» Pon gru 01, 2008 12:51
hejka, anka miala ciezki weekend bo majeczka w piatek wieczorem zafundowala sobie hipoglikemie. anka jak zwykle wylapala to na czas i obylo sie bez problemow. w niedziele juz brykala z zabawkami.
inny kociak, gandhi, odmowil jedzenia i anka chodzi za nim zonglujac roznymi miskami, zeby maluch cokolwiek jadl.
bazio czuje sie dobrze, sfinks takze. reszta kocio-psio-gryzoniowego towarzystwa w dobrym stanie. tylko reksio coraz bardziej sie starzeje i coraz bardziej jest to widoczne w jego zachowaniu. a przez to wymaga znacznie wiekszej opieki niz kilka tygodni temu.
nie wiem czy dzis zdazy tu zagladnac bo miala jechac zalatwiac z synem rozne sprawy. mam nadzieje, ze im sie uda wszystko ulozyc pomyslenie.