Lilutkowo to my.I tymczasy. Maksiu ma nowotwór, Lili astmę:(

Szałaputek uwielbia oglądać telewizję :lol:

że co? że za blisko oglądam?

Ee, Centrum completne od A do Z to nie dla mnie. Nic w tej telewizji nie ma

to idę spać

Heheheheheh:) Nie wytrzymam:) Miminiania, jak nie chcesz Centrum to ciocia może przyśle Ci inne witaminy?

ehhee

Życzymy wszystkim WESOŁYCH ŚWIĄT oraz dużo prezentów pod choinką!!

Mimi odpoczywa po świętach

a dlaczego tak?

bo tak lubię

tak też lubię

Pomyślnego Nowego Roku
Samych radości, mało kłopotów,
dobrych przychodów finansowych,
a do tego dobrego zdrówka i dużo zadowolenia
z tego co niesie życie.

Życzy Krecikowo

Cudne fotki, cudniaste :1luvu:

Młodzież na całego szykowała się do Sylwestra

no kiedy w końcu będzie ten Sylwester??

sprawdzam czy na pewno świeże!!

pierwsi goście sylwestrowi już się usadowili

czyżbyśmy jeszcze czekali na kogoś?? :roll:

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU!!

A moje starszaki nie były zainteresowane ani stołem sylwestrowym, ani petardami, dla nich najważniejsze było ciepłe wyreczko :lol:

Ale dzisiaj, nie powiem, z Nowym Rokiem Lilutek postanowił zdobywać wyższe szczyty :piwa:

gdy tymczasem młodzież odpoczywa po Sylwestrze :lol:

Wiesiu, fajnych miałaś gości sylwestrowych :-)

a jaki Sylwester, taki cały rok... więc przed Tobą kochana, kolejny rok z kotami :-)

Wiesiu, kiedy założysz sobie profil na FB????? hę??????
:-D

Dobre wejście w Nowy Rok:)

Joanna KA pisze:Wiesiu, fajnych miałaś gości sylwestrowych
a jaki Sylwester, taki cały rok... więc przed Tobą kochana, kolejny rok z kotami

że z kotami to wiedziałam bez Sylwestra :mrgreen:

Joanna KA pisze:Wiesiu, kiedy założysz sobie profil na FB????? hę??????

Asieńko, widzisz jak ja często tutaj bywam :twisted:

to kiedy mam jeszcze FB obskoczyć, hę???

ale myślę

jesis pisze:Dobre wejście w Nowy Rok:)

Miśka (to nowa ksywka szałaputka :lol:

) ma same dobre wejścia :mrgreen:

i codzienne lizu lizu z Franeczkiem

Fotorelacje wprost fantastyczne!

Aż miło patrzeć i czytać

. . . za żadko tu zaglądam :oops:

No i znowu klops :evil:

z Maksiem!

Dwa razy miał podawaną Convenię, zrobiliśmy badanie moczu kontrolne i dalej wyniki złe. Wetka zaleciła ponowny posiew, właśnie zadzwoniłam zapytać co wyszło z posiewu i dowiedziałam się, że.... gronkowiec :roll:

Ostatnio E-coli teraz gronkowiec?? Już nie mam pojęcia, co ten Maksiu sobie jeszcze wyhoduje w pęcherzu :twisted:

Zaczynam wątpić w wiarygodność tych badań, nie wiem czy powinnam :oops:

w końcu to laboratorium zwierzęce. Ale coś mi się nie podoba, to czemu ten gronkowiec nie wyszedł ostatnio? Wyhodował się w trakcie działania Convenii?? :roll:

...bardzo to dziwna sprawa z tym gronkowcem; może powtórzyć badania?

Co tam u Mimi?

Buziaki dla kiciusiów:*

Lilutkowo to my.I tymczasy. Maksiu ma nowotwór, Lili astmę:(

Kto przegląda forum