Megazaparcie (Kuby) - co robić? nic nie pomaga

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 09, 2008 10:30 Megazaparcie (Kuby) - co robić? nic nie pomaga

Mój Kuba (ponad 9 lat, bezwład tylnej części ciała) zawsze cierpiał na zaparcia, ale tym razem to już tragedia. Ostatnio zdarza mu się nie załatwiać przez tydzień. Tak było, gdy miał zapalenie dziąseł z powodu kamienia nazębnego - jadł niewiele, pomógł olej parafinowy i siódmego dnia udało mu sie pozbyć wszystkich kupalowych zaległości. Problem wrócił niestety i tym razem parafina nie pomogła, zaczęłam mu podawać syrop przeczyszczający Duphalac, robiłam ciepłe okłady i masowałam brzuszek: siodmego dnia były dwa suche bobki i dalej nic. Dziś jest dziesiąty dzień od ostatniego normalnego wypróżnienia :cry: Kuba normalnie je, normalnie robi siusiu. Co mam jeszcze zrobić? Lewatywa (u weta) to ostateczność... Czy mogę spróbować jeszcze jakiegoś domowego sposobu? Poradźcie proszę. :(
Ostatnio edytowano Czw cze 21, 2012 21:16 przez Amica, łącznie edytowano 5 razy
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon cze 09, 2008 10:48

Amica, jak ma megazaparcia to moze dawaj wiecej parafiny za jednym zamachem. Wierze w skutecznosc parafiny, a wiemy, ze mozna podac kazda ilosc, ktora kot jest w stanie przyjac dopyszcznie.
Brucek kiedys przyjal 3/4 szklanki, bo tez sie mocno przytkal. I to bylo nasze 3 podejscie, gdyz tez chcielismy uniknac lewatywy.
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon cze 09, 2008 10:50

moja Malutka pod koniec zycia miala tez zatwardzenia
wet doradził podawanie codzienie laktulozy
troche rozmiekczyla kupa i ulatwila poslizg

moze dodawaj do jedzenia watrobke cieleca? powoduje lekkie rozwolnienie, i moze paste odklaczajaca?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon cze 09, 2008 10:54

Anja, parafina pomaga przy sporadycznych przytkaniach, a tu trzeba problem rozwiazac na dluzej
na dodatek podobno uposledza czyli spowalnia ruchy rzesek jelitowych a wiec w efekcie problem poglebia
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon cze 09, 2008 10:54

Ja dawałam po 2 ml dwa razy dziennie. A teraz z syropem tez trzymam się dobowej normy 5 ml. Z Kuba coś się dzieje - na ostatnim usg wyszło mu nieznaczne zaleganie kału w prostnicy, zawsze mial problemy, ale tak jeszcze nie było :cry:
Marylo, ten syrop zawiera laktulozę :wink: czyli kierunek właściwy. Postarm się podac mu dzis wątrobkę (ale mam tylko wołową). Staram sie też poić go na siłę, bo on w ogóle nie pije (Kuba je tylko mokre jedzenie, nigdy nie jadł suchego).
Ostatnio edytowano Pon cze 09, 2008 11:07 przez Amica, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon cze 09, 2008 11:06

Maryla pisze:Anja, parafina pomaga przy sporadycznych przytkaniach, a tu trzeba problem rozwiazac na dluzej
na dodatek podobno uposledza czyli spowalnia ruchy rzesek jelitowych a wiec w efekcie problem poglebia

a co sadzisz o podawaniu lekow, ktore wspieraja skurcze jelit i prace ukladu pokarmowego? takie leki codziennie dostawala Hrupka, najpierw Metoclopramid, a potem zmienilismy na Gasprid
po kilku latach udalo sie nam odstawic leki, poniewaz zoladek i przewod pokarmowy Hrupki w koncu, podjal prace bez wspomagaczy

trzeba to oczywiscie skonsultowac z wetem, leki oraz dawkowanie (do wagi i stanu zdrowia kota)
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon cze 09, 2008 11:12

Anja pisze:
Maryla pisze:Anja, parafina pomaga przy sporadycznych przytkaniach, a tu trzeba problem rozwiazac na dluzej
na dodatek podobno uposledza czyli spowalnia ruchy rzesek jelitowych a wiec w efekcie problem poglebia

a co sadzisz o podawaniu lekow, ktore wspieraja skurcze jelit i prace ukladu pokarmowego? takie leki codziennie dostawala Hrupka, najpierw Metoclopramid, a potem zmienilismy na Gasprid
po kilku latach udalo sie nam odstawic leki, poniewaz zoladek i przewod pokarmowy Hrupki w koncu, podjal prace bez wspomagaczy

trzeba to oczywiscie skonsultowac z wetem, leki oraz dawkowanie (do wagi i stanu zdrowia kota)


no wlasnie - wet jest potrzebny do tego

bo to zalezy od diagnozy - jesli sa problemy trawienne, skurczowe to pewnie pomoga wlasnie leki
a jesli problem jest z formowana twarda kupa to trzeba by dolozyc slizgacze :wink:
moze kot malo pije i ta kupa taka wyschnieta? a z kazdym dniem jej twardosc rosnie

moje koty w zasadzie jedza to samo a konsystencja kupy od lekko luznawej przewaznie (Puszi) do bardzo suchej i twardej (u grubasow)
wiec moga to tez byc cechy osobnicze
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon cze 09, 2008 11:20

