Strona 1 z 1

Kocie kołtuny

PostNapisane: Pt sty 11, 2008 14:36
przez dotyk_chwili
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Zwracam sie do Was gdyz mam problem z koim kocurem. Otoz zrobiły mu sie straszne koltuny na klatce piersiowej i brzuchu, ktorych ja nie jestem w stanie ani wyczesac ani wyciac (sa blisko skory). Znacie moze jakiegos dobrego kociego fryzjera z Trojmiasta? Bylabym bardzo wdzieczn za jakies namiary bo nie chcialabym isc do pierwszego lepszego.
Z gory dziekuje za odpowiedz;)

PostNapisane: Pt sty 11, 2008 14:42
przez alysia
Witaj,
Moj kot tez mial koltuny na grzbieciku. Zrobily sie nagle. Wygladal (a) jak jez. Bylam z nia u weta, bo troche sie niepokoilam. Wet polecil, aby kazdy koltunek osobno "rozczesac" palcami. Powoli i cierpliwie, zeby kotu nie zadawac bolu. Moja Buzka nie przepadala za tym, ale powoli uporalysmy sie z problem i ani sladu po nim.
Taki koltun chwyta sie palcami obu dloni i rozciaga na wszystkie strony. Da sie to zrobic. Powodzenia :) :)

PostNapisane: Pt sty 11, 2008 14:54
przez Fri
w sklepach zoologicznych są specjalne szczotki do rozczesywania sfilcowanej sierści (dobre np. dla persów) - które nacinają kołtun i pozwalają go bezboleśnie z sierści wyczesać

PostNapisane: Pt sty 11, 2008 15:11
przez dotyk_chwili
Bardzo Wam dziekuje za szybka odpowiedz. Poprobuje rozczesywac koltuny palcami - tak jak radzisz Alysiu ale kot dostaje szalu. I nie chodzi o to, ze go boli - on po prostu niecierpi jak dotyka sie go po brzuchu (od malego tak ma :( ). Sprobuje jeszcze kupic szczotke o ktorej mowi Fri - oby cos pomogla, bo strasznie mi szkoda biedaka. A jak i to nie pomoze to czeka nas wycieczka do fryzjera :cry: