Mój kot je tylko Whiskasa :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 19, 2013 13:59 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

ewar, były czasy, że nie było większego wyboru. Kitekat albo whiskas. Bo eukanuba i iams były wówczas (lata dziewięćdziesiąte) relatywnie potwornie drogie. Rozpoczynałam wtedy swoje dorosłe życie, zatrudniona na etacie. Nie było mnie stać na karmienie tymi specjałami.
Femcia ma około 13 lat, wygląda na pięcio-, sześciolatkę i zdrowie ma wyśmienite.


EDIT: tfu tfu tfu, przez lewe ramię.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto mar 19, 2013 14:16 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

Kicia moich rodziców przyszła do nas w jakoś na przełomie 80tych i 90tych. Zmarła dwa lata temu, przeżywszy szczęśliwie ponad 20 lat - wyłącznie na kitikecie, bo na początku tylko to było dostępne, a potem nie chciała już jeść nic innego. Była zdrowa, lśniąca i weci nie wierzyli, że może mieć tyle lat.

Więc zakładam, że kitket nie jest trujący, chociaż moją kicię karmię Bozitą ;)

Arian

 
Posty: 243
Od: Śro lut 27, 2013 15:48
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro mar 20, 2013 10:28 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

Kiedyś w ogóle nie było gotowego jedzenia dla psów i kotów.O preparatach na pchły nie wspomnę.Nikt też zwierząt nie sterylizował.Ludzie też inaczej jedli, nie było egzotycznych owoców, a te rodzime dostępne były tylko w sezonie, nikt nie zastanawiał się nad wartością odżywczą potraw.Chyba ludzie byli zdrowsi, środowisko nie tak skażone, nie było tylu alergii..itd.
Wyboru nie było, teraz jest więc z tego korzystam.A whiskas i kitekat są w sumie drogie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro mar 20, 2013 20:59 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

suche tak whiskas koło 14-15 kilo kosztuje 171 zł w tej cenie można mieć podobną ilość sporo lepszej karmy. Ale za to z puszkami już nie jest tak kolorowo. No chyba, że ktoś ma namiary na miejsce gdzie puszka czegoś dobrego 400gram będzie kosztowała 2,50 - mam na wykarmieniu 3 bezdomniaki i jak dostanę coś w dobrej cenie to owszem jedzą lepsze puszki/mięso ale czasami w "dostępnej cenie" aby móc je wykarmić muszę dać im kitekata. Także każdy namiar na coś dobrego w cenie dla bezrobotnego to wklejajcie - serio mówię (1 opcję w miarę cenowo jaką widziałam to pakiet 12 puszek 800 gramowych animondy carno - niestety wołowina wiec i tak musiałabym je z czymś mieszać bo te tego nie ruszą - no chyba, że z 2 dni by nie jadły) czasami od koleżanki dostaję saszetki ale starczają słownie na 2-3 dni to jedzą animondę (te z dużą ilością sosów), jakieś owoce morza puszki z USA (za chorobę nazwy sobie nie przypomnę), applawsa czy brit care.
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Śro mar 20, 2013 21:23 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

@girlonthebridge
Grau w dużych puchach wychodzi poniżej 16 zł/kg: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_dla_kota_mokra/grau#Adult
Jeszcze bardziej "ekonomiczne" są Smilla: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_dla_kota_mokra/karma_kot (<10 zł/kg) lub Bozita (ok. 11-12 zł/kg): http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... kra/bozita


Miłośnikom Whiskasa polecam Miamorki: Vital Balance i Ragout Royale. Nie są najlepsze, ale i tak stoją klasę wyżej od W, a jednocześnie mają zarąbiste sosiki. Mój Riddick dał by sobie za nie wąsy obciąć :mrgreen:

xlchtloi

 
Posty: 137
Od: Nie sty 13, 2013 20:35

Post » Śro mar 20, 2013 22:52 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

xlchtloi pisze:Grau w dużych puchach wychodzi poniżej 16 zł/kg: [url]http://www.zooplus.pl/shop/koty


A który Grau jest lubiany przez Twoje koty? Który rodzaj i smak?
Sierpień 2020! Bazarek z dobrymi kosmetykami dla kota z TRIADITIS: viewtopic.php?f=27&t=198359&p=12306398#p12306398

variovorax

Avatar użytkownika
 
Posty: 536
Od: Nie cze 24, 2012 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 21, 2013 6:34 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

U mnie jest Butcher`s ( 50 % mięsa) po 1,99 za 400g puszkę.Kupuję bezdomniakom, dla moich 400g to za dużo.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw mar 21, 2013 9:50 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

variovorax pisze:A który Grau jest lubiany przez Twoje koty? Który rodzaj i smak?

Na razie przerobiliśmy kitteny: ten z wołowinką jest mniam (choć po paru puszkach trochę się znudził), za to z indykiem i marchewką od początku był niedobry, przy trzeciej puszce zrobił się absolutnie niejadalny.
(Swoją drogą, gdyby ktoś z okolic Wrocławia reflektował na dwie duże puchy Grau, pisać na pw)
Ale ostatnio zauważyłam, że mój kot jest w ogóle pro-wołowinkowy. Feringę wołową wciągnął niemalże nosem, za to ta z królikiem leży obok w misce i więdnie.

Teraz przerabiamy pakiet próbny, ale już po "smakach" widzę, że będzie średnio. Indyk, kurczak, królik, drób. Ech, prawie mi go szkoda :mrgreen:

xlchtloi

 
Posty: 137
Od: Nie sty 13, 2013 20:35

Post » Wto cze 21, 2016 11:44 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

Witam dołączam się do tematu , mój kot (on) mam go już jakieś 5 lat , odkąd kupiłam mu Whiskasa w puszce te mięska to on tylko to zajada nic więcej nie chce tylko to.
Tzn , jakieś tam resztki z obiadu czasami zje a czasem to jest tak że powącha i odejdzie od miski .. niepokoi mnie to fakt że on jest już starym kotem ale kochany :)
i usłuchany tylko że to że ciągle by tylko whiskasy jadł to mnie nie pokoi ...
a i jak daje mu suchą karmę te kocie chrupki too on raz zje a raz nie zje a mięska to od razu wcina widocznie zapach robi też swoje co o tym sądzicie ??? :?:

Szyszuni_a

 
Posty: 1
Od: Wto cze 21, 2016 11:37

Post » Pt cze 24, 2016 14:07 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

Moją Frankę karmię karmą firmy Winston albo właśnie Whiskas. Bardzo jej smakuje, nigdy przez te karmy nie wymiotowała ani nie miała biegunki czy zatwardzenia. Czy to źle że jej daję te karmy? Sierść ma piękną, lśniąca. Co prawda teraz walczymy z ropniem (byliśmy wczoraj u weta, miała operację), ale poza tym Frankenstein to okaz zdrowia.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=175613 - Wątek ,, Historia Franki ' '

Franka120

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Czw cze 23, 2016 20:03

Post » Pt cze 24, 2016 15:36 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

Mam koty , które za whiskasa dały by wszystko. Są to staruszki , którym zmieniam menu , ale jeden jest tak uparty ,że przy pełnej misce by z głodu zszedł. Kotek pers 15 letni po za surowym mięskiem - tylko on jada reszta unika. Pochłania mokry whiskas o dziwi suche wolą lepszej marki.

persiak1

 
Posty: 1469
Od: Sob paź 17, 2009 17:04

Post » Nie cze 26, 2016 15:52 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

Szyszuni_a pisze:Witam dołączam się do tematu , mój kot (on) mam go już jakieś 5 lat , odkąd kupiłam mu Whiskasa w puszce te mięska to on tylko to zajada nic więcej nie chce tylko to.
Tzn , jakieś tam resztki z obiadu czasami zje a czasem to jest tak że powącha i odejdzie od miski .. niepokoi mnie to fakt że on jest już starym kotem ale kochany :)
i usłuchany tylko że to że ciągle by tylko whiskasy jadł to mnie nie pokoi ...
a i jak daje mu suchą karmę te kocie chrupki too on raz zje a raz nie zje a mięska to od razu wcina widocznie zapach robi też swoje co o tym sądzicie ??? :?:


