemu. Rozlega sie upragniona cisza, przetykana z lekka ciamkaniem Bodzia. Nareszcie!!!! :twisted:
Tak wiec wyglada poranek w wydaniu Bodzia.
Oczywiscie Bodzio oprocz jedzenia ma rowniez pare innych namietnosci....
-skakanie po spiacych ludziach
-gryzienie i atakowanie reki
-wspinanie sie po kwiatach do gory
-gryzienie kabli
-obgryzanie kawalka odklejonej tapety
-lazenie po klawiaturze w trakcie pisania maila itd itd
A to fotki z nocy..... moje wspaniale koty wypoczywaja po ciezkim dniu nicnierobienia :D :D :D

http://miau.pl/upload/spanko.jpg
Ostatnio edytowano Śro sty 05, 2005 22:49 przez Izabela, łącznie edytowano 18 razy

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 09, 2003 13:28

Jaki antytalent? 8O
Pisz, pisz, pisz więcej 8)

Bodzio jest boski :lol: :lol: :lol:
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2003 13:38

Dzieki Macda :oops: :D
W ogole to jestem w szoku, ze Bodzio tak szybko zaaklimatyzowal sie u nas. I, ze moje panny tak szybko podzielily sie z nim lozkiem 8O Niesamowite :D :D
Dzis byly zapasy z Coco. Jak to zobaczylam to wlosy deba mi stanely. Coco grubaska i Bodzio okruch w uscisku pytona :lol: :lol: :lol:
Groznie to wygladalo ale nie bylo pisku wiec nie rozdzielalam. A malemu tak sie spodobalo, ze ciagle chodzi za Coco i ja zaczepia :lol: :lol:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 09, 2003 13:50

Izabela może najpierw podaj Bodziowi kartę dań, a on ci wskażę na co ma dziś ochotę ;) Wiesz co, ale on jest uroczy :D
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Wto wrz 09, 2003 13:56

Agness-wiem, Bodzio jest wyjatkowy 8) :wink:

A na tej fotce z kumplem Biszkoptem.....
http://miau.pl/upload/slonce.jpg

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 09, 2003 14:04

Te męskie rozmowy o życiu.... :lol:
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 09, 2003 14:40

A tu damsko-meskie rozmowy :lol:

chodz cos ci powiem na uszko.....
http://miau.pl/upload/uszko.jpg

pobawimy sie?
http://miau.pl/upload/zabawa.jpg

ide do ciebie...
http://miau.pl/upload/ide.jpg

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 09, 2003 14:48

Izabelo, piszesz swietnie, zabawnie i obrazowo :lol: , widze Bodzia jak zywego przed oczami. Bede Twoja stala czytelniczka, bo bardzo lubie takie historie :lol: . Sliczne zdjecia, a szczegolnie to w poscieli.
Bodzio jest rozkoszny :love: .
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto wrz 09, 2003 14:51

napatrzeć się na Bodzia nie mogę :roll: :roll: :roll:

jest taki cudaśny :1luvu:
Obrazek Obrazek

drotka

 
Posty: 1802
Od: Wto kwi 22, 2003 11:49
Lokalizacja: Warszawa Kabaty

Post » Wto wrz 09, 2003 15:09

Sliczniasty jest! I prosze o wiecej opowiesci o kocim zyciu :D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto wrz 09, 2003 16:51

:lol:
Mój kot też ma na imię BODZIO :lol:

aiszkaa

 
Posty: 79
Od: Sob cze 14, 2003 9:33

Post » Wto wrz 09, 2003 17:05

Izo, przesłodki jest ten Bodzio :!: :D
Faktycznie, z taką ekipą trudno się wyspać - może trzeba rozważyć nowy zakup - łóżko dla ludzi :?: :wink:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 09, 2003 17:08

ani pisze:Izo, przesłodki jest ten Bodzio :!: :D
Faktycznie, z taką ekipą trudno się wyspać - może trzeba rozważyć nowy zakup - łóżko dla ludzi :?: :wink:


taaaa... najfajniejsze jest lozko z zawartoscia (ludzka) :lol: :lol: bo co to za frajda jak lozko puste :twisted:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 09, 2003 17:20 Re: Przygod kilka Bodzia-Swirka i reszty ekipy:)))

Izabela pisze:A to fotki z nocy..... moje wspaniale koty wypoczywaja po ciezkim dniu nicnierobienia


Mały wygląda na lekko złego, że mu przeszkadzasz wylegiwać się ;)))
ale ten niebieski błysk w oku, a właściwie oczach... ale urwis z niego wyrośnie! ;))

Pozdrawiam
Sasannka
galeria moich maluchów: http://sasannka.xpect.pl/e4u.php/ModPages/ShowPage/46
Grafit Obrazek Tango Obrazek

Sasannka

 
Posty: 242
Od: Pt sie 29, 2003 16:05
Lokalizacja: Gdańsk, Osowa

Post » Wto wrz 09, 2003 17:21

Przytargalam ze sklepu duuuuzy karton. Powycinalam dziury, ustawilam na srodku pokoju i gapie sie co bedzie dalej 8)
Z pewna niesmialoscia jako pierwsza weszla do srodka Coco. Obejrzala wszystkie dziurki i okienka, rozlozyla sie przy glownym otworze wejsciowym i zatarasowala go swoja gruba pupa :lol:
Bodzio widzac to wzial sie na sposob i wszedl okienkiem :twisted:
Troche sie w srodku pokotlowali i Coco uciekla.
W miedzyczasie obudzila sie Zuzia, pozazdroscila reszcie fajnej zabawy i tez weszla do kartonu.
A w tej chwili Bodzio zwisa z okienka, w kartonie siedzi Zuzia i wali Bodzia w tylek lapka.Coco przyczajona za winklem obserwuje :lol:
Ide popatrzec co bedzie dalej :lol: :lol:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Fatka, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], nfd i 518 gości