Jak oduczyć kota aby nie miauczał w nocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 06, 2008 12:26 Jak oduczyć kota aby nie miauczał w nocy

Witam.
Mam od niedawna kota tzn juz 4 mieisące.Ostatnio mu sie tak poprzestawiało ze budzi nas juz o 3 swoim miałczeniem.Dodam ze jedzenia mu nie brakuje bo nawet jak sie wstanie by mu dac cos swierzego to po 20 min problem nie mija dalej miałczy.Przestaje jak wszyscy z łózek wstaną hahahaha:):):):
Smieje sie z tego ale zaczyna byc to uciążliwe bo do pracy trzeba sie wyspać.
Proszę o jakies rady moze np nie dawc mu jesc w dzien tylko na noc sam nie wiem moze ktos pomoże

MEMJ

 
Posty: 11
Od: Śro lut 06, 2008 7:27

Post » Śro lut 06, 2008 12:28

Kot może się po prostu nudzić. Lub czuć wiosnę.

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 06, 2008 12:30

Przed snem porządnie kota zmęczyć zabawą, trochę za wcześnie ta pobudka :) Może wybawiony na maxa pośpi do piątej :lol:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 06, 2008 12:34

MaryLux




Odpowiedz z cytatem
Kot może się po prostu nudzić. Lub czuć wiosnę.


No to mnie pocieszyłąś MaryLux
Hahah.trzeba będzie mu w nocy zajęcie znaleść tylko nie wiem jakie..
Ojjj te zwierzaki.Pewnie będę go męczył zabawami w dzień i nie pozwalał mu spać.Może sie to zmieni ale wątpię jest twardy i nie ugięty jak nie wiem co...

MEMJ

 
Posty: 11
Od: Śro lut 06, 2008 7:27

Post » Śro lut 06, 2008 12:46

Najlepszy na nudę dla kota jest koci towarzysz 8)
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Śro lut 06, 2008 12:49

Tia... wszystcy chcą małe kocie kuleczki przygarnąc a potem narzekają :twisted: Małe dzieci też w nocy nie śpią :roll:

Oprócz zmęczenia i kociego towarzysza, proponuję główny posiłek podawać tuż przed snem. Kot najedzony to kot śpiący:)

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Śro lut 06, 2008 13:05

orchidka ja nie narzekam.Ale wczesniej tak nie było ,wstawał o 6 gryząc wszystkich i już.Zadałem posta bo uważam że da sie coś z tym zrobić.Nie mam na tyle doświadczenia z kotami co pewnie inni.Kot jest faktycznie pełen energii i nie wiem jak mu ją rozładować albo ją wystudzić.Więc komentarze typu wzieli kotka i juz nie chcą są nie na miejscu

MEMJ

 
Posty: 11
Od: Śro lut 06, 2008 7:27

Post » Śro lut 06, 2008 13:07

Ale skorzystam z Twojej rady i zobacze co będzie ,Oby pomogło :):):):):

Moze wkońcu sie wyśpię hahahhahaha

MEMJ

 
Posty: 11
Od: Śro lut 06, 2008 7:27

Post » Śro lut 06, 2008 13:14

zatyczki do uszu i przeczekać aż wyrośnie... :twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Śro lut 06, 2008 13:21

orchidka pisze:Tia... wszystcy chcą małe kocie kuleczki przygarnąc a potem narzekają :twisted: Małe dzieci też w nocy nie śpią :roll:


nie przesadzaj orchidka- memj pyta o rade a ty od razu z takimi sądami :roll:

memj- zmeczenie kota to jest kluczowa sprawa.. z wiekiem zreszta bedzie to przychodzic coraz latwiej ;)
moja zdrapa ja byla mala 4 rano obrala jako godzine zwiedzania- obchod domu z przestawianiem rzeczy stajacy w nieodpowiednich miejscach (oczywiscie wg kota)..
na poczatek postaralam sie, zeby kot nie przysypial za duzo wieczorem.. do tego przed samym snem nastepowala seria zabaw, najpierw "lapaj kota" potem jak sie kot nauczyl "lapaj pania".. wskaznik punktowy jest syper opcja- kot gania za czerwonym punkcikiem a Ty.. ty nie musisz biegac ;) tylko trzeba uwazac na kocie oczka- nie wolno tym swiecic w oczy..

kolejna rzecza moze byc kuweta- niektore gwiazdy nie wejda do kuwet jak juz cos tam zasadzily ;) ale skoro mowisz, ze problem mija jak wstajesz to chyba nie to..

w kazdym razie.. kot, jak to kot- obsluzony musi byc, ma byc picie, jedzienie, toaleta sprzatnieta, kot wybawiony no i wtedy.. wtedy na troche mozesz sie zdrzemnac ;)

AnSi

 
Posty: 329
Od: Pon wrz 20, 2004 10:30
Lokalizacja: Gdańsk/Bruksela

Post » Śro lut 06, 2008 13:26

Fri pisze:zatyczki do uszu i przeczekać aż wyrośnie... :twisted:



nie nie to chyba ostateczność

MEMJ

 
Posty: 11
Od: Śro lut 06, 2008 7:27

Post » Śro lut 06, 2008 13:41

a ten kot to ciachnięty jest? bo może faktycznie wiosenkę poczuł, tylko że nie tą częścią ciała co trzeba?

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 06, 2008 13:50

Georg-inia pisze:a ten kot to ciachnięty jest? bo może faktycznie wiosenkę poczuł, tylko że nie tą częścią ciała co trzeba?


Jeszcze nie>Będzie ciachnięty na początku marca ( tak stwierdził weterynarz u którego byłem tydzień temu)Jeszcze nie podsikuje terenu i nie smierdzi gdy sika.

MEMJ

 
Posty: 11
Od: Śro lut 06, 2008 7:27

Post » Śro lut 06, 2008 13:59

MEMJ pisze:
Georg-inia pisze:a ten kot to ciachnięty jest? bo może faktycznie wiosenkę poczuł, tylko że nie tą częścią ciała co trzeba?


Jeszcze nie>Będzie ciachnięty na początku marca ( tak stwierdził weterynarz u którego byłem tydzień temu)Jeszcze nie podsikuje terenu i nie smierdzi gdy sika.


a ile on ma miesiecy?
(bo to ze 4 jest u was to doczytalam)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 06, 2008 14:07

Drugi kotek by się przydał. On się nudzi i do nocnego budzenia dojdą jeszcze na pewno jego zabawy z pazurkami i ząbkami, bo tak się bawią koty. Dla człowieka to bywa bolesne :wink: . Moim zdanie utrzymanie jednego kota nie różni się specjalnie od utrzymania dwóch kotów, a kotom jest dużo lepiej razem.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], włóczka i 166 gości