1. piecioletni kot to młodziak, a nie staruszek
2. w whiskasie nie ma mięsa, tylko odpady typu pióra, dzioby, wymiona więc nie pisz, że kot zjada mięso
3. resztki z obiadu nie nadają się dla kota, zawierają przyprawy, które kotom szkodzą
4. koty uwielbiają whiskasa, bo ma chemiczne polepszacze smaku i zapachu

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15071
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 26, 2016 23:34 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

Podpisuję się pod powyższym. Dodam jedynie do wypowiedzi izki53, że kot w warunkach domowych może dożyć 28 lat, a za standard uznaje się 12-15 lat. Pod warunkiem odpowidniej opieki w tym odpowiedniego żywienia. Natomiast powszechna (oj tak, powszechna) opinia, że kot mający 5 lat i więcej jest już stary pokutuje głównie w domach, w których uznaje się na przykład, że karma dla psa jest równie dobra dla kota.
A jeśli ktoś nie wierzy, czemu Whiskas nie jest "mięskiem", to proponuję przeczytać skład. "mieso i produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego (min. 4% drobiu)" - to cytat ze strony jednego sklepu. I jest to och! ach! "aż" 4% wymion i może jakiś pasek mięśnia ze ścięgnem. Reszta to zapychacze (głównie zboża) i dodatki zapachowo-smakowe. To trochę tak, jakby podawać śrutę dla kur i rzucić im jeden cycek krowy. Pożywne? Może dla kury, nie dla kota.
A polepszaczy musi być dużo, skoro firma zdecydowała się na kampanię: "Gwarancja smaku albo zwrot pieniędzy". Gdyby nie byli pewni swego, nie odważyliby się.
Dobra jakościowo karma, czy to mokra, czy sucha, zawiera od 70% do nawet 90% mięsa, plus owoce i warzywa (dobre karmy nie zawierają zbóż). A ponieważ mięsko ładnie kotom pachnie, to nie musi być problemem przerzucenie na np. GranataPet. W dodatku pod koniec miesiąca okaże się, iż wyszło to TANIEJ. Bo kot mniej tego musi zjeść. Gdyby zaś trafił się jakiś wybredny, można zacząć od kupienia puszek dobrej firmy z rybą. Bardzo się zdziwię, jeśli jakiś kot nauczony jedzenia wyłącznie Whiskasa nie skusi się na tuńczyka. Puszki rybne (ale te dobre jakościowo) też świetnie pachną.
Franka120 kot może wyglądać zdrowo i przez pierwsze ileś lat nie mieć rzadnych niepokojących objawów. Jednak z wiekiem może zacząć zapadać na choroby, od których kot karmiony lepszą karmą będzie wolny. Dobrze to też pokazuje anatomia - pewien weterynarz po otwarciu kota na stole operacyjnym (zwierzak chyba połknął ciało stałe) był w stanie bez najmniejszych wątpliwości orzec, czym pacjent jest karmiony na codzień, po wyglądzie organów wewnętrznych. Najbardziej w oczy rzucają się przerośnięte jelita i wątroba. Czemu? Ponieważ kot musi trawić to, do czego nie uposażyła go natura. Czyli śrutę dla kur. Nie mówiąc już o polepszaczach, które dla organizmu stanowią truciznę - a więc filtrowanie w wątrobie.
To tak w telegraficznym skrócie.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10678
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon cze 27, 2016 15:55 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