Mój Filip (ma 12 lat) też miewa ciężkie zaparcia i po parafinie jak już nic nie dawała,dostawał Duphalac -to co Ty podajesz -możesz dawać na początku częściej -po 5 ml -2-3 razy dziennie - jak już pojawi się koopal ,zmniejszaj dawki...Jest jeszcze lek DEBRIDAT(granulat do rozrabiania jako zawiesina) - też bardzo skuteczny -podaję tylko jak inne nie działają -czyli bardzo rzadko.Ale Anita która ma kota też z jakimiś ciężkimi problemami -mówi że właśnie ten lek jest najskuteczniejszy - warto spróbować ...
Zauważyłam że jak podaję mleko(mleczko zagęszczone rozcieńczone lekko wodą),co 2,3 dni to nie muszę dawać leków.Tylko nie zawsze koty chcą mleko pić ...wtedy,pasty i leki niestety ...
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon cze 09, 2008 12:29

amyszka pisze:Mój Filip (ma 12 lat) też miewa ciężkie zaparcia i po parafinie jak już nic nie dawała,dostawał Duphalac -to co Ty podajesz -możesz dawać na początku częściej -po 5 ml -2-3 razy dziennie - jak już pojawi się koopal ,zmniejszaj dawki...


Dzięki amyszka. Bałam się dawać Duphalaca więcej, naszej wetki nie ma a inna, w jej zastępstwie powiedziała, żebym przyjęła dawkę jak dla niemowlęcia (tj. 5 ml na dobę). Kuba ostatnio nie chciał pić mleka, spróbuję jeszcze z watróbką.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon cze 09, 2008 12:36

w tym wątku
pisałam:
ana pisze:
Boo77 pisze: Miała kiedyś robioną lewatywę z bardzo dużej ilości parafiny, bez skutecznie a bardzo przy tym cierpiała :( Nie chcę tego powtarzać.
Wyczytałam też, że podanie parafiny dopyszcznie też w tym momencie nie bardzo, bo przy takim zalegającym "kamieniu" utworzy się tylko biegunka przed zaległością i to tez źle.
Miał ktoś do czynienia z TAKIM zaparciem????
Boo, u mnie kocio dostwał w takiej sytuacji:
1. co parę godzin po 2ml parafiny dopyszcznie
2. lewatywy z +/- 5ml wody z parafiną. (delikatnie, strzykawką do pupy). Woda zmiękczała kał, a parafina dodawała poslizg. (Mała objętość płynów, powtarzana co 1-2 godz)
3. Masowanie brzuszka (uciskanie palcami, mocno!) zgodnie z przebiegiem jelita grubego: od prawej pachwiny, w górę brzuszka po prawej stromie, pod żebrami i lewym boczkiem w dół.
I w końcu poszło...

i też podziałało :)
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23843
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pon cze 09, 2008 12:43

lactuloze raczej trudno przedawkowac - uwazac trzeba tylko przy cukrzycy
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon cze 09, 2008 13:38

Dzieki wielkie, wiedziałam, ze tu sie dowiem wiecj niż u weta :wink: W wątku, cytowanym przez anę, jest mowa o czopkach glicerynowych dla niemowląt, czy ktos moze podac jak je zastosowac (chodzi o ilość), bo lewatywa to najostatnjesza ostatecznośc (i nieprzyjemne to i trzeba iść do lecznicy, a Kuba źle znosi te wizyty).
Kuba cukier ma w porządku, szwankuje mu watroba, ale parafina jest dla niego bezpieczna, bo się nie wchłania z przedwodu pokarmowego.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon cze 09, 2008 13:44

ja podawalam czopki malemu kotu - ostrugalam zwykly ludzki czopek zeby byl mniejszy i namoczylam w parafinie
a dalej juz poszło 8)
potrzymalam kotka na rękach ogrzewajac go wlasnym cialem i nie dajac mu sie wyrwac, jak sie wyrwal to od razu do kuwety gdzie sprawe zalawil kompleksowo :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon cze 09, 2008 14:06

OK, lepsze to niż lewatywka :roll:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon cze 09, 2008 14:46

Amica Maltusia dostaje 3x po 2ml. lactulozy ,a jest małym psiakiem ,ot 2 kg. i wcale nie mam biegunki czy tez luznej kupki...

przy Gabisiu uczyli mnie robic lewatywe i masaż jelitka ,bardzo pomaga takie rozruszanie zaleganej kupy.. :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43918
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, Google [Bot], joanar, Wojtek i 165 gości