Strona 1 z 4

Co zrobić by kot nie niszczył mebli?

PostNapisane: Pt lis 09, 2007 20:12
przez Mali_Mali
Witam,
Mój kot ostatnio polubil baaardzo moją kanape w salonie i zaczął ją obgryzać i drapać. Znalazłam jakieś spreje odstraszające. Czy ktoś zna ich skuteczność i mógłby podać konkretną nazwe sprawdzonego preparatu lub inny sprawdzony sposób by uratować kanape :)

PostNapisane: Pt lis 09, 2007 20:14
przez Anuk
A czy kot ma drapak? Bo to ważny sprzęt w domu! Może zakup drapaka pozwoli uratować kanapę?

PostNapisane: Pt lis 09, 2007 21:36
przez Mali_Mali
Ma! chodzi mi o jakies preparaty, godne polecenia lub inne sposoby, bo niestety, nie potrafie go oduczyc, a bardzo mi szkoda mojej nowej skorzanej kanapy :/

PostNapisane: Pt lis 09, 2007 22:54
przez TaTaR
Pewnie niewiele pomogę, bo nie wiem jak moja metoda jest możliwa do zaaplikowania na skórę ale ja miejsca gdzie nasza Kotulka nie powinna przebywać nacieram cytryną. Biorę cytrynę i całą, nieobraną sparzam wrzątkiem i potem lekko nacinam skórkę. Potem lekko pocieram tkaninę obiciową całą cytryną. Kotulka jednocześnie dostaje odrobinkę kocimiętki na drapak i tak kilkakrotnie przekonałem ją do nie dotykania pewnych elementów fotela. Kotulka nie drapie tam gdzie leży więc natrzeć muszę jedynie tylne powierzchnie oparć i boki.

Pozdrawiam i sukcesów życzę
TaTaR

PostNapisane: Pt lis 09, 2007 23:05
przez valdemar
nic na to nie poradzisz , wiem bo mam wiele kotów i niestety drapią gdzie im się żywnie podoba....na komplet wypoczynkowy ze skróy mam specjalne pkrowce, kosztowne ale mniej kosztują niz wymiana skóry na meblach ....niestety to jest kłopotliwe....

PostNapisane: Pt lis 09, 2007 23:08
przez valdemar
Chociaż przy jednym kocie może coś zdziałasz, czego Ci serdecznie życzę....koty niestety rujnują mieszkanie i to jest ich wada.....

PostNapisane: Pt lis 09, 2007 23:26
przez Pręgowana Khajiitka
Małe sprostowanie - koty rujnują mieszkanie jeśli im na to pozwolić. Oduczanie kota drapania to przyznaję skomplikowana sprawa ale nie można rezygnować. Po pierwsze drapak - tylko dobrany rozmiarem do kota bo te w sklepach to są zazwyczaj dla kociąt a większość kotów lubi sie wyciągnąć podczas ostrzenia pazurów. W poprzednim mieszkaniu koteczka rozpruwała kant kanapy więc go zastawiłam drapakiem i przerzuciła się na niego bo jej było wygodniej. Pomysł z cytryną jest dobry, osobiście nie ufam preparatom bo plamią, cytrusy działają tylko też nie wiem jaki mają wpływ na skórę kanapy... W tym mieszkaniu koteczka rozpruwała poręcz ale po zasłonięciu kocem przestała bo nie chciała drapać koca tylko kanapę a ta była zasłonięta. Mam nadzieję, że coś zadziała, powodzenia i uporu w oduczaniu życzę, mrrrr :>.

PostNapisane: Pt lis 09, 2007 23:28
przez Mali_Mali
a moze sprouje TRIXIE SPRAY ??

PostNapisane: Pt lis 09, 2007 23:35
przez andorka
U mnie się sprawdził Repelex Plus Dr Seidl, koty teraz nawiewają jak tylko widzą butelkę, kanapę drapią sporadycznie, ale mają wielki drapak, drapak samoróbę i stare krzesło i tam się wyżywają

PostNapisane: Pt lis 09, 2007 23:35
przez valdemar
żarty , jednego kota owszem można , ale nie całą zgaję...wiem bo mam wiele kotów i moje mieszkanie wygląda tak, ż e znajomych się wstydzę zapraszać...

PostNapisane: Pt lis 09, 2007 23:37
przez valdemar
i sikają gdzire im jest wygodnie mimo, że mają wiele kuwet ...ogólnie koty niszczą mieszkanie...

PostNapisane: Pt lis 09, 2007 23:57
przez rambo_ruda
jeśli posikują to może przebadaj najpierw. i wcale nie uważam że koty rujnują mieszkanie i sikają gdzie im się podoba. kwestia nauczenia co wolno.

Ja proponuję jeszcze zaopatrzyć się w sprej taki zwykły do wody do kwiatków, i jak się dorwie koty które drapią co nie wolno- psikać. kotu krzywda się nie dzieje a metoda skuteczna

PostNapisane: Sob lis 10, 2007 0:03
przez valdemar
[quote="rambo_ruda"]jeśli posikują to może przebadaj najpierw. i wcale nie uważam że koty rujnują mieszkanie i sikają gdzie im się podoba. kwestia nauczenia co wolno.

Ja proponuję jeszcze zaopatrzyć się w sprej taki zwykły do wody do kwiatków, i jak się dorwie koty które drapią co nie wolno- psikać. kotu krzywda się nie dzieje a metoda skuteczna[/quote

proszę , nie mów takich rzeczy...

kot nie rozumie co się do niego mówi i tak zrobi swoje...leją gdzie chcą, drapią gdzie im się podoba....

PostNapisane: Sob lis 10, 2007 0:04
przez Ayane
valdemar nie zgodzę się z tym co piszesz.

Mam trzy koty (jak widać w podpisie) w kawalerce i mam w domu czyściutko (bo tak lubię) i w ogóle nie czuć, że mieszkają ze mną koty. Kuweta jest jedna, duża i koty załatwiają się tylko w niej. Sikanie poza kuwetą oznaczało zapalenie pęcherza jednego z kotów.
Co do mebli to kanapa jest owszem ciut podrapana ale nie na tyle, żebym się wstydziła zapraszać gości. Koty mają ogromny drapak (tak jak pisał ktoś wyżej, odpowiednio wysoki bo kot uwielbia się rozciągać podczas drapania). Nie wyobrażam sobie życia w śmierdzącym chlewie tylko dla tego, że mam koty. Mój dom jest czysty i pachnący a meble nie są poniszczone (a mam młode koty, żaden nie skończył jeszcze 2 lat).

PostNapisane: Sob lis 10, 2007 0:10
przez valdemar
nic nie robić, bo kot jak będzie chciał to zawsze zniszczy...a Wasze pieniądze wydawane na spreye etc, lepiej poświęcić na karmę dla biedaków