Ania miała cudne oczęta
OlaLola pisze:Annabelle 17.04.2007 - 4.11.2015 [*]
Bazyl jeszcze się trzyma.
Bazyl wybrzydza z jedzeniem
Zawsze tak było
Przerobiliśmy różne rodzaje mokrego, plucie, wymioty, odruchy wymiotne, obrzydzenie. Czasami mam wrażenie, że on jest przekonany, że ja go chcę otruć
W pewnym momencie żarło mu nie podchodzi i już. Dziwie się, że nie wymiotuje przy podawaniu mu oleju z pestek winogron.
Jest też plus. Bazyl śpi. Przynajmniej w ciągu dnia to zaobserwowałam po pozach.
W 2013 walczyłam o suczkę. 12 dni. Uśpiłam ją 7 lutego w tłusty czwartek. Miałam nadzieję, że Bazyl przeczeka ten okres. W Wielki Czwartek, 17 kwietnia 2014 odszedł Kenji. Merlina uśpiłam 19 listopada 2014. 19 grudnia, miesiąc po śmierci Merlina - Bazyl miał mieć zabieg, ale go przełożyliśmy, żeby nie kusić losu. 14 maja 2015 pożegnaliśmy bezdomnego, czarnego kota. Miałam nadzieję, że Bazyl dotrwa do 2016. W międzyczasie były inne małe istoty, które trzeba było pożegnać
Jeśli Bazylowi uda się przetrwać 2016 rok, to będzie cud. Oczywiście biorę pod uwagę opcję uśpienia, gdy już nie da się nic zrobić.