Stomachari pisze:Podpisuję się pod powyższym. Dodam jedynie do wypowiedzi izki53, że kot w warunkach domowych może dożyć 28 lat, a za standard uznaje się 12-15 lat. Pod warunkiem odpowidniej opieki w tym odpowiedniego żywienia. Natomiast powszechna (oj tak, powszechna) opinia, że kot mający 5 lat i więcej jest już stary pokutuje głównie w domach, w których uznaje się na przykład, że karma dla psa jest równie dobra dla kota.
A jeśli ktoś nie wierzy, czemu Whiskas nie jest "mięskiem", to proponuję przeczytać skład. "mieso i produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego (min. 4% drobiu)" - to cytat ze strony jednego sklepu. I jest to och! ach! "aż" 4% wymion i może jakiś pasek mięśnia ze ścięgnem. Reszta to zapychacze (głównie zboża) i dodatki zapachowo-smakowe. To trochę tak, jakby podawać śrutę dla kur i rzucić im jeden cycek krowy. Pożywne? Może dla kury, nie dla kota.
A polepszaczy musi być dużo, skoro firma zdecydowała się na kampanię: "Gwarancja smaku albo zwrot pieniędzy". Gdyby nie byli pewni swego, nie odważyliby się.
Dobra jakościowo karma, czy to mokra, czy sucha, zawiera od 70% do nawet 90% mięsa, plus owoce i warzywa (dobre karmy nie zawierają zbóż). A ponieważ mięsko ładnie kotom pachnie, to nie musi być problemem przerzucenie na np. GranataPet. W dodatku pod koniec miesiąca okaże się, iż wyszło to TANIEJ. Bo kot mniej tego musi zjeść. Gdyby zaś trafił się jakiś wybredny, można zacząć od kupienia puszek dobrej firmy z rybą. Bardzo się zdziwię, jeśli jakiś kot nauczony jedzenia wyłącznie Whiskasa nie skusi się na tuńczyka. Puszki rybne (ale te dobre jakościowo) też świetnie pachną.
Franka120 kot może wyglądać zdrowo i przez pierwsze ileś lat nie mieć rzadnych niepokojących objawów. Jednak z wiekiem może zacząć zapadać na choroby, od których kot karmiony lepszą karmą będzie wolny. Dobrze to też pokazuje anatomia - pewien weterynarz po otwarciu kota na stole operacyjnym (zwierzak chyba połknął ciało stałe) był w stanie bez najmniejszych wątpliwości orzec, czym pacjent jest karmiony na codzień, po wyglądzie organów wewnętrznych. Najbardziej w oczy rzucają się przerośnięte jelita i wątroba. Czemu? Ponieważ kot musi trawić to, do czego nie uposażyła go natura. Czyli śrutę dla kur. Nie mówiąc już o polepszaczach, które dla organizmu stanowią truciznę - a więc filtrowanie w wątrobie.
To tak w telegraficznym skrócie.


A jest jakaś karma dobrej jakości, którą można kupić w marketach, czy są one tylko i wyłącznie w sklepie zoologicznym?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=175613 - Wątek ,, Historia Franki ' '

Franka120

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Czw cze 23, 2016 20:03

Post » Pon cze 27, 2016 16:00 Re: Mój kot je tylko Whiskasa :(

EDIT:
Najtaniej wychodzi przy zamówieniach ze sklepu internetowego. Ja robię zakupy w zooplus.pl
W Leclercu na Bielanach w Warszawie widziałam Animondę vom Feinsten, która nie jest z wysokiej jakościowo półki, bardziej na średniej, ale to i tak lepsze od Whiskasa. W Leclercu przy KENie jest Animonda Carny (chyba z wyższej półki). W obu jest Miamor (wyższa półka).
To były mokre tacki, puszki i saszetki.
Natomiast w Carrefourze dostępny jest Royal Canin. To ten sam producent, co Whiskasa, ale w wersji RC jest więcej białka. Fakt, że głównie pochodzenia roślinnego, ale chociaż to ta sama niska półka co Whiskas, to i tak lepsze wyjście. Z tym że jest to sucha karma.
Ostatnio edytowano Wto lip 12, 2016 14:53 przez Stomachari, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10678
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 537 